-
1. Data: 2004-06-28 12:35:46
Temat: Przekręt za przekrętem...
Od: "Lidka i Tadek" <t...@n...polbox.com>
Witam.
Postaram się sytuację wyjaśnić w punktach.
1). Moja bratowa zrobiła przekręt na duże państwowe pieniądze. Ma wyrok w
zawieszeniu i kasę do oddania.
2). Komornik siedzi na karku całej rodzince...
2). Mój brat chce kupić dosyć drogie auto jak na jego możliwości (sprzedał
starego malucha i chce kupić jeszcze starsze audi).
3). Brat chce, żeby to auto zarejestrować na mnie a on będzie jeździł.
Moja sytuacja jest taka:
1) Jestem bezrobotny ale mam dwa obywatelstwa, z czego korzystam i dorabiam
w Holandii o czym nasza "skarbówka" nie wie.
2) Żona zarabia tzw. najniższą krajową a córka właśnie skończyła szkołę i
nie pracuje.
3) Mam na utrzymaniu dom, starą Ładę Samarę i jeszcze starszego BISa (może
ktoś kupi? :))
Teraz pytania:
1). Czy mimo wszystko komornik nie położy ręki na tym aucie?
2). Czy Urząd Skarbowy nie przyczepi się do mnie? W końcu jak bezrobotny
może mieć trzy auta i dom?
3). Czym ewentualnie grozi takie coś...
Pozdrowienia
Tadek
-
2. Data: 2004-06-28 12:55:39
Temat: Odp: Przekręt za przekrętem...
Od: "brett" <b...@i...com.pl>
Oddajcie komornikowi należne kwoty, i wszystko będzie ok.
-
3. Data: 2004-06-28 13:31:08
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "safanduaal" <l...@s...poczta.onet.pl>
Użytkownik "brett" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:cbp4im$pa0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Oddajcie komornikowi należne kwoty, i wszystko będzie ok.
>
>
Jesli umiesz nalac z pustego to prosze podziel sie z nami ta sztuka :-)
-
4. Data: 2004-06-28 14:03:12
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Mon, 28 Jun 2004 15:31:08 +0200, na pl.soc.prawo, safanduaal napisal(a):
> Użytkownik "brett" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
> news:cbp4im$pa0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Oddajcie komornikowi należne kwoty, i wszystko będzie ok.
>>
>>
> Jesli umiesz nalac z pustego to prosze podziel sie z nami ta sztuka :-)
Ciekawe jak z "pustego" kupuje sie samochod i jeszcze ma sie srodki na jego
utrzymanie ?
Jak sie ma dlugi to trzeba *w pierwszej* kolejnosci je spalcic.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
-
5. Data: 2004-06-28 14:24:36
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "safanduaal" <l...@s...poczta.onet.pl>
> Ciekawe jak z "pustego" kupuje sie samochod i jeszcze ma sie srodki na
jego
> utrzymanie ?
> Jak sie ma dlugi to trzeba *w pierwszej* kolejnosci je spalcic.
Masz calkowita racje. Przeczytalem zbyt szybko i w odpowiedzi popelnilem
gafe.
Pozdrawiam.
-
6. Data: 2004-06-28 15:56:07
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "Lidka i Tadek" <t...@n...polbox.com>
Hi.
Nie jest to sprawa o gwałt, morderstwo czy inne takie, a takimi prawnicy też
się zajmują. Nikt im nie tłumaczy "nie zabijaj" czy "nie gwałć" to nie
będziesz siedział, tylko starają się im pomóc w już trudnej sytuacji. Nie
będę tłumaczył, że stosunki partnerskie pomiędzy bratem a bratową są dalekie
od normalnych. Pomijając wersję najbardziej oczywistą jaką jest oddanie
długu i "będzie OK" jak tu radzą prawnicy, proszę o odpowiedź na moje
pytania. Tu chodzi O MNIE a nie o brata i jego problem. Ja chcę tylko
wiedzieć, czy jeśli mu pomogę sam nie wpadnę w kłopoty.
Dzięki
Tadek
-
7. Data: 2004-06-28 16:59:13
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Mon, 28 Jun 2004 17:56:07 +0200, na pl.soc.prawo, Lidka i Tadek napisal(a):
> Hi.
> Nie jest to sprawa o gwałt, morderstwo czy inne takie, a takimi prawnicy też
> się zajmują. Nikt im nie tłumaczy "nie zabijaj" czy "nie gwałć" to nie
> będziesz siedział, tylko starają się im pomóc w już trudnej sytuacji. Nie
> będę tłumaczył, że stosunki partnerskie pomiędzy bratem a bratową są dalekie
> od normalnych. Pomijając wersję najbardziej oczywistą jaką jest oddanie
> długu i "będzie OK" jak tu radzą prawnicy, proszę o odpowiedź na moje
> pytania. Tu chodzi O MNIE a nie o brata i jego problem. Ja chcę tylko
> wiedzieć, czy jeśli mu pomogę sam nie wpadnę w kłopoty.
Pamietaj ze jest to grupa dyskusyjna a nie kancelaria prawna. Odpowiedzi
otrzymuje sie takie jakie ktos chce udzielic. Mozesz takze wcale nie
otrzymac odpowiedzi.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
-
8. Data: 2004-06-28 17:39:27
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "Lidka i Tadek" <t...@n...polbox.com>
Mieczyslaw wrote:
> Pamietaj ze jest to grupa dyskusyjna a nie kancelaria prawna.
> Odpowiedzi otrzymuje sie takie jakie ktos chce udzielic. Mozesz takze
> wcale nie otrzymac odpowiedzi.
Oczywiście. Dziękuję za okazane zrozumienie i pomoc.
Tadek
-
9. Data: 2004-06-28 18:57:20
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "bd" <b...@o...pl>
> Teraz pytania:
> 1). Czy mimo wszystko komornik nie położy ręki na tym aucie?
> 2). Czy Urząd Skarbowy nie przyczepi się do mnie? W końcu jak bezrobotny
> może mieć trzy auta i dom?
> 3). Czym ewentualnie grozi takie coś...
hehe, grozi Ci 100 lat w kamieniolomach. rzeczywiscie super luksusowe
auta i pewnie skarbowka nasle na Was specjalna grupe z nowym sprzetem :P
no stary, nie badz smieszny. do czego sie maja przyczepic? do tych
staroci?
pozdr.
marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2004-06-28 19:09:02
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "seb" <sebian @ wywal.to.poczta.onet.pl>
Użytkownik "bd" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5c97.00000bef.40e06a0f@newsgate.onet.pl...
>
> hehe, grozi Ci 100 lat w kamieniolomach. rzeczywiscie super luksusowe
> auta i pewnie skarbowka nasle na Was specjalna grupe z nowym sprzetem :P
> no stary, nie badz smieszny. do czego sie maja przyczepic? do tych
> staroci?
hehe
a "jakbyco" - powiedz, że masz kasę z nierządu....
seb