-
1. Data: 2005-10-07 16:39:20
Temat: Pomocy!
Od: "tom" <w...@p...onet.pl>
Witam i pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!
Problem, z którym się zwracam jest następujący:
Spółka z oo została założona w 2000r, ale nigdy nie podjęła jakiejkolwiek
działalności. Miał to być Niepubliczny ZOZ. Założyciele nieomal natychmiast
po odebraniu aktu notarialnego rozeszli się - każdy w swoją stronę. "Kwity"
jakie jeszcze wówczas zostały załatwione to tylko "Zaświadczenie o numerze
identyfikacyjnym REGON" oraz złożono wniosek o "wpis Spółki do rejestru
handlowego" - Sąd Rejonowy w G... takiego wpisu do rejestru RHB dokonał.
Nawet nie zgłoszono działalności w Urzędzie Skarbowym. Problem w tym, ze
właśnie otrzymałem z Sądu Rejonowego Wydz. Gospodarczy Krajowego Rejestru
Sądowego nakaz złożenia "wniosku o wpis do Rejestru Przesiębiorców
Krajowego Rejestru Sądowego" oraz wpłaty 1000pln opłaty sądowej oraz 500pln
za ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym w terminie 7 dni pod karą
grzywny.
Aleeeee, piszą mniej więcej tak i to jest chyba najważniejsze:
cyt: "... wniosek należało złożyć najpóźniej do dnia 31-12-2003...ponieważ
wniosek nie został złożony do dnia dzisiejszego, zachodzą przesłanki do
zastosowania trybu przewidzianego w art.24 ust.1 Ustawy o Krajowym Rej.
Sądowym, stanowiącym, że w razie stwierdzenia przez Sąd, że pomimo upływu
terminu do złożenia wniosku, nie został on złożony, Sąd wzywa do wykonania
tego obowiązku wyznaczając 7-dniowy termin pod rygorem zastosowania
grzywny."
i dalej :
"Stosowanie trybu określonego w w/w artykule nie jest obowiązkowe w
przypadku podmiotów, które faktycznie zaprzestały działalności." Koniec
cytatu.
W pouczeniu piszą o prawie do wniesienia skargi na orzeczenie referendarza
sądowego w terminie 7 dni.
Pytania są oczywiście dwa:
1). czy summa sumamarum (z Waszej wiedzy i doświadczenia) i tak będę musiał
im zapłacić i co gorsza składać owe horrendalne cztery formularze KRS-W3,
KRS-WK, KRS-WE, KRS-Wm (koszmar)?
2). czy żłożenie skargi ma sens i czy mogę nie wpłacać kasy i składać kwitów
do czasu uzyskania odpowiedzi na skargę? Czy po prostu szukać adwokata?
Ta spółka nigdy nie działała inie będzie działać.
Pozdrawiam
Załamka Man
-
2. Data: 2005-10-07 16:51:51
Temat: Re: Pomocy!
Od: Johnson <j...@n...pl>
tom napisał(a):
>
> Pytania są oczywiście dwa:
> 1). czy summa sumamarum (z Waszej wiedzy i doświadczenia) i tak będę musiał
> im zapłacić i co gorsza składać owe horrendalne cztery formularze KRS-W3,
> KRS-WK, KRS-WE, KRS-Wm (koszmar)?
Zapewne tak.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
3. Data: 2005-10-07 18:11:11
Temat: Re: Pomocy!
Od: "tom" <w...@p...onet.pl>
> Zapewne tak.
- wynika z tego, ze procedura rejestracji czegoś, czego faktycznie nie ma
jest nie do uniknięcia? Nawet jesli nikt i nic z tej spółki nie funkcjonuje?
Czarna rozpacz.
-
4. Data: 2005-10-07 22:08:32
Temat: Re: Pomocy!
Od: "cef" <c...@i...pl>
tom wrote:
>> Zapewne tak.
> - wynika z tego, ze procedura rejestracji czegoś, czego faktycznie
> nie ma jest nie do uniknięcia? Nawet jesli nikt i nic z tej spółki
> nie funkcjonuje? Czarna rozpacz.
Płacisz za rejestrację,
nie za funkcjonowanie przecież.