Moze ktos z Was sie orientuje:

Kupilem 2 mieszkania na rynku wtornym (spoldzielcze wlasnosciowe) w stanie
bez bialego montazu itp. Chcac je wykonczyc w odpowiadajacy mi sposob
wstawilem drzwi w sciane laczaca obydwa mieszkania oraz zmienilem
rozmieszczenie scianek dzialowych.
Dzieki "uczynnym" sasiadom mam teraz problem na glowie - zapowiedziana
wizyte nadzoru budowlanego wraz z rzeczoznawca ze Spoldzielni. Pani z
nadzoru budowlanego twierdzi, ze powinienem miec zgode na przestawienie
scianek dzialowych (projekt, te rzeczy...) , bo tak stanowi prawo budowlane.
Czy moga sie o cos przyczepic ? Mnie sie wydaje, ze rozmieszczenie scianek
dzialowych to moja prywatna sprawa - sa one dla mojej wygody...
Jak to wyglada w swietle prawa ?
Jakie moga byc konsekwencje poprzestawiania scian ?

Zino

do góry

Użytkownik "zino" <...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b4qkff$fj5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moze ktos z Was sie orientuje:
>
> Kupilem 2 mieszkania na rynku wtornym (spoldzielcze wlasnosciowe) w stanie
> bez bialego montazu itp. Chcac je wykonczyc w odpowiadajacy mi sposob
> wstawilem drzwi w sciane laczaca obydwa mieszkania oraz zmienilem
> rozmieszczenie scianek dzialowych.
> Dzieki "uczynnym" sasiadom mam teraz problem na glowie - zapowiedziana
> wizyte nadzoru budowlanego wraz z rzeczoznawca ze Spoldzielni. Pani z
> nadzoru budowlanego twierdzi, ze powinienem miec zgode na przestawienie
> scianek dzialowych (projekt, te rzeczy...) , bo tak stanowi prawo
budowlane.
> Czy moga sie o cos przyczepic ? Mnie sie wydaje, ze rozmieszczenie scianek
> dzialowych to moja prywatna sprawa - sa one dla mojej wygody...
> Jak to wyglada w swietle prawa ?
> Jakie moga byc konsekwencje poprzestawiania scian ?
>
> Zino

ano wygląda to tak że powinieneś to zgłosić do SM wraz projektem zmian
wykonanym przez osobę uprawnioną przed rozpoczęciem prac i otrzymać
akceptację.
Jeśli tego nie uczyniłeś to masz spory problem. Popatrz w prawo budowlane.
Niestety jest ono mocno restrykcyjne jeśli dotyczy budowli.

Stan_Z

do góry

Użytkownik Stan_Z <s...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b4qu7j$k1n$...@n...supermedia.pl...
> ano wygląda to tak że powinieneś to zgłosić do SM wraz projektem zmian
> wykonanym przez osobę uprawnioną przed rozpoczęciem prac i otrzymać
> akceptację.
> Jeśli tego nie uczyniłeś to masz spory problem. Popatrz w prawo budowlane.
> Niestety jest ono mocno restrykcyjne jeśli dotyczy budowli.

nawet przy ściankach działowych ? przecież to nie ściany nośne? przecież tym
nie naruszam konstrukcji budynku gdy pozbywam sie zle postawionej ścianki ?

Sandra

do góry

Użytkownik "Sandra" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4qv75$hj7$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Stan_Z <s...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b4qu7j$k1n$...@n...supermedia.pl...
> > ano wygląda to tak że powinieneś to zgłosić do SM wraz projektem zmian
> > wykonanym przez osobę uprawnioną przed rozpoczęciem prac i otrzymać
> > akceptację.
> > Jeśli tego nie uczyniłeś to masz spory problem. Popatrz w prawo
budowlane.
> > Niestety jest ono mocno restrykcyjne jeśli dotyczy budowli.
>
> nawet przy ściankach działowych ? przecież to nie ściany nośne? przecież
tym
> nie naruszam konstrukcji budynku gdy pozbywam sie zle postawionej ścianki
?
>
> Sandra
>
Niestety nawet przy działówkach powinno się uzyskać zgodę gdyż jest to
związane ze zmianami w architekturze budynku. Jeszcze gorzej wygląda to gdy
łączy się dwa mieszkania w jedną całość tu wchodzi wiele przepisów
dotyczących bezpieczeństwa głównie pożarowego nie mówiąc już o
spółdzielczych procedurach Często w S.M. są dodatkowe regulaminy dotyczące
użytkowania lokali które kródko stawiają sprawę bez zgody nic nie możesz
zmienic. Wiem chore ale to jednak prawo wewnętrzne
Sam mam do tego złe nastawienie, ale rozumiem dlaczego tak się dzieje.

Stan_Z

do góry

Użytkownik "Sandra" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4qv75$hj7$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Stan_Z <s...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b4qu7j$k1n$...@n...supermedia.pl...
> > ano wygląda to tak że powinieneś to zgłosić do SM wraz projektem zmian
> > wykonanym przez osobę uprawnioną przed rozpoczęciem prac i otrzymać
> > akceptację.
> > Jeśli tego nie uczyniłeś to masz spory problem. Popatrz w prawo
budowlane.
> > Niestety jest ono mocno restrykcyjne jeśli dotyczy budowli.
>
> nawet przy ściankach działowych ? przecież to nie ściany nośne? przecież
tym
> nie naruszam konstrukcji budynku gdy pozbywam sie zle postawionej ścianki
?
>
> Sandra
>

Czemu doszukujesz się logiki w prawie???? (budowlanym, bo budowlanym ale
zawsze ;)

pozdrawiam
Alek

do góry

> Moze ktos z Was sie orientuje:
>
> Kupilem 2 mieszkania na rynku wtornym (spoldzielcze wlasnosciowe) w stanie
> bez bialego montazu itp. Chcac je wykonczyc w odpowiadajacy mi sposob
> wstawilem drzwi w sciane laczaca obydwa mieszkania oraz zmienilem
> rozmieszczenie scianek dzialowych.
> Dzieki "uczynnym" sasiadom mam teraz problem na glowie - zapowiedziana
> wizyte nadzoru budowlanego wraz z rzeczoznawca ze Spoldzielni. Pani z
> nadzoru budowlanego twierdzi, ze powinienem miec zgode na przestawienie
> scianek dzialowych (projekt, te rzeczy...) , bo tak stanowi prawo budowlane.
> Czy moga sie o cos przyczepic ? Mnie sie wydaje, ze rozmieszczenie scianek
> dzialowych to moja prywatna sprawa - sa one dla mojej wygody...
> Jak to wyglada w swietle prawa ?
> Jakie moga byc konsekwencje poprzestawiania scian ?
>
> Zino
> STAN Z MA RACJĘ. Możesz wejść na stronę MURATORA tam często są opisane takie
sytuacje od strony prawnej. Szukaj w egzemplarzach archiwalnych . Powodzenia.
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Sandra" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4qv75$hj7$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> nawet przy ściankach działowych ? przecież to nie ściany nośne? przecież
tym
> nie naruszam konstrukcji budynku gdy pozbywam sie zle postawionej ścianki
?
>

Ale ustawodawca słusznie założył, iż lokator nie zawsze wie, co stanowi np.
ściankę działową a co narusza konstrukcję budynku. Wie to
architekt/konstruktor a także powinna wiedzieć SM. Dla mnie to bardzo
logiczne. W kamienicy ściana nośna ma ok.0.8 m grubości a i tak niedawno
lokator z parteru postanowił wybić w niej sobie drzwi i był bardzo
zdziwiony, gdy mu tego zabroniłam tłumacząc, iż mógł spowodować naruszenie
konstrukcji budynku i zagrożenie katastrofą budowlaną.

Pozdrawiam

Wiewióra

do góry

> Ale ustawodawca słusznie założył, iż lokator nie zawsze wie, co stanowi np.
> ściankę działową a co narusza konstrukcję budynku. Wie to
> architekt/konstruktor ...

Słusznie - budownictwo to nie samograj. Nie wszystko da się objąć przepisami
(funkcjonuje pojęcie "sztuki budowlanej"), więc do tego co sie udało umiescić w
prawie należy tym bardziej podchodzić poważnie.

Sciany działowe mogą stanowić istotne obciążenie stropu. Nie na każdym rodzaju
stropu można je stawiać w dowolnym miejscu i układzie. Chyba nikt nie chce by
o jego bezpieczeństwie decydowała intuicja sąsiada?
Lepiej niech dbają o to fachowcy.

pozadrowienia
Adam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> ano wygląda to tak że powinieneś to zgłosić do SM wraz projektem zmian
> wykonanym przez osobę uprawnioną przed rozpoczęciem prac i otrzymać
> akceptację.
> Jeśli tego nie uczyniłeś to masz spory problem. Popatrz w prawo budowlane.
> Niestety jest ono mocno restrykcyjne jeśli dotyczy budowli.
>
> Stan_Z
>

Poza tym nie jest bez znaczenia fakt naruszenia cudzej własności -
Budynek formalnie jest własnością spółdzielni a ta chciałaby
wiedzieć co się dzieje w jej majątku.
pzdr,
JarekM

do góry

O ile dobrze zrozumiałem, to mieszkania nie są Twoją własnością, tylko
spółdzielni. Masz jedynie własnościowe spółdzielcze prawo do lokali (nie
mylę się?). Spółdzielnia, jako właściciel może Ci dokuczać, jeśli będzie
chciała (do wykluczenia włącznie - a wtedy trzeba się wyprowadzić...).
Piotr

do góry