eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo jazdy - rower
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-10-01 11:54:10
    Temat: Prawo jazdy - rower
    Od: Aneta Czarnowska <a...@g...pl>

    Witam,

    Znajomy jechal po alkoholu na rowerze. Zatrzymala go policja wykazalo 1
    promil alkoholu we krwi. Zatrzymano jego prawo jazdy. Byl u
    prokuratora, ktory powiedzial ze ma czekac na oficjalne pismo i grozi mu
    grzywna + zabranie prawa jady na rok.

    Prosze o informacje jak najlepiej postapic aby konsekwencje tego
    jednorazowego wybryku byly jak najmniejsze. Czytalam cos o przyznaniu
    sie do winy, ale prokurator stwierdzil ze ta opcja wcale nie bedzie dla
    niego najkorzystniejsza, gdyz sprawa bedzie sie dlugo ciagnela w aktach.

    Czy mozna wczesniej przedsiewziac jakies kroki czy czekac na pismo?

    Z gory dziekuje za pomoc.
    --

    Pozdrawiam,

    Aneta







  • 2. Data: 2003-10-01 17:07:49
    Temat: Re: Prawo jazdy - rower
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Ja bym sie na miejscu znajomego przeszedl do adwokata. Bo facet cos silnie
    pokrecil z ta rozmowa z prokuratorem. nie mam zielonego pojecia, dla czego
    jego przyznanie sie do winy lub odmowa uczynienia tego mialoby miec
    jakikolwiek wplyw na dlugosc postepowania "w aktach". Zreszta, to chyba
    nie ma wiekszego sensu nieprzyznawanie sie w tym wypadku do winy. Co,
    powie ze byl trzezwy, czy tez bedzie sie wypieral wlasnej tozsamosci w
    chwili badania - no bo nic innego mi do glowy nie przychodzi.

    Istnieje mozliwosc dobrowolnego poddania sie karze. Ta instytucja jest
    opisana w kpk. W tym wypadku procedura sie upraszcza i móglby ewentualnie
    ponegocjowac wówczas czas zakazu prowadzenia pojazdów.


  • 3. Data: 2003-10-02 09:29:21
    Temat: Re: Prawo jazdy - rower
    Od: Aneta Czarnowska <a...@g...pl>

    Moze i pokrecil. Czy moglbys polecic mi jakies dobrego i niedrogiego adwokata
    od tego typu spraw w Warszawie?
    Moze byc na priv.

    Dzieki.

    Robert Tomasik wrote:

    > Ja bym sie na miejscu znajomego przeszedl do adwokata.


  • 4. Data: 2003-10-02 17:18:55
    Temat: Re: Prawo jazdy - rower
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    A masz ksiazke telefoniczna Warszawy. No bo ja spod samiuskich \Tater,
    wiec w Warszawie malo obeznany.


  • 5. Data: 2003-10-05 10:50:30
    Temat: Re: Prawo jazdy - rower
    Od: Dredd<...@...pl>

    Ten 1 &#8240; to niestety całkiem sporo.
    Trzeba się liczyć z kara zasadniczą (pozbawienie wolności albo
    grzywna)
    Świadczeniem pienięznym z art. 49a kk (zwykle kilkaset zł)
    Zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum rok
    a nie wykluczone że także podobnym zakazem prowadzenia rowerów
    (ten - w odróżnieniu od zakazu dot. poj. mechanicznych - jest
    fakultatywny)

    Przyznanie się do winy zawsze działa na korzyść.
    Poddając się dodatkowo dobrowolnie karze można wytargować np.
    nawet nadzwyczajne złagodzenie kary (zob. art. 335 i 343 k.p.k.)

    Ale dla oskarżonego w takiej sytuacji najkorzystniejsze byłoby wg mnie
    warunkowe umorzenie postępowania (art. 66 i 67 k.k.) które mogłoby
    skutkować tym że w ogóle nie będzie orzeczony zakaz prowadzenia
    pojazdów (przy warunkowym umorzeniu zakaz ten - także wobec
    pojazdów mechanicznych - z obligatoryjnego staje się fakultatywny)
    Problemem w osiągnięciu tego celu może być ten nieszczęsny 1&#8240; -
    ale sprawa jest otwarta.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1