Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w
wiadomości news:hlg4ac$pr6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał
>
> > Kancelaria Kaczyńskiego raczej nie zajmuje się artykułami prasowymi.
>
>
> Myślę, że się jednak zajmuje. Dowodem na to może byc zmiana stanowiska
> Kaczyńskiego o 180 stopni, po fali krytyki jaka przetoczyła się przez
> media po oświadczeniu Wypycha, iż gloryfikowanie ukraińskiego mordercy
> Polaków, to wewnętrzna sprawa Ukrainy. Po tym numerze dobrze by było,
> gdyby Kaczyński milczał w sprawach stosunków z zagranicą i wszystkiego
> tego co się z tym wiąże. W Gruzji też pokazał co potrafi. Każda wypowiedź
> Kaczyńskiego w sprawach zagranicznych, to zaostrzenie stosunków z
> państwem, którego ona dotyczy.


Napisałeś choć jedno słowo na temat? Poza nazwiskiem Kaczyński. Przypominam,
że rzecz w tej nodze wątku dotyczy kompromitującego politykę rządu faktu
represji Polaków na Białorusi współcześnie z przyjmowaniem ministra z tego
kraju.

do góry

Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał

> Napisałeś choć jedno słowo na temat? Poza nazwiskiem Kaczyński.
> Przypominam, że rzecz w tej nodze wątku dotyczy kompromitującego politykę
> rządu faktu represji Polaków na Białorusi współcześnie z przyjmowaniem
> ministra z tego kraju.


Co było kompromitującego w tym, że w piątek minister Sikorski rozmawiał ze
swoim białoruskim odpowiednikiem? Jeśli masz na myśli efekt tej rozmowy, to
jak skomentujesz fakt, iż po liście Lecha Kaczyńskiego, Borys została
ponownie zatrzymana? Jaki wpływ mają Polacy na zachowanie strony
białoruskiej? Szczygło w rozmowie z Olejnik kpił, że rozmowy były twarde, a
efektu nie ma. Może teraz skomentuje "twardośc" listu Kaczyńskiego.

Przemek

--
Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w
czasie rządów PiS
liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier
Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego.

http://pepepe.pl/

do góry

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w
wiadomości news:hlgm8r$b01$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał
>
>> Napisałeś choć jedno słowo na temat? Poza nazwiskiem Kaczyński.
>> Przypominam, że rzecz w tej nodze wątku dotyczy kompromitującego politykę
>> rządu faktu represji Polaków na Białorusi współcześnie z przyjmowaniem
>> ministra z tego kraju.
>
> Co było kompromitującego w tym, że w piątek minister Sikorski rozmawiał
> ze swoim białoruskim odpowiednikiem?

Nie chce mi się drugi raz pisać.

> Jeśli masz na myśli efekt tej rozmowy, to jak skomentujesz fakt, iż po
> liście Lecha Kaczyńskiego, Borys została ponownie zatrzymana?

Kłamiesz. Między tymi faktami nie ma takiego związku.

> Jaki wpływ mają Polacy na zachowanie strony białoruskiej?

Jesteś eurosceptykiem?

> Szczygło w rozmowie z Olejnik kpił, że rozmowy były twarde, a efektu nie
> ma.

A jest efekt?

do góry

Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał
>
> A jest efekt?


Oczekujesz efektu po rozmowie ministra, a po liście prezydenta, nie. Jakimi
kategoriami ty myślisz? Zamordyzm w stosunku do Polaków na Białorusi
wprowadził prezydent, więc rolą naszego prezydenta jest reagowac. Prawda
jest taka, że białoruski prezydent nie liczy się z nikim, a z Lechem
Kaczyńskim w szczególności.

Przemek


--
Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w
czasie rządów PiS
liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier
Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego.

http://pepepe.pl/

do góry

Artur Borubar pisze:


> jest taka, że białoruski prezydent nie liczy się z nikim, a z Lechem
> Kaczyńskim w szczególności.


Dlatego, że Białoruś, w przeciwieństwie do - dla przykładu - Polski,
jest krajem suwerennym.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał

> Dlatego, że Białoruś, w przeciwieństwie do - dla przykładu - Polski,
> jest krajem suwerennym.
>

Myślę, że prawda jest dużo bardziej prozaiczna. Z Lechem Kaczyńskim nikt się
nie liczy.

Przemek
--
Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w
czasie rządów PiS
liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier
Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego.

http://pepepe.pl/

do góry

Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał

> A jest efekt?

Masz kolejny przykład na efekt jaki osiągnął Lech Kaczyński. Dom Polski w
Iwieńcu został odebrany Związkowi Polaków na Białorusi. Znowu nie
oczekiwałeś efektu działań prezydenta, tylko ministra Sikorskiego?

Przemek
--
Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w
czasie rządów PiS
liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier
Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego.

http://pepepe.pl/

do góry

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w
wiadomości news:hlh2v1$f18$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał
>>
>> A jest efekt?
>
> Oczekujesz efektu po rozmowie ministra, a po liście prezydenta, nie.
> Jakimi kategoriami ty myślisz? Zamordyzm w stosunku do Polaków na
> Białorusi wprowadził prezydent, więc rolą naszego prezydenta jest
> reagowac. Prawda jest taka, że białoruski prezydent nie liczy się z nikim,
> a z Lechem Kaczyńskim w szczególności.

Nudne są te twoje socjotechniczne manipulacje. To Sikorski prowadzi politykę
obłaskawiania Łukaszenki i to jego koncepcja wywróciła się do góry nogami.
To Sikorski do spółki z Tuskiem prowadzą polityke zagraniczną. Sami tego
chcieli i nawet uzyskali wyrok TK w tej sprawie. Prawda jest taka, że
białoruski prezydent nie liczy się z tymi, co mu we wszystkim ustępują.
Czyli z Sikorskim i Tuskiem. Obietnice tych gości, że teraz będzie surowo
to dopiero śmiech na sali.

do góry

W dniu 2010-02-17 17:36, MC pisze:

> Nudne są te twoje socjotechniczne manipulacje. To Sikorski prowadzi
> politykę obłaskawiania Łukaszenki i to jego koncepcja wywróciła się do
> góry nogami. To Sikorski do spółki z Tuskiem prowadzą polityke
> zagraniczną. Sami tego chcieli i nawet uzyskali wyrok TK w tej sprawie.
> Prawda jest taka, że białoruski prezydent nie liczy się z tymi, co mu we
> wszystkim ustępują. Czyli z Sikorskim i Tuskiem. Obietnice tych gości,
> że teraz będzie surowo to dopiero śmiech na sali.

Nie można oskarżać tylko pisiorów to fakt, ale historia zatargów z
Łukaszenką ma dużo dłuższą historię. Dyktatora może wykończyć tylko
własne społeczeństwo, a Polacy zapomnieli, aby domagać się i o ich
prawa, nie tylko Polaków na Białorusi.

do góry

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w
wiadomości news:hlh5r9$m1g$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał
>
>> A jest efekt?
>
> Masz kolejny przykład na efekt jaki osiągnął Lech Kaczyński. Dom Polski w
> Iwieńcu został odebrany Związkowi Polaków na Białorusi. Znowu nie
> oczekiwałeś efektu działań prezydenta, tylko ministra Sikorskiego?


Kaczyński osobiście odebrał ten dom Związkowi czy może za pomocą Szczygły?
Próbujesz w śmieszności dorównać Tuskowi i Sikorskiemu? Jeszcze ci trochę
brakuje.

do góry