-
31. Data: 2003-12-30 08:24:08
Temat: Re: Przekręt w pracy (krótka historia)
Od: "fart" <a...@w...pl>
> > > Mam pytanie. Jesteś prawnikiem/studentem prawa ?
> > > Kapiszon
> > Zanim odpowiem na Twoje pytanie wyjaśnij mi proszę dokładniej:
> > a kto to jest prawnik ???????????????
> > i czy ma to coś wspólnego ze mną lub ze sprawą :)))))
> Piszesz na grupę p.s.prawo, wiec pytam czy Twoje wypowiedzi maja jakąś,
> potwierdzona wykształceniem podstawę. Za trudne pytanie
> ??????????????:))))))))))))
> Kapiszon
Kapiszon ... odpowiem tak:
1) tak .... jakieś wykształcenie w tym kierunku mam, lecz nie każdą
wypowiedz sygnuję odpowiednim aktem prawnym i starałem się tego nie robić.
2) zauważyłem, że wielu tzw. prawników wypowiada się na tej grupie w sposób
może i grzeczny i bez lepperowania ale ich wypowiedzi są półprawdami i nie
są pełne do końca, więc jeśli z mojego doświadczenia dorzucę kilka cennych
uwag lub zwrócę uwagę w sposób mi właściwy, to nie będzie w tym żadnej ujmy
dla grupy a tylko uzupełni rozwiązanie problemu. Prawdaaaaaa ??????
:)))))))))))))
3) znam wielu ludzi bez wykształcenia prawniczego, a wypowiadających się w
tematach bardziej rzeczowo od niejednego prawnika .... z tym się chyba
zgodzisz???????? Patrząc na nasze prawo w Polsce to chyba musisz się zgodzić
:))))))))))))
3) Jeśli z mojego potoku potrafisz dla siebie coś wyciągnąć pozytywnego, to
oczywiście Twój zysk, jeśli nie, strata, wolna wola.
4) Wiele razy sam pytam tutaj i otrzymuję przeróżne odpowiedzi, więc wiem
jak się czuje człowiek, któremu odpowiadają właściwie i niewłaściwie.
5) Chciałem zauważyć, już wcześniej to pisałem kiedyś, że WYRYWNY jestem i
takim musicie mnie kochać a to nie jest chyba takie uciążliwe??????.
I na koniec pytanie:
Czy wg Ciebie na grupie odpowiadać mają tylko prawnicy ???????????
Bo takie odniosłem wrażenie.
pozdrawiam
fart
kurdelebele ..... ja nic nie mam do prawników.
A niech sobie żyją co mi tam. Mnie nie przeszkadzają.