Czy będąc osobą z zaburzeniami osobowości, jako że dla mnie nie istnieją
normy społeczne, prawo i uczucia wobec innych ludzi, jednocześnie
posiadając orzeczoną poczytalność, mogę zostać pozwany w sprawie
cywilnej (o ochronę dóbr osobistych, jak sądzę)? Powód jest
świadom mojego stanu, ma też świadków. Nie stawię się w sądzie, nie mam
też majątku. Czy mogę sobie tym nie zawracać głowy?
Nie popełniłem przestępstwa i mam czystą kartotekę.
--
z prochu powstałeś, w kurz się obrócisz

do góry

Użytkownik "Kurz" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:grdnso$rng$1@inews.gazeta.pl...
> Czy będąc osobą z zaburzeniami osobowości, jako że dla mnie nie istnieją
> normy społeczne, prawo i uczucia wobec innych ludzi, jednocześnie
> posiadając orzeczoną poczytalność, mogę zostać pozwany w sprawie
> cywilnej (o ochronę dóbr osobistych, jak sądzę)? Powód jest
> świadom mojego stanu, ma też świadków. Nie stawię się w sądzie, nie mam
> też majątku. Czy mogę sobie tym nie zawracać głowy?
> Nie popełniłem przestępstwa i mam czystą kartotekę.
> --
> z prochu powstałeś, w kurz się obrócisz

Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej ale albo wypier... do psychiatryka
albo bierz odpowiedzialnośc za to co robisz.

Filozof71

do góry

Kurz pisze:
> Czy będąc osobą z zaburzeniami osobowości, jako że dla mnie nie istnieją
> normy społeczne, prawo i uczucia wobec innych ludzi, jednocześnie
> posiadając orzeczoną poczytalność, mogę zostać pozwany w sprawie
> cywilnej (o ochronę dóbr osobistych, jak sądzę)? Powód jest

Skoro nie masz orzeczonej niezdolności do czynności prawnych -
oczywiście, że możesz.

do góry

> Czy będąc osobą z zaburzeniami osobowości, jako że dla mnie nie istnieją
> normy społeczne, prawo i uczucia wobec innych ludzi, jednocześnie
> posiadając orzeczoną poczytalność, mogę zostać pozwany w sprawie
> cywilnej (o ochronę dóbr osobistych, jak sądzę)? Powód jest
> świadom mojego stanu, ma też świadków. Nie stawię się w sądzie, nie mam
> też majątku. Czy mogę sobie tym nie zawracać głowy?
> Nie popełniłem przestępstwa i mam czystą kartotekę.

albo masz orzeczoną poczytalność albo jej nie masz
czyli albo Ty płacisz za swoje błędy albo Twój opiekun.
Ktoś przecież powinien za nie zapłacić, nie?

do góry

Kurz <a...@g...pl> napisał(a):

> Czy będąc osobą z zaburzeniami osobowości, jako że dla mnie nie istnieją
> normy społeczne, prawo i uczucia wobec innych ludzi, jednocześnie
> posiadając orzeczoną poczytalność, mogę zostać pozwany w sprawie
> cywilnej (o ochronę dóbr osobistych, jak sądzę)? Powód jest
> świadom mojego stanu, ma też świadków. Nie stawię się w sądzie, nie mam
> też majątku. Czy mogę sobie tym nie zawracać głowy?
> Nie popełniłem przestępstwa i mam czystą kartotekę.


Panie Jarosławie Kaczyński, znowu pan nie zapłacił jakichś rachunków partyjnych?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry