"Jacek" <l...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
news:bdmlmc$44k$1@news.onet.pl:


> Sory za troche ostry i moze troche burakowato brzmiacy styl,
Święte słowa Panie Dzieju, i diagnoza akuratna...

--
pozdro
poreba

do góry

Wszystko sobie skrzętnie przeczytałem. I co najmniej nie rozumiem ludzi, a
tym bardziej absolwentów prawa, którzy nie szanują swojego majestatu i godzą
się na swoistego rodzaju niewolnictwo. Przeca oddając się w taką niewolę
łamiesz zasady godzisz się na łamanie prawa i niszczysz rynek pracy.
Pomijając inne aspekty sprawy czy nie lepiej dogadać się jakoś w kilku ludzi
i zacząć od stworzenia jakiegoś Biura Porad Obywatelskich na zasadzie
stowarzyszenia. Potrzeba takich działań jest olbrzymia a działając na takiej
płaszczyźnie można zdobyć nie małe doświadczenie. Będąc woluntariuszem we
własnym stowarzyszeniu możesz zdobywać praktykę zawodzie, a z czasem i
pieniądze same się znajdą. W niektórych sprawach możesz też reprezentować
przed Sądem i mieć zwrot kosztów za swoją reprezentację. Pomyślcie lepiej i
nie dajcie się nabijać w butelkę. Ludzi potrzebujących pomocy prawnej jest w
tym kraju wielu a na otwarcie takiej działalności nie trzeba wielkiego
majątku.

Stan_Z

do góry

On Mon, 30 Jun 2003, Stan_Z wrote:
[...]
>+ Pomijając inne aspekty sprawy czy nie lepiej dogadać się jakoś w kilku ludzi
>+ i zacząć od stworzenia jakiegoś Biura Porad Obywatelskich na zasadzie
>+ stowarzyszenia.

Proszę nie bić lamera, ale nie jest tak że do tego trzeba mieć
jakoweś uprawnienia ? A może do uprawnień jakaś praktyka
by się (ze względów *formalnych*, nie mówię o merytorycznych ;))
przydała ?

pozdrowienia, Gotfryd
(nie prawnik, zaciekawiony)

do góry

Zapewne jakaś praktyka była by mile widziana ale nie jest konieczna trzeba
na starcie tylko założyć że zanim coś się poradzi komuś to trzeba i to
raczej koniecznie, duuuużo się napracować by nie popełnić błędu. Ważne by
umieć wymienić się watpliościami i być mocno dociekliwym a wiedza sama
spłynie z takiej praktyki.

Wszystkiego trzea sie nauczyć samemu "żadna szkoła nie uczy tylko daje
możliwości nauczenia się"

Stan_Z

do góry

Użytkownik "Van Tommy" <t...@p...com> napisał w wiadomości
news:bdmtuv$eip$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > A po zakończeniu takiej pracy powinni wystąpić do sądu pracy o ustalenie
> > stosunku pracy i zarządać od byłego pracodawcy oszkodowania.
>
> A po ewentualnym wygraniu sprawy zapomnieć o jakichkolwiek szansach pracy
w
> zawodzie...

Prędzej po wygranym procesie będzie miał szansę niż po przegranym czy w
ogóle w sytuacji nie wstąpienia w spór.

Pozdrawiam,
Washko


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Poniższy pomysł jest świetny, nie powiem. Wybacz że zadam to pytanie... ale czy
Ty Stan zrobiłeś coś w kierunku aby stworzyć takie stowarzyszenie w swoim
środowisku?

Pozdrawiam,
Artur

>
> Wszystko sobie skrzętnie przeczytałem. I co najmniej nie rozumiem ludzi, a
> tym bardziej absolwentów prawa, którzy nie szanują swojego majestatu i godzą
> się na swoistego rodzaju niewolnictwo. Przeca oddając się w taką niewolę
> łamiesz zasady godzisz się na łamanie prawa i niszczysz rynek pracy.
> Pomijając inne aspekty sprawy czy nie lepiej dogadać się jakoś w kilku ludzi
> i zacząć od stworzenia jakiegoś Biura Porad Obywatelskich na zasadzie
> stowarzyszenia. Potrzeba takich działań jest olbrzymia a działając na takiej
> płaszczyźnie można zdobyć nie małe doświadczenie. Będąc woluntariuszem we
> własnym stowarzyszeniu możesz zdobywać praktykę zawodzie, a z czasem i
> pieniądze same się znajdą. W niektórych sprawach możesz też reprezentować
> przed Sądem i mieć zwrot kosztów za swoją reprezentację. Pomyślcie lepiej i
> nie dajcie się nabijać w butelkę. Ludzi potrzebujących pomocy prawnej jest w
> tym kraju wielu a na otwarcie takiej działalności nie trzeba wielkiego
> majątku.
>
> Stan_Z
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Pewnie tego nie wiesz ale od zawsze rozdaje swoje umiejętności ludziom
potrzebującym.
No i właśnie mnie nawiedziło aby zastanowić się nad taką koncepcją bo
potrzeby są naprawdę olbrzymie.

Stan_Z

do góry