-
1. Data: 2008-01-29 16:35:09
Temat: Prawa autorskie?
Od: Sharper <s...@g...pl>
Witam.
Mam pytanie odnośnie praw autorskich. Otóż chciałbym umieścić w
Internecie notatki z wykładów, ćwiczeń itp. ze swojej uczelni, w taki
sposób, aby inni studenci mogli z tego korzystać. Czy jest to legalne?
Gdzie ewentualnie mógłbym znaleźć szczegóły dot. praw autorskich dla
takiego przypadku?
Pozdrawiam,
Rafał Szunejko
-
2. Data: 2008-01-29 16:39:40
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: "-" <z...@B...pl>
> Mam pytanie odnośnie praw autorskich. Otóż chciałbym umieścić w Internecie
> notatki z wykładów, ćwiczeń itp. ze swojej uczelni, w taki sposób, aby
> inni studenci mogli z tego korzystać. Czy jest to legalne? Gdzie
> ewentualnie mógłbym znaleźć szczegóły dot. praw autorskich dla takiego
> przypadku?
mysle, ze najlepiej dogadac sie bedzie w autorem tych notatek, a jesli to
spisane slowo w slowo co mowil wykladowca - to z nim wlasnie
-
3. Data: 2008-01-29 16:45:45
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: Sharper <s...@g...pl>
- pisze:
> mysle, ze najlepiej dogadac sie bedzie w autorem tych notatek, a jesli to
> spisane slowo w slowo co mowil wykladowca - to z nim wlasnie
Tylko że to nie jest takie proste :) Każdy student będzie miał możliwość
umieszczania takich notatek, więc zdobycie pozwolenia od każdego
wykładowcy uczelni jest trochę kłopotliwe... Jak wiadomo, kserowanie
materiałów na uczelniach jest bardzo powszechne wśród studentów,
zastanawia mnie fakt czy to do końca legalne, bo w moim przypadku dostęp
do materiałów będzie miał praktycznie każdy.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2008-01-30 06:58:39
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Tue, 29 Jan 2008 17:39:40 +0100, - napisał(a):
> mysle, ze najlepiej dogadac sie bedzie w autorem tych notatek, a jesli to
> spisane slowo w slowo co mowil wykladowca - to z nim wlasnie
chyba coś nie tak...
czy w takim razie wszelkie notatki z wykładów, konferencji, zjazdów,
zebrań, przemówień gdzie ktoś przykładowo nagrywa na dyktafon, a potem na
spokojnie przepisuje słowo w słowo i publikuje jest naruszeniem praw
autorskich ?
Wyklad na uczelni wyższej jest raczej wystąpieniem publicznym, chyba nawet
ustawowo jest okreslone, ze na wykład może przyjść każdy, nawet jeśli nie
jest studentem i posłuchać, zrobić notatki.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
5. Data: 2008-01-30 08:39:11
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Wed, 30 Jan 2008 07:58:39 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
napisał(a):
> Wyklad na uczelni wyższej jest raczej wystąpieniem publicznym, chyba
> nawet ustawowo jest okreslone, ze na wykład może przyjść każdy, nawet
> jeśli nie jest studentem i posłuchać, zrobić notatki.
Koncert Edyty Górniak na stadionie też jest wystąpieniem publicznym, a
jednak z nagrywaniem, nie mówiąc o rozpowszechnianiu tych śpiewów bywa
różnie? ;-)
Trzeba się zastanowić co to za wykład i na ile jego treść może być
przedmiotem ochrony prawnoautorskiej. 90% wykładów nie ociera się nawet o
pojęcie utworu ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
chcesz iPoda? wyślij esemesa B00120 na numer 71222
głosuj na Lege Artis http://olgierd.bblog.pl/
-
6. Data: 2008-01-30 18:19:02
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl> napisal:
> czy w takim razie wszelkie notatki z wykładów, konferencji, zjazdów,
> zebrań, przemówień gdzie ktoś przykładowo nagrywa na dyktafon, a potem na
> spokojnie przepisuje słowo w słowo i publikuje jest naruszeniem praw
> autorskich ?
Jezeli slowo w slowo to jest. Jezeli zas jest parafraza, to nie jest.
> Wyklad na uczelni wyższej jest raczej wystąpieniem publicznym, chyba nawet
> ustawowo jest okreslone, ze na wykład może przyjść każdy, nawet jeśli nie
> jest studentem i posłuchać, zrobić notatki.
Nie. Dostepnosc wykladow zalezy od statutu uczelni. Ustawa nie ma tu
nic do rzeczy, szczegolnie w odniesieniu do uczelni prywatnych,
gdzie za sluchanie tychze placi sie bezposrednio z wlasnej kieszeni.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
7. Data: 2008-01-31 15:38:50
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Jacek_P <Z...@c...edu.pl> writes:
> Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
> napisal:
> > czy w takim razie wszelkie notatki z wykładów, konferencji,
> > zjazdów, zebrań, przemówień gdzie ktoś przykładowo nagrywa
> > na dyktafon, a potem na spokojnie przepisuje słowo w słowo
> > i publikuje jest naruszeniem praw autorskich ?
>
> Jezeli slowo w slowo to jest. Jezeli zas jest parafraza, to nie
> jest.
Też może być, jako stworzenie utworu zależnego (opracowania wykładu).
-
8. Data: 2008-01-31 16:05:57
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisal:
> Też może być, jako stworzenie utworu zależnego (opracowania wykładu).
Ale wtedy wykladowca musi byc strona aktywnie dowodzaca
tej zaleznosci. W przypadku przepisania "slowo w slowo"
dowod jest nieomal automatyczny.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
9. Data: 2008-01-31 19:54:20
Temat: Re: Prawa autorskie?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Jacek_P <Z...@c...edu.pl> writes:
> Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisal:
> > Też może być, jako stworzenie utworu zależnego (opracowania
> > wykładu).
>
> Ale wtedy wykladowca musi byc strona aktywnie dowodzaca
> tej zaleznosci. W przypadku przepisania "slowo w slowo"
> dowod jest nieomal automatyczny.
Jasne, właśnie dlatego może być. Idee, odkrycia i koncepcje
matematyczne zawarte lub będące przedmiotem wykładu nie są przedmiotem
prawa autorskiego (art. 1 ust. 2 ustawy). Pewien problem mogą
stanowić wywody matematyczne (dowód matematyczny jako program
komputerowy). Jako ciekawostkę mogę podać, że np. w normie ISO/IEC
13568 zostało explicite zaznaczone, że na równania matematyczne
i definicje zawarte w tym standardzie udziela się określonej licencji.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl