-
1. Data: 2007-01-06 18:40:45
Temat: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Jan Marian Narost" <p...@g...com>
Witam,
Czy indywidualna osoba instruktora jazdy, przyjmująca pieniądze za
odbycie kursu, który zaświadcza gotowość przystąpienia do
egaminów państwowych, z ręki, bez podpisywania żadnych dokumentów
przez kursanta ma uzasadnienie w świetle prawa? To znaczy, mam z
przyjaciółmi uzasadnione podejrzenie, że pewien instruktor
wyłuskuje drogą niewiedzy pieniądze od moich znajomych -
zauważyłem, że bierze za każdą godzinę nieprzewidywaną stawkę
pieniężną, jakby miał taryfometr! Oczywiście, nikt z Nas nie
zamierza się sądzić o pare złotych - a tak się złożyło, że
przyjaciele dopiero go poznali. Czy można po prostu odejść i
zignorować, nie płacąc za zaległą mu godzinę? Czy taki człowiek
może pociągnąć kogoś do jakiejkolwiek odpowiedzialności za to?
Jeśli może, to czy gdybym zadzwonił na policje kiedy prowadzi kurs w
stanie nietrzeźwym, to by coś dało? Co najlepiej zrobić?
Pozdrawiam, prawny dyletant :)
J.M.N.
-
2. Data: 2007-01-06 18:58:12
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Adi" <a...@o...pl>
to nie chodz do niego i problem z głowy
-
3. Data: 2007-01-06 19:25:20
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia 6 Jan 2007 10:40:45 -0800, Jan Marian Narost napisał(a):
> Co najlepiej zrobić?
Właściwie to opisz jeszcze raz swoją "przygodę", bo nie bardzo wiadomo o co
Ci chodzi. Instruktor jest/był pijany? O to, że ktoś dorabia sobie jako
instruktor? O to, że chcesz wyłudzić usługę i nie zapłacić za jego prace?
Bo już sam nie wiem.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
4. Data: 2007-01-06 21:37:20
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "grzech" <s...@p...onet.pl>
Pozdrawiam, prawny dyletant :)
J.M.N.
Chyba nie tylko prawny. Niewiele z tego można wywnioskować.
Czy instruktor ma swój ośrodek nauki jazdy?
Czy są to lekcje w ramach kursu na prawo jazdy - 30 godzin, czy lekcje
dokształcające?
Co to jest nieprzewidywana stawka?
Czy jeździ pod wpływem alkoholu?
Napisz coś bliższego.
grzech
-
5. Data: 2007-01-06 22:21:22
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Jan Marian Narost" <p...@g...com>
grzech napisał(a):
> Chyba nie tylko prawny. Niewiele z tego można wywnioskować.
>
> Czy instruktor ma swój ośrodek nauki jazdy?
> Czy są to lekcje w ramach kursu na prawo jazdy - 30 godzin, czy lekcje
> dokształcające?
> Co to jest nieprzewidywana stawka?
> Czy jeździ pod wpływem alkoholu?
> Napisz coś bliższego.
>
> grzech
Ma swój ośrodek, gdzie ludzie się powinni rejestrować... Lekcje
dokształcające. Nieprzewidywana stawka, to taka, która raz wynosi 40
zł, a czasem 60-70zł za godzinę szkolenia. Dowiedziałem się, że
jest uzależniony od alkoholu, po słuchach z różnych srton wiadomo,
że prowadził szkolenie w zakresie teoretycznym po pijanemu. Raczej
instruktor jazdy nie może być pijany?
-
6. Data: 2007-01-06 22:35:40
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "grzech" <s...@p...onet.pl>
>Ma swój ośrodek, gdzie ludzie się powinni rejestrować...
Powinien rejestrować wszystkich kursantów. Bez zarejestrowania nie może
wydawać zaświadczeń.
Lekcje
>dokształcające. Nieprzewidywana stawka, to taka, która raz wynosi 40
>zł, a czasem 60-70zł za godzinę szkolenia.
Stawka powinna być ustalona z góry. Nauka jazdy jest zwykłą usługą.
Korzystający z usługi powinien dowiedzieć się ile i za co płaci.
Dowiedziałem się, że
>jest uzależniony od alkoholu, po słuchach z różnych srton wiadomo,
>że prowadził szkolenie w zakresie teoretycznym po pijanemu. Raczej
>instruktor jazdy nie może być pijany?
Nie może być pijany, ale ten fakt trzeba udowodnić. Nadzór nad Ośrodkami
szkolenia sprawuje starosta i do niego można zgłaszać wszelkie uwagi i
zastrzeżenia.
grzech
-
7. Data: 2007-01-06 22:38:51
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Jan Marian Narost" <p...@g...com>
scream napisał(a):
> Dnia 6 Jan 2007 10:40:45 -0800, Jan Marian Narost napisał(a):
>
> > Co najlepiej zrobić?
>
> Właściwie to opisz jeszcze raz swoją "przygodę", bo nie bardzo wiadomo o co
> Ci chodzi. Instruktor jest/był pijany? O to, że ktoś dorabia sobie jako
> instruktor? O to, że chcesz wyłudzić usługę i nie zapłacić za jego prace?
> Bo już sam nie wiem.
Już postanowione. Jutro zostanie zgłoszony na policję, o ile
przyjdzie pijany. Za koszt eksploatacji samochdu oddam pieniążki,
jednak, za część pozaeksploatacyjną ani grosza.
-
8. Data: 2007-01-06 22:44:11
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Jan Marian Narost" <p...@g...com>
grzech napisał(a):
ie może być pijany, ale ten fakt trzeba udowodnić. Nadzór nad
Ośrodkami
> szkolenia sprawuje starosta i do niego można zgłaszać wszelkie uwagi i
> zastrzeżenia.
Dzięki za odpowiedź. Zadzwonię na policje, myślę, że będzie
szybciej i nie trzeba będzie angażować w to świadków ani niczego
udowadniać, przyjadą, to go przebadają.
Pozdrawiam,
J.M.N.
-
9. Data: 2007-01-06 23:00:47
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jan Marian Narost" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1168108844.961938.106880@v33g2000cwv.googlegrou
ps.com...
Po analizie wyodrębniłem z Twojego posta dwa wątki:
1) prowadzenie przez instruktora nauki jazdy pod wpływem alkoholu - to jest
wykroczenie albo przestępstwo i należy powiadomić o tym Policje. Przy czym
najlepiej w czasie, gdy gość planuje prowadzenie tej nauki.
2) Przyjmowanie opłaty bez wydania pokwitowania - tu juz nie da się
jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, bowiem nie wiemy w jaki sposób instruktor
rozlicza się z fiskusem. może być pracownikiem ośrodka i po prostu te pieniądze
kraść. Może pieniądze oddawać właścicielowi ośrodka, a ten może nie
ewidencjonować tego i nie płacić podatków. Może wreszcie rzetelnie wpisywać to
jako przychód i nie będzie wówczas żadnego problemu.
-
10. Data: 2007-01-06 23:32:41
Temat: Re: Prywatnie dorabianie instruktora jazdy
Od: m...@g...com
Jan Marian Narost wrote:
[...]
> Ma swój ośrodek, gdzie ludzie się powinni rejestrować... Lekcje
> dokształcające. Nieprzewidywana stawka, to taka, która raz wynosi 40
> zł, a czasem 60-70zł za godzinę szkolenia. Dowiedziałem się, że
> jest uzależniony od alkoholu, po słuchach z różnych srton wiadomo,
> że prowadził szkolenie w zakresie teoretycznym po pijanemu. Raczej
> instruktor jazdy nie może być pijany?
Może. Być może nie powinien, ale na pewno może.
A poza tym, szkolenie teoretyczne po pijaku ... jaki to niby przepis ma
łamać?
p. m.