eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzeszukanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2008-10-10 22:10:21
    Temat: Przeszukanie
    Od: "Kit" <k...@d...plwywal.to>

    Witam,

    Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo zarzadac
    ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do systemu,
    poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich danych
    moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w ogole
    mam obowiazek do podawania takich informacji?


  • 2. Data: 2008-10-10 22:24:20
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: NoName <n...@n...pl>

    Kit pisze:
    > Witam,
    >
    > Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo zarzadac
    > ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do systemu,
    > poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich danych
    > moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w ogole
    > mam obowiazek do podawania takich informacji?
    >


    Policja moze nawet cie zastrzelic w prywatnym mieszkaniu.

    Pozniej powiedza ze stawiales opor albo zaatakowales nozem.

    "Taka Ameryka"


  • 3. Data: 2008-10-10 22:45:41
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: "Kit" <k...@d...plwywal.to>

    NoName <n...@n...pl> napisał(a):
    > Kit pisze:
    >> Witam,
    >>
    >> Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo
    >> zarzadac
    >> ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do
    >> systemu,
    >> poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich
    >> danych
    >> moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w
    >> ogole
    >> mam obowiazek do podawania takich informacji?
    >>
    >
    > Policja moze nawet cie zastrzelic w prywatnym mieszkaniu.
    >
    > Pozniej powiedza ze stawiales opor albo zaatakowales nozem.
    >
    > "Taka Ameryka"

    (-; Pytam calkiem powaznie. Wydaje mi sie, ze Policja ma za zadanie
    wylacznie zabezpieczyc przedmioty i przekazac je Prokuraturze.

    Kiedys podczas kontroli drogowej ze zdziwieniem policjant zazadal ode mnie
    telefonu. Grzecznie wyciagnalem z kieszeni, wylaczylem i oddalem.
    Zaprotestowal, tlumaczazyl ze chce sprawdzic numer seryjny i mam go
    wlaczyc. No to co - wlaczylem, bez podawania PIN i powiedzialem ze numer o
    ktory pyta znajduje sie pod bateria. Byl najwidoczniej zdziwiony moja
    postawa, ale "zadowolil sie" tym co znalazl pod klapka.

    Od tego czasu zastanawiam sie nad tym czy mam obowiazek podawac hasla, kody
    czy jezeli bedzie im zalezec to niech sami szukaja sposobu. O ile z
    telefonem nie jest to problem, PUK dostepny jest u operatora, o tyle
    "zlamanie" kombinacji szyfru do sejfu sciennego, czy danych w komputerze
    domowym wydaje mi sie rzecza trudniejsza by nie rzec niewykonalna w
    odpowiednio krotkim czasie.




  • 4. Data: 2008-10-11 09:36:36
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Szymon von Ulezalka <a...@i...pl>

    On 10 Paź, 23:45, "Kit" <k...@d...plwywal.to> wrote:
    > NoName <n...@n...pl> napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Kit pisze:
    > >> Witam,
    >
    > >> Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo
    > >> zarzadac
    > >> ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do
    > >> systemu,
    > >> poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich
    > >> danych
    > >> moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w
    > >> ogole
    > >> mam obowiazek do podawania takich informacji?
    >
    > > Policja moze nawet cie zastrzelic w prywatnym mieszkaniu.
    >
    > > Pozniej powiedza ze stawiales opor albo zaatakowales nozem.
    >
    > > "Taka Ameryka"
    >
    > (-; Pytam calkiem powaznie. Wydaje mi sie, ze Policja ma za zadanie
    > wylacznie zabezpieczyc przedmioty i przekazac je Prokuraturze.
    >
    > Kiedys podczas kontroli drogowej ze zdziwieniem policjant zazadal ode mnie
    > telefonu. Grzecznie wyciagnalem z kieszeni, wylaczylem i oddalem.
    > Zaprotestowal, tlumaczazyl ze chce sprawdzic numer seryjny i mam go
    > wlaczyc. No to co - wlaczylem, bez podawania PIN i powiedzialem ze numer o
    > ktory pyta znajduje sie pod bateria. Byl najwidoczniej zdziwiony moja
    > postawa, ale "zadowolil sie" tym co znalazl pod klapka.
    >
    > Od tego czasu zastanawiam sie nad tym czy mam obowiazek podawac hasla, kody
    > czy jezeli bedzie im zalezec to niech sami szukaja sposobu. O ile z
    > telefonem nie jest to problem, PUK dostepny jest u operatora, o tyle
    > "zlamanie" kombinacji szyfru do sejfu sciennego, czy danych w komputerze
    > domowym wydaje mi sie rzecza trudniejsza by nie rzec niewykonalna w
    > odpowiednio krotkim czasie.

    zainteresuj sie programem TrueCrypt :>


  • 5. Data: 2008-10-11 09:54:26
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Sat, 11 Oct 2008 00:45:41 +0200, Kit napisał(a):

    > Kiedys podczas kontroli drogowej ze zdziwieniem policjant zazadal ode mnie
    > telefonu.

    Tak.
    Sprawdzanie telefonów przez policję ma wyższy cel związany z
    bezpieczeństwem porządku publicznego i państwa, a także skutecznym
    eliminowaniem złodziejskiego rynku i dowcipnisiów (przy okazji).

    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    Taxi w Warszawie: http://grupy.3mam.net/taxi/


  • 6. Data: 2008-10-11 10:04:42
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Kit napisał:
    > Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo zarzadac
    > ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do systemu,
    > poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich danych
    > moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w ogole
    > mam obowiazek do podawania takich informacji?

    Nie masz obowiązku i nic Ci nie zaszkodzi.
    Jedyne co Ci może zaszkodzić to mówienie *czegokolwiek* bo nawet
    ziewnięcie wykorzystają przeciwko Tobie - przyznałeś się tym do winy jak
    nic.

    Polecam artykuł z Gazety Wyborczej - bodaj czwartkowej - na temat
    ekstradycji Mazura.
    Rewelacyjnie pokazuje jak prokuratorzy budują sobie fikcję na wróżbach a
    polscy sędziowie ją akceptują bez namydlenia.
    Tylko w USA sędzia okazał się przytomny. Co za skandal!


    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.reputacja.net



  • 7. Data: 2008-10-11 13:43:38
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kit" <k...@d...plwywal.to> napisał w wiadomości
    news:b7928ae58e03c79985afafac9c9290ec@news.home.net.
    pl...

    > Czy w trakcie przeszukania mieszkania prywatnego, Policja ma prawo
    > zarzadac
    > ode mnie takich danych jak kod do sejfu, haslo do komputera (do systemu,
    > poczty, etc.) czy tez np. PIN do telefonu? Czy nie ujawniajac takich
    > danych
    > moge pogorszyc swoja sytuacje poprzez "utrudnianie sledztwa"? Czy w ogole
    > mam obowiazek do podawania takich informacji?

    Policja żądać ma prawo. Ty masz oczywiście prawo odmówić, ale tym samym
    otwierasz drogę Policji do podjęcia działań mających na celu ominięcie tego
    zabezpieczenia. Czyli przykładowo zamek sejfu mogą rozwiercić. Telefon
    komórkowy czy komputer zabezpieczyć w całości, by przesłać do biegłego. Czy
    biegły to rozbroi - to już inna sprawa.

    reasumując. jeśli za tym zabezpieczeniem nic nie ma, to szybciej dla
    wszystkich stron będzie, jak te dane im podasz. Albo przykładowo zamek w
    obecności policjanta sam otworzysz. Hasło sam wpiszesz. Jeśli coś masz do
    ukrycia, to możesz zaryzykować niepodawanie, ale licz się z tym, że jak
    otworzą i znajdą to zapłacisz w kosztach postępowania za tę usługę. No i
    jak nie masz nic nielegalnego, to po co Ci kłopot z brakiem przez kilka
    miesięcy komputera wysłanego do badań?


  • 8. Data: 2008-10-11 16:20:36
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Robert Tomasik napisał:
    > reasumując. jeśli za tym zabezpieczeniem nic nie ma, to szybciej dla
    > wszystkich stron będzie, jak te dane im podasz.

    Nieprawda. Będzie szybciej dla policji, ale nie dla niego.
    A policji nie wolno dogadzać - w żaden sposób. Trzeba im dopieprzać
    roboty ile wlezie to może nauczą się nie zajmować duperelami.


    > No i jak nie masz nic nielegalnego, to po co Ci kłopot z brakiem przez
    > kilka miesięcy komputera wysłanego do badań?

    Sprzęt, telefon itd. i tak mu zabiorą a będą sami go używać.

    --
    pozdrawiam
    Arek

    www.reputacja.net


  • 9. Data: 2008-10-11 22:42:27
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Sat, 11 Oct 2008 18:20:36 +0200, Arek napisał(a):

    > Nieprawda. Będzie szybciej dla policji, ale nie dla niego.
    > A policji nie wolno dogadzać - w żaden sposób. Trzeba im dopieprzać
    > roboty ile wlezie to może nauczą się nie zajmować duperelami.

    Z punktu widzenia szarego przeciętnego zjadacza chleba, rzeczywiście takie
    postepowanie funkcjonariuszy jest uciązliwe dla kontrolowanego, ale
    niestety jest jak jest, chcemy świata bez granic, ale też chcemy czuć się
    bezpiecznie.
    Ktoś kiedyś tu na grupie napisał, że lata 1945-1989 były najlepsze, bo
    przestępczość była mniejsza... nie była mniejsza, tylko mniej o tym
    mówiono, bo cenzura nie dopuszczała,
    a między Odre i Bug nie można było sobie ot tak wjechać czy przywieźć
    broni, materiałów wybuchowych itp.

    Telefon komórkowy to potężne narzędzie, nawet nie wyobrażasz sobie jakie.


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    Taxi w Warszawie: http://grupy.3mam.net/taxi/


  • 10. Data: 2008-10-11 22:52:10
    Temat: Re: Przeszukanie
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał:
    > Z punktu widzenia szarego przeciętnego zjadacza chleba, rzeczywiście takie
    > postepowanie funkcjonariuszy jest uciązliwe dla kontrolowanego, ale
    > niestety jest jak jest, chcemy świata bez granic, ale też chcemy czuć się
    > bezpiecznie.

    Tylko, że Ty jeszcze nie rozumiesz, że najbardziej ze wszystkiego
    zagraża Ci policja i nasz zbrodniczy system "sprawiedliwości",
    a nie przestępcy.

    > Ktoś kiedyś tu na grupie napisał, że lata 1945-1989 były najlepsze, bo
    > przestępczość była mniejsza... nie była mniejsza, tylko mniej o tym
    > mówiono, bo cenzura nie dopuszczała,
    > a między Odre i Bug nie można było sobie ot tak wjechać czy przywieźć
    > broni, materiałów wybuchowych itp.

    A po co mieli przywozić jak Ci co chcieli mieli tego w bród i za grosze?

    > Telefon komórkowy to potężne narzędzie, nawet nie wyobrażasz sobie jakie.

    Jasne. Powinni go dopisać do ustawy o broni i dawać tylko tym co
    przeszli testy psychologiczne i się co tydzień zgłaszają na komisariat.


    --

    pozdrawiam
    Arek

    http://www.reputacja.net

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1