Pozwał kelnerkę do sądu, bo nie dostał kawy
Częstochowski sąd uniewinnił kelnerkę, która odmówiła podania kawy
klientowi. Mężczyzna chciał wypić kawę w przeznaczonej wyłącznie dla kobiet
kawiarni "Babie Lato".
To pierwszy taki lokal w regionie, budzący wiele emocji. Obowiązuje w nim
zasada, że mężczyzna może wejść tylko pod warunkiem, że założy damską
perukę.

Pochodzący z Opola klient nie chciał włożyć peruki. W dodatku podał kelnerkę
do sądu, gdy ta odmówiła podania mu kawy. Sąd uznał jednak, że skarga jest
bezzasadna, bo zgodnie z prawem każda usługa może być skierowana do
określonych odbiorców, a więc na przykład wyłącznie do pań. Oprócz tego sąd
orzekł, że kelnerka nie odmówiła wykonania usługi, tylko przedstawiła
warunki, na jakich usługa może zostać wykonana...

http://wiadomosci.onet.pl/1217076,69,1,0,120,686,ite
m.html

Zgadniecie gdzie sąd popełnił błąd? ;)

--
Polecam: www.niebianska.republika.pl