Witam
Prosze o sugestie w nastepujacej sprawie.
Podpisalem umowe przedwstepna (nie w formie aktu notarialnego) na kupno
mieszkania z miejscem garazowym w 12 stanowiskowym garazu na poziomie
gruntu w obrebie budynku (pod tarasami I pietra). Mieszkanie i garaz
objalem w posiadanie. Obecnie deweloper przedstawil projekt aktu
notarialnego, z ktorego wynika, ze nie bede wlascicielem miejsca
garazowego (za ktore zaplacilem wraz z udzialem w gruncie) lecz
wylacznym jego uzytkownikiem z mozliwoscia wpisu tego faktu do ksiegi
wieczystej. Umowa przedwstepna gwarantowala przeniesienie wlasnosci
miejsca garazowego na rowni z mieszkaniem - jako przynaleznosc do tego
mieszkania w rozumieniu ustawy o wlasnosci lokali. Deweloper
prawdopodobie od poczatku sprzedazy mieszkan (i garazy) wiedzial o takim
rozwiazaniu (czyli wszystkich oszukal) poniewaz Urzad Gminy nie otrzymal
wniosku o wydzielenie miejsc garazowych celem przeniesienia wlasnosci na
przyszlych wlascicieli mieszkan. Wiekszosc mieszkancow jest tym faktem
oburzona i chce dochodzic swoich praw, niestety kilku mieszkancow
podpisalo juz akty notarialne z zapisem o jakim wspomnialem. Kilku
mieszkancow nie nabylo miejsc garazowych i sa wspolwlascicielami garazy
na rowni z tymi, ktorzy za nie zaplacili - czyli de facto zaplacilem
(jak inni) za wylaczne jego uzytkowanie. Tylko, ze za garaz zaplacilem
wg 22% stawki VAT i dodatkowo za udzial w gruncie pod tym garazem (czyli
tak naprawde 2 razy za pewien obszar gruntu)
Co mam w tej sutuacji robic. Widze tu dwie mozliwosci:
1. Deweloper wywiazuje sie z umowy,
2. Deweloper zwraca pieniadze za garaz z udzialem w gruncie.
Tylko jak go do tego naklonic? Pertraktacje z deweloperem
prawdowdopodobnie nie przyniasa pozytywnych rezultatow poniewaz nie jest
on sklonny do ustepstw i wrogo nastawiony do jakichkolwiek zmian w akcie
notarialnym.
Co robic?
Pozdrawiam,
Jacek W.

do góry