-
1. Data: 2005-08-16 09:10:01
Temat: Przekwalifikowani działki
Od: Kazik Kazimierczak <k...@p...onet.pl>
Witam,
Posiadam działkę ok. 2 tys./mkw w niewielkim miasteczku. Na działce tej
jest dom, w którym mieszkam i mały budynek gospodarczy. Pozostała część
działki jest obsadzona drzewami owocowymi. Wszystko to znajduje się w
granicach administracyjnych miasta. Dotychczas działka miała tzw.
kwalifikację rolniczą.
Około dwa lata temu, rada miasta podjęła uchwałę, której skutkiem było
automatyczne przekwalifikowanie takich działek z rolniczych na
budowlane. Konsekwencją dla mnie jest dużo większy (kilkukrotnie)
lokalny podatek od nieruchomości. Do chwili obecnej posiadam tam
rzeczywiście drzewa owocowe i nie zamierzam nic tam budować.
Mam w związku z tym pytanie - czy i jak odwołać się od takiej decyzji?
Czy w ogóle mam szansę na powodzenie odwołania, czy też dać sobie spokój?
Dziękuję za ew. odpowiedzi,
K.Kazimierczak
-
2. Data: 2005-08-16 11:04:04
Temat: Re: Przekwalifikowani działki
Od: "Kamil Walczak" <w...@N...gazeta.pl>
>
> Mam w związku z tym pytanie - czy i jak odwołać się od takiej
decyzji?
> Czy w ogóle mam szansę na powodzenie odwołania, czy też dać sobie spokój?
>
Trzeba bylo zlozyc zastrzezenia do projektu plany, a pozniej ew. skarzyc
uchwale gminy o uchwaleniu planu do NSA (ob. WSA). Teraz to juz raczej
musztarda po obiedzie.
Powiadasz, ze placisz wyzsze podatki? Zdziwisz sie dopiero jak bedziesz
chcial sprzedac dzialke (lub jej czesc) i gmina przlozy Ci tzw. rente
planistyczna :-D za zwiekszenie wartosci dzialki na skutek zmiany planu
zagospodarowania (dzialki budowlane maja wyzsza wartosc niz dzialki rolne).
pozdrawiam
wkamil
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2005-08-16 20:58:03
Temat: Re: Przekwalifikowani działki
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
In news:ddsh73$aha$1@inews.gazeta.pl,
Kamil Walczak <w...@N...gazeta.pl> napisał/a:
>> Mam w związku z tym pytanie - czy i jak odwołać się od takiej
> decyzji?
>> Czy w ogóle mam szansę na powodzenie odwołania, czy też dać sobie
>> spokój?
>>
> Trzeba bylo zlozyc zastrzezenia do projektu plany, a pozniej ew.
> skarzyc uchwale gminy o uchwaleniu planu do NSA (ob. WSA). Teraz to
> juz raczej musztarda po obiedzie.
>
> Powiadasz, ze placisz wyzsze podatki? Zdziwisz sie dopiero jak
> bedziesz chcial sprzedac dzialke (lub jej czesc) i gmina przlozy Ci
> tzw. rente planistyczna :-D za zwiekszenie wartosci dzialki na skutek
> zmiany planu zagospodarowania (dzialki budowlane maja wyzsza wartosc
> niz dzialki rolne).
>
Chyba, że sprzeda ją po upływie 5 lat od zmiany planu.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Nie jest mocno zakochany ten,
co dobrze potrafi opowiadać o miłości
/Francesco Petrarka/