-
1. Data: 2005-07-14 11:02:39
Temat: Przycięcie (wycięcie) drzew
Od: "e-kran" <e...@o...pl>
Witam,
Jestem posiadaczem działki w Krakowie, w której bliskim sąsiedztwie jest
niewielki las (zagajnik). I bardzo się z tego cieszę !!! Jednak jest tu kilka
drzew rosnących bardzo blisko granicy, a dodam że są to zwykłe topole, które
górują nad otoczeniem i całkowicie je zdominowały. Ich korony się bardzo
rozrosły, zacieniają teren i tłumią inne drzewa, m.in. bardzo ładne młode i
kształtne dęby. Strach pomyśleć co będzie jak mi się takie olbrzymie drzewo
wywróci na dach domu (dopiero "się buduję").
Las jest we władaniu Ogrodu Zoologicznego w Krakowie (Las Wolski). Jak
sądzicie: czy jest skuteczna metoda zwrócenia się do właściciela tego lasu z
propozycją przycięcia lub wycięcia tych topoli? Moim zdaniem wygląd tego lasku
znacznie zyskałby na tym, linia drzew wyłaby bardziej wyrównana i miła dla oka.
Na co ewentualnie się powołać? Znalazłem gdzieś pojęcie "czyszczenia późnego"
lasu ale nie wiem czy w stosunku do takiego zagajnika to pojęcie ma sens.
Chciałbym dobrze przygotować taki wniosek aby nie spuścili mnie po brzytwie
jako natręta i ignoranta.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie sugestie
e-kran
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-07-14 22:22:58
Temat: Re: Przycięcie (wycięcie) drzew
Od: "Tiger" <s...@a...pl>
> Na co ewentualnie się powołać? Znalazłem gdzieś pojęcie "czyszczenia
> późnego"
> lasu ale nie wiem czy w stosunku do takiego zagajnika to pojęcie ma sens.
Topola jest ogolnie uznawana za chwast wsrod drzew. Nie powinno byc
problemow z jej wycieciem, jezeli zostanie uzasadnione ochrona debow, ktore
pod nia rosna (deby sa bodajze pod ochrona). Najprostsza droga w przypadku,
gdyby ktos z Ogrodu Zoologicznego mial watpliwosci, jest zaangazowanie w
cala sprawe powiatowego inspektora ochrony srodowiska, albo wydzialu ochrony
srodowiska dla danego powiatu / gminy. Opiniowanie tego urzednika/urzedu
moze doprowadzic do wiekszej ugodowosci calego postepowania i bardzo
uproscic sprawe. Oczywiscie pamietac nalezy o oplatach w gminie za wycinke
drzew. Nie wiem, jak to rozwiazac. Byc moze mozesz ulozyc sie z Ogrodem
Zoologicznym na jakas darowizne. Nie powinno to byc problemem, krotko
mowiac.
Pozdrawiam,
Tiger
-
3. Data: 2005-07-15 06:37:16
Temat: Re: Przycięcie (wycięcie) drzew
Od: "e-kran" <e...@o...pl>
> Topola jest ogolnie uznawana za chwast wsrod drzew. Nie powinno byc
> problemow z jej wycieciem, jezeli zostanie uzasadnione ochrona debow, ktore
> pod nia rosna (deby sa bodajze pod ochrona). Najprostsza droga w przypadku,
> gdyby ktos z Ogrodu Zoologicznego mial watpliwosci, jest zaangazowanie w
> cala sprawe powiatowego inspektora ochrony srodowiska, albo wydzialu ochrony
> srodowiska dla danego powiatu / gminy. Opiniowanie tego urzednika/urzedu
Dokładnie tak właśnie myślę sobie o topolach: chwasty. Poza tym na mój gust to
one rosną już trochę poza faktyczną granicą tego lasu, bo wepchnęły się prawie
na drogę.
> moze doprowadzic do wiekszej ugodowosci calego postepowania i bardzo
> uproscic sprawe. Oczywiscie pamietac nalezy o oplatach w gminie za wycinke
> drzew. Nie wiem, jak to rozwiazac. Byc moze mozesz ulozyc sie z Ogrodem
> Zoologicznym na jakas darowizne. Nie powinno to byc problemem, krotko
> mowiac.
>
Serdeczne dzięki za radę.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl