http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
Co jeszcze mogę zrobić?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W artykule news:0c93.00000190.43cbce2c@newsgate.onet.pl,
niejaki(a): Czarna Gwiazda z adresu <r...@v...pl> napisał(a):

> http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
> Co jeszcze mogę zrobić?

puknij się w głowę ,może ci przejdzie gwiazdo,
jednak fakt z tą formacją jest coś nie tak, skoro takiego przygłupa
przyjęli.
barakuda

do góry

Użytkownik "Czarna Gwiazda" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:0c93.00000190.43cbce2c@newsgate.onet.pl...
> http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
> Co jeszcze mogę zrobić?

Powtorke z ortografii ? Może pogrzeb marynarski?

Robert

do góry

Czarna Gwiazda [###r...@v...pl.###] napisał:
> http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
> Co jeszcze mogę zrobić?

Po pierwsze publikujesz na swoich stronach informacje
najprawdopodobniej zakwalifikowane jako niejawne. Najprawdopodobniej
przynajmniej w zakresie dyslokacji jednostek oraz sposobu pełnienia
służb ochronnych. Trzeba by było zajrzeć do Zarządzenia Dowódcy BOR w
tym zakresie. Po drugie w zakresie, a jakim znane mi są fakty w kilku
miejscach mijasz się kardynalnie z rzeczywistością. Nie napiszę w
których, bo musiał bym z kolei napisać, jaka jest prawda, a nie wiem,
czy czasem nie jest to prowokacja. Chyba, że w ramach dezinformacji
tak, a nie inaczej Wam pewne fakty przedstawiono. Ale nawet wówczas
powinieneś co najmniej w kilku miejscach się zorientować, że to co
piszesz nie jest prawdą. Zwłaszcza w zakresie podległości służbowej
oraz organizacji służby.

W odniesieniu do zapewnień składanych przez werbownika z BOR-u, to jak
sam piszesz było to w cztery oczy i za zamkniętymi drzwiami. Jeśli
nawet składał on jakieś obietnice bez pokrycia, to nie mam pomysłu jak
byś tego chciał teraz dowieść. Zakres uprawnień w służbie kandydackiej
wynika z ustawy, a nie widzimisię werbownika. Natomiast fragment o
niespełnionej obietnicy udziału w życiu politycznym powalił mnie na
ziemię z konwulsji śmiechu. Jak sobie to wyobrażałeś w praktyce?

Co do uniemożliwienia Ci udziału w wyborach, to należało bezpośrednio
po zdarzeniu kierować raport do odpowiedniego przełożonego, a nie
podnosić ten zarzut po kilku latach na forum dyskusyjnym. Niestety
takie jest życie żołnierza. To nie drużyna harcerska i nie można
dopuścić do tego, by każdy robił to, co chce. Natomiast kolejną
konwulsją zakończył się zarzut o braku możliwości wpłaty pieniędzy na
WOŚP. Trzeba było wysłać pocztą i nie zawracać d... dowódcy. Wcale mu
się nie dziwię, że wybiegał z kancelarii na Twój widok albo był
nieuchwytny. Nie wiem, czy podobnie bym nie reagował na takie
postulaty.

Co do zarzutów dotyczących prawa użycia broni, to świadczą one o
zupełnym niezrozumieniu przez Ciebie tych przepisów. Broni służbowej
jak najbardziej można użyć w celu odparcia ataku na siebie samego i
wynika to choćby z punktu pierwszego zacytowanych przez Ciebie
przepisów. Nie wystarczy wykucie ich na blachę. Trzeba jeszcze je
zrozumieć. Przy czym widzę, że ty przyłożyłeś się do nauczenia tego na
pamięć, co niekoniecznie ma sens praktyczny, bo w sytuacji kryzysowej
nie ma czasu na powtarzanie w pamięci tekstu ustawy i analizowanie.
Decyzja o użyciu broni powinna być instynktowna, bo nie ma czasu na
analizy prawne. O dziwo w BOR (i nie tylko) możesz nawet strzelać bez
tego pierwszego ostrzeżenia, na które powołujesz się w swojej odezwie,
podając za przykład USA. Ale nie o to chodzi, bym Ci wykładał prawo
użycia broni.

Co do ładowania i rozładowania pustej broni, na które tak narzekasz,
to bądź uprzejmy sprecyzować czym ładowałeś i rozładowywałeś tę pustą
broń. Bo ja, jak dotąd byłem przekonany, że broń się ładuje amunicją.
No i skoro się ją ładuje, to musi być pusta. Nabitej załadować w
zasadzie nie sposób. Można doładowywać, choć to w praktyce rzadkie
przypadki.

Na końcu piszesz o listach kierowanych przez Ciebie do różnych osób.
Listy, to się pisuje do dziewczyny, natomiast do prokuratora pisze się
zawiadomienie o przestępstwie.

Reasumując, to odpowiadając na Twoje pytanie "Co jeszcze mogę zrobić?"
odpowiadam, że przede wszystkim pozdejmować te odezwy z internetu
zanim się z tego zrobi afera i przeredagować tak, by nie zawierały
informacji niejawnych i danych osobowych. Poza tym większość opisanych
przez Ciebie nieprawidłowości, jeśli by nawet udało się ich dowieść,
podlega ściganiu jako wykroczenia służbowe. Przedawnienie ścigania
upłynęło już dawno. Trzeba było odpowiedni raport napisać najpóźniej
zaraz po zakończeniu służby. Teraz, to jedynie możesz powiesić swoje
sprawozdanie z służby w celu uzmysłowienia następcom co ich czeka -
pod warunkiem, ze uwierzą.

do góry

Czarna Gwiazda wrote:
> http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
> Co jeszcze mogę zrobić?
>
Ty się na ministranta, albo na księdza nadajesz, a nie do wojska.

do góry

In article <0...@n...onet.pl>, Czarna Gwiazda wrote:
> http://super36ebc.webpark.pl/ i http://raport304.w.interia.pl/
> Co jeszcze mogę zrobić?

Skasować ten post, napisać od nowa z adekwatnym tytułem i mówiącą coś
treścią.

Renata

do góry