Witam!
Wykonalem dla firmy X strone internetowa za co wystawilem im fakture za
"projekt i wykonanie serwisu www". Nie podpisywalismy zadnej umowy na
wykonanie strony. W tej chwili nie wspolpracuje juz z ta firma. Calkowicie
zmienila szate graficzna strony, ale... tylko szate graficzna. Wszystkie
teksty zgadzaja sie do mojego autorstwa, nie wspomne o zdjeciach. Wszystko
jest takie jakby bylo moje tylko oprawa jest inna. Czy w związku z tym, ze
nie bylo umowy, a opis na fakturze byl taki jak powyzej moge domagac sie
czego kolwiek? Z tego co mi mowia to projekt jest projektem, wykonanie
wykonaniem i za to zaplacili, ale prawa autorskie sa prawami autorskimi i
jesli nie sprzedam ich to sa moje. Jak to jest?
Pozdrawiam
M.N

do góry

W wiadomości news:fanjnc$qpt$1@news.ats.pl Michał Nalepa <m...@v...pl>
pisze:

> Wykonalem dla firmy X strone internetowa za co wystawilem im fakture za
> "projekt i wykonanie serwisu www". Nie podpisywalismy zadnej umowy na
> wykonanie strony. W tej chwili nie wspolpracuje juz z ta firma. Calkowicie
> zmienila szate graficzna strony, ale... tylko szate graficzna. Wszystkie
> teksty zgadzaja sie do mojego autorstwa, nie wspomne o zdjeciach. Wszystko
> jest takie jakby bylo moje tylko oprawa jest inna. Czy w związku z tym, ze
> nie bylo umowy, a opis na fakturze byl taki jak powyzej moge domagac sie
> czego kolwiek?
Czegokolwiek pisze się razem. Na stronie też nawaliłes takich żenujacych
skwarów?

> Z tego co mi mowia to projekt jest projektem, wykonanie
> wykonaniem i za to zaplacili, ale prawa autorskie sa prawami autorskimi i
> jesli nie sprzedam ich to sa moje. Jak to jest?
Autorskie prawa majątkowe sprzedałeś, autorskie prawa osobiste są
niezbywalne.
Czy ty sobie zadałeś choć chwilę trudu dla zapoznania się z ustawą o prawach
autorskich i prawach pokrewnych?

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Michał Nalepa" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:fanjnc$qpt$1@news.ats.pl...

Generalnie mamy tutaj dwie możliwości. jeśli strona jest nadal opatrzona
informacją o Twoim autorstwie, to naruszyli twoje prawa zmianą grafiki.
Jeśli nie ma tam wzmianki o Tobie, to obecny jej autor dopuścił się
plagiatu. Najpewniej w odniesieniu do zdjęć, a i prawdopodobnie co do
opisu. Z tym opisem, to trzeba by było zastanowić się, na ile on podlega
pod prawo autorskie. Bo jak to są informacje handlowe adres do firmy, to
raczej trudno, by na nowej stronie te dane zmienili jakoś rażąco.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fanlkc$6lu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Michał Nalepa" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:fanjnc$qpt$1@news.ats.pl...
>
> Generalnie mamy tutaj dwie możliwości. jeśli strona jest nadal opatrzona
> informacją o Twoim autorstwie, to naruszyli twoje prawa zmianą grafiki.
> Jeśli nie ma tam wzmianki o Tobie, to obecny jej autor dopuścił się
> plagiatu. Najpewniej w odniesieniu do zdjęć, a i prawdopodobnie co do
> opisu. Z tym opisem, to trzeba by było zastanowić się, na ile on podlega
> pod prawo autorskie. Bo jak to są informacje handlowe adres do firmy, to
> raczej trudno, by na nowej stronie te dane zmienili jakoś rażąco.
>

Jest wzmianka: Wszelkie prawa zastrzezone przez firme X i nie jest opatrzona
moim autorstwem.
Nie chodzi o plagiat kontaktow lecz o kilkanascie podstron www...

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:fanksa$vmh$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:fanjnc$qpt$1@news.ats.pl Michał Nalepa <m...@v...pl>
> pisze:
>
> > Wykonalem dla firmy X strone internetowa za co wystawilem im fakture za
> > "projekt i wykonanie serwisu www". Nie podpisywalismy zadnej umowy na
> > wykonanie strony. W tej chwili nie wspolpracuje juz z ta firma.
Calkowicie
> > zmienila szate graficzna strony, ale... tylko szate graficzna. Wszystkie
> > teksty zgadzaja sie do mojego autorstwa, nie wspomne o zdjeciach.
Wszystko
> > jest takie jakby bylo moje tylko oprawa jest inna. Czy w związku z tym,
ze
> > nie bylo umowy, a opis na fakturze byl taki jak powyzej moge domagac sie
> > czego kolwiek?
> Czegokolwiek pisze się razem. Na stronie też nawaliłes takich żenujacych
> skwarów?
>
> > Z tego co mi mowia to projekt jest projektem, wykonanie
> > wykonaniem i za to zaplacili, ale prawa autorskie sa prawami autorskimi
i
> > jesli nie sprzedam ich to sa moje. Jak to jest?
> Autorskie prawa majątkowe sprzedałeś, autorskie prawa osobiste są
> niezbywalne.
> Czy ty sobie zadałeś choć chwilę trudu dla zapoznania się z ustawą o
prawach
> autorskich i prawach pokrewnych?
>
> --
> Jotte


Wybacz mi, ale zupelnie nie znam sie na prawie, dlatego tutaj pytam
>

do góry

> Czegokolwiek pisze się razem. Na stronie też nawaliłes takich żenujacych
> skwarów?

To tylko dysleksja jeśli wiesz co to znaczy, a zapewne wiesz...

do góry

W wiadomości news:fanltl$ri2$1@news.ats.pl Michał Nalepa <m...@v...pl>
pisze:

>> Czy ty sobie zadałeś choć chwilę trudu dla zapoznania się z ustawą o
>> prawach autorskich i prawach pokrewnych?
> Wybacz mi, ale zupelnie nie znam sie na prawie, dlatego tutaj pytam
Pytasz w dobrym miejscu. Zapoznaj sie z ustawą, którą wskazałem.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:fanm4f$ri3$1@news.ats.pl Michał Nalepa <m...@v...pl>
pisze:

>> Czegokolwiek pisze się razem. Na stronie też nawaliłes takich żenujacych
>> skwarów?
> To tylko dysleksja jeśli wiesz co to znaczy, a zapewne wiesz...
Tak, wiem. Jest to coś,co tłumacząc sie nieudolnie mylisz z dysortografią.
A jak się nazywa dysfunkcja uniemożliwiająca użycie słownika? Dys- co?
Jest w ogóle taka?
Zresztą ja pytałem czy na tworzonych stronach też walisz takie skwary, a nie
czy masz dys...

--
Jotte

do góry