Witam

Czy byly pracodawca ma prawo zadac usuniecia odemnie wpisow realizaji w moim
portfolio dotyczacych prac jakich bylem autorem pracujac dla niego.

Stworzylem sobie swoje portfolio stron WWW jakie wykonalem i byly pracodawca
zada abym usunal wpisy dotyczace jego firmy...

Dodam, ze pracowalem na umowe o dzielo.

Nie jestem znawca prawa tak ze licze na Wasza pomoc, z tego co sie
dowiedzialem to zbylem jedynie majatkowe prawa autorskie do dziela, a ja
nadal pozostaje autorem i moge informowac o swoim autorstwie poniewaz prawa
autorskie (po za majatkowymi autorskiemi prawami) sa niezbywalne.

do góry

Dnia Tue, 18 Mar 2008 16:38:06 +0100, kt napisał(a):

> Czy byly pracodawca ma prawo zadac usuniecia odemnie wpisow realizaji w
> moim portfolio dotyczacych prac jakich bylem autorem pracujac dla niego.
>
> Stworzylem sobie swoje portfolio stron WWW jakie wykonalem i byly
> pracodawca zada abym usunal wpisy dotyczace jego firmy...

Jeśli masz w umowie jakieś klauzule dot. zachowania w tajemnicy faktu, że
byłeś jego współpracownikiem (to się zdarza, nieczęsto, ale zdarza), to
możesz zignorować takie oczekiwania.

Zakładam, że w folio po prostu pokazujesz co robiłeś, ale nie
udostępniasz tego co robiłeś. Jeśli jesteś koderem a to jest kod,
fotografem - i mowa jest o zdjęciach, bądź poetą, który pisał wiersze (i
to są wiersze), to może być problem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd wrote:

> Dnia Tue, 18 Mar 2008 16:38:06 +0100, kt napisał(a):
>
>> Czy byly pracodawca ma prawo zadac usuniecia odemnie wpisow realizaji w
>> moim portfolio dotyczacych prac jakich bylem autorem pracujac dla niego.
>>
>> Stworzylem sobie swoje portfolio stron WWW jakie wykonalem i byly
>> pracodawca zada abym usunal wpisy dotyczace jego firmy...
>
> Jeśli masz w umowie jakieś klauzule dot. zachowania w tajemnicy faktu, że
> byłeś jego współpracownikiem (to się zdarza, nieczęsto, ale zdarza), to
> możesz zignorować takie oczekiwania.
>
> Zakładam, że w folio po prostu pokazujesz co robiłeś, ale nie
> udostępniasz tego co robiłeś. Jeśli jesteś koderem a to jest kod,
> fotografem - i mowa jest o zdjęciach, bądź poetą, który pisał wiersze (i
> to są wiersze), to może być problem.
>

Nie mialem w umowie o dzielo zadnej takiej klauzli.

Jestem webdeveloperem - tworze strony www i projekty graficzne www, w
portfolio pokazuje tylko co wykonalem nic nie udostepniam, mam poprostu
screen shot www i krotki opis, zleceniodawce.

Mam prawo zignorowac oczekiwania bylego pracodawcy czy mam sie do nich
zastosowac?

do góry

Dnia 18.03.2008 k...@i...pl <k...@i...pl> napisał/a:
> Mam prawo zignorowac oczekiwania bylego pracodawcy czy mam sie do nich
> zastosowac?

IMHO tak. Nikt nie może Cię pozbawić praw autorskich. Możesz co najwyżej
się z kimś umówić, aby się do autorstwa dzień np. nie przyznawać. Jeśli się
tak nie umawiałeś, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wskazał, że coś
jest Twoim dziełem. Byle to nie wykroczyło poza taki użytek. Jeśli
screenshoty są duże, to na wszelki wypadek dodaj im jakiś watermark czy
coś w ten deseń.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Samotnik wrote:
> IMHO tak. Nikt nie może Cię pozbawić praw autorskich. Możesz co najwyżej
> się z kimś umówić, aby się do autorstwa dzień np. nie przyznawać. Jeśli
> się tak nie umawiałeś, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wskazał, że
> coś jest Twoim dziełem. Byle to nie wykroczyło poza taki użytek. Jeśli
> screenshoty są duże, to na wszelki wypadek dodaj im jakiś watermark czy
> coś w ten deseń.

Tak tez wlasnie zrobie ;]
Pozdrawiam

do góry

Dnia Tue, 18 Mar 2008 23:08:53 +0100, kt napisał(a):

> Jestem webdeveloperem - tworze strony www i projekty graficzne www, w
> portfolio pokazuje tylko co wykonalem nic nie udostepniam, mam poprostu
> screen shot www i krotki opis, zleceniodawce.

Zatem oczywiście możesz to robić.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd wrote:

> Dnia Tue, 18 Mar 2008 23:08:53 +0100, kt napisał(a):
>
>> Jestem webdeveloperem - tworze strony www i projekty graficzne www, w
>> portfolio pokazuje tylko co wykonalem nic nie udostepniam, mam poprostu
>> screen shot www i krotki opis, zleceniodawce.
>
> Zatem oczywiście możesz to robić.
>

Mhm Dzieki wielkie.
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:frpkd2$4mf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Samotnik wrote:
>> IMHO tak. Nikt nie może Cię pozbawić praw autorskich. Możesz co najwyżej
>> się z kimś umówić, aby się do autorstwa dzień np. nie przyznawać. Jeśli
>> się tak nie umawiałeś, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wskazał, że
>> coś jest Twoim dziełem. Byle to nie wykroczyło poza taki użytek. Jeśli
>> screenshoty są duże, to na wszelki wypadek dodaj im jakiś watermark czy
>> coś w ten deseń.
>


Myślę że nawet mógłbyś zarządać by tój były umieścił info że to ty jesteś
autorem bądź współautorem tamtych stron.

Prawa majątkowe do Kubusia Puchatka ma Disney ale nazwisko Milne cały czas
się pojawia na np Chatce Puchatka.

A.

do góry

Arek Margraf wrote:
> Myślę że nawet mógłbyś zarządać by tój były umieścił info że to ty jesteś
> autorem bądź współautorem tamtych stron.
>
> Prawa majątkowe do Kubusia Puchatka ma Disney ale nazwisko Milne cały czas
> się pojawia na np Chatce Puchatka.

No powiem, ze ciekawe ;]

A czy forma zatrudnienia ma jakies znaczenie (tj. rodzaj umowy, mam na myśli
standardowe pisma bez klauzul - umowa o prace caly etat, umowa zlecenie,
umowa o dzielo) w praw autorskich?

do góry

>
> A czy forma zatrudnienia ma jakies znaczenie (tj. rodzaj umowy, mam na
> myśli
> standardowe pisma bez klauzul - umowa o prace caly etat, umowa zlecenie,
> umowa o dzielo) w praw autorskich?

Tylko w tym sensie, że przy umowie o prace prawa majątkowe przechodza nijako
z automatu na pracodawce, a przy innych umowach musi to być jasno napisane.
Natomiast prawa niemajątkowe są niezbywalne. Jestes autorem i już, czy to
sie twojemu szefowi podoba czy nie. Popatrz na porządne oprogramowanie.
(Prawie) zawsze w okolicy abouta znajdziesz listę jakiś amerykańskich czy
chinskich "Kowalskich", którzy dany soft stwzorzyli nawet jeśli handluje tym
fimra MS.

.A

do góry