-
21. Data: 2018-11-26 12:59:56
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>> Ale co - sprytny sprzedawca zmienial czas i omijal zakazane
>>>> godziny
>>> Nie, sprzedawca zakaz miał "w nosie". Chodziło o wykazanie tego
>>> post
>>> factum. Złapaliśmy go na jednej sprzedaży w zakazanym czasie, ale
>>> chodziło mi o wykazanie, że to jakaś pojedyncza pomyłka, tylko
>>> celowe działanie, a sprawa nie była warta siedzenia kilka dni i
>>> sprawdzania, co kto kupił. Zresztą w małym sklepie wiejskim zaraz
>>> by
>>> sie zorientował.
>
>>Na długo poszedł siedziec? ;-PPPP
>
> Zaraz tam siedziec - przywali mu sie grzywne, to panstwo wiecej
> zarobi.
> Albo cofnie koncesje ... wtedy inni beda przestrzegac.
To miała byc tylko zartobliwa ironia dotyczaca szkodliwości opisywanego
czynu... :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
Paulo Coelho