-
61. Data: 2017-12-14 10:39:03
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: n...@t...net.pl
W dniu środa, 13 grudnia 2017 10:56:54 UTC+1 użytkownik marsel napisał:
> No to jest jeszcze lepiej niż sądziłem.
> Teraz mam trzy opcje normy do wyboru;
> nowa,
> stara,
> żadna.
> Jak żyć?
> :D
Jeśli Polska czy Unijna Norma ma być aktem prawnym do przestrzegania
przez obywateli lub firmy to musi - powtarzam M U S I być w każdej chwili
dostępna ZA DARMO! dla każdego obywatela lub firmy zwłaszcza teraz w dobie
internetu.
Prawa autorskie nie mogą w tym przypadku ograniczać publikowania
przez państwo czy unię stworzonego dzieła i autorzy tych dzieł muszą mieć
pełną tego świadomość taką jak my tu na tej grupie.
Autora w tym przypadku może interesować tylko kasa, którą dostaje
za wykonanie konkretnego zlecenia od instytucji rządowej.
Andrzej.
-
62. Data: 2017-12-14 10:39:29
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p0tcjf$edb$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-12-13 o 20:16, J.F. pisze:
>>> Norma nie jest przepisem, a właśnie utworem (literackim
>>> prawdopodobnie) nie wiem czy PKN bierze tantiemy, ale jestem pewny
>>> że mają 50% kosztu uzyskania przychodu związane ze swoja
>>> tfurczością (często polegającą na nieudolnym tłumaczeniu).
>
>> Podejrzewam, ze PKN tlumaczenie zleca.
>> Tlumacz ma 50%, a PKN nie jest wtedy autorem :-)
>Szkoda, że tłumacze są tak słabi, że wynajdują np auditorów miast
>audytorów...
To znikoma pomylka i raczej nie spowoduje problemow/nieporozumien.
Sa przyklady na wieksze bledy.
Zreszta w tych "oryginalach" tez sa bledy i to merytoryczne.
J.
-
63. Data: 2017-12-14 10:54:46
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik nkab napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8b58c999-29b8-43c3-a6e4-802cfe2f7160@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 13 grudnia 2017 10:56:54 UTC+1 użytkownik marsel
napisał:
>> No to jest jeszcze lepiej niż sądziłem.
>> Teraz mam trzy opcje normy do wyboru;
>> nowa,
>> stara,
>> żadna.
>> Jak żyć?
>Jeśli Polska czy Unijna Norma ma być aktem prawnym do przestrzegania
>przez obywateli lub firmy to musi - powtarzam M U S I być w każdej
>chwili
>dostępna ZA DARMO! dla każdego obywatela lub firmy zwłaszcza teraz w
>dobie
>internetu.
Dobrze piszesz, ale zarowno Polska jak i Unia maja inne zdanie :-(
Niektore normy sa obowiazkowe, a trzeba je kupic.
>Prawa autorskie nie mogą w tym przypadku ograniczać publikowania
>przez państwo czy unię stworzonego dzieła i autorzy tych dzieł muszą
>mieć
>pełną tego świadomość taką jak my tu na tej grupie.
Ale to jest dzielo stworzone przez Komitet Normalizacyjny.
W Polsce instytucja panstwowa co prawda.
>Autora w tym przypadku może interesować tylko kasa, którą dostaje
>za wykonanie konkretnego zlecenia od instytucji rządowej.
Autor jest dosc rozmyty.
J.
-
64. Data: 2017-12-14 11:17:40
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: n...@t...net.pl
W dniu czwartek, 14 grudnia 2017 10:54:50 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik nkab napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:8b58c999-29b8-43c3-a6e4-802cfe2f7160@go
oglegroups.com...
> W dniu środa, 13 grudnia 2017 10:56:54 UTC+1 użytkownik marsel
> napisał:
> >> No to jest jeszcze lepiej niż sądziłem.
> >> Teraz mam trzy opcje normy do wyboru;
> >> nowa,
> >> stara,
> >> żadna.
> >> Jak żyć?
>
> >Jeśli Polska czy Unijna Norma ma być aktem prawnym do przestrzegania
> >przez obywateli lub firmy to musi - powtarzam M U S I być w każdej
> >chwili
> >dostępna ZA DARMO! dla każdego obywatela lub firmy zwłaszcza teraz w
> >dobie
> >internetu.
>
> Dobrze piszesz, ale zarowno Polska jak i Unia maja inne zdanie :-(
>
> Niektore normy sa obowiazkowe, a trzeba je kupic.
>
> >Prawa autorskie nie mogą w tym przypadku ograniczać publikowania
> >przez państwo czy unię stworzonego dzieła i autorzy tych dzieł muszą
> >mieć
> >pełną tego świadomość taką jak my tu na tej grupie.
>
> Ale to jest dzielo stworzone przez Komitet Normalizacyjny.
> W Polsce instytucja panstwowa co prawda.
>
> >Autora w tym przypadku może interesować tylko kasa, którą dostaje
> >za wykonanie konkretnego zlecenia od instytucji rządowej.
>
> Autor jest dosc rozmyty.
>
> J.
No i to musi się zmienić.
Prawo obowiązkowe nie może być ukryte a tym bardziej za pieniądze.
Państwo/Unia musi to jak najszybciej zmienić i może to być inicjatywa
naszych polityków (a oni tylko paplają i paplają o pierdołach).
Gdybym ja był europarlamentarzystą to raczej na takie sprawy
zwracałbym uwagę UE. Jedynym osiągnięciem UE jest zniesienie
granic, co do tego nikt nie ma wątpliwości. Reszta przepisów
unijnych do dymanie uboższych państw z głupawymi rządami
na rzecz tych silniejszych a przecież pomysłodawcom chodziło
o partnerstwo, które ma tworzyć silną UE a nie silne Niemcy czy Francję.
Andrzej.
-
65. Data: 2017-12-14 11:36:12
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-14 o 11:17, n...@t...net.pl pisze:
> Jedynym osiągnięciem UE jest zniesienie
> granic
Granice istnieją i mają się dobrze. Nawet wewnątrz unii możesz beknąć za
przekroczenie granicy w nielegalny sposób, np. bez dowodu. O zakazie
przekraczania granicy już nie wspomnę.
A to, że nie trzeba paszportu, albo przekracza się szybciej - to już
tylko technikalia. Dziękowanie za to Unii to jakby dziękowanie
państwowemu szkolnictwu, że nauczyło mnie czytać, tak jakby bez tego nie
byłbym w stanie się tego nauczyć.
--
Liwiusz
-
66. Data: 2017-12-14 12:20:05
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2596f70e-5a2b-4f48-a278-4c2a65a59f51@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 14 grudnia 2017 10:54:50 UTC+1 użytkownik J.F.
napisał:
> Użytkownik nkab napisał w wiadomości grup
>> >Jeśli Polska czy Unijna Norma ma być aktem prawnym do
>> >przestrzegania
>> >przez obywateli lub firmy to musi - powtarzam M U S I być w każdej
>> >chwili
>> >dostępna ZA DARMO! dla każdego obywatela lub firmy zwłaszcza teraz
>> >w
>> >dobie internetu.
>
>> Dobrze piszesz, ale zarowno Polska jak i Unia maja inne zdanie :-(
>> Niektore normy sa obowiazkowe, a trzeba je kupic.
>
>> >Prawa autorskie nie mogą w tym przypadku ograniczać publikowania
>> >przez państwo czy unię stworzonego dzieła i autorzy tych dzieł
>> >muszą
>> >mieć pełną tego świadomość taką jak my tu na tej grupie.
>> Ale to jest dzielo stworzone przez Komitet Normalizacyjny.
>> W Polsce instytucja panstwowa co prawda.
>
>> >Autora w tym przypadku może interesować tylko kasa, którą dostaje
>> >za wykonanie konkretnego zlecenia od instytucji rządowej.
>> Autor jest dosc rozmyty.
>
>No i to musi się zmienić.
Sie nie zmieni. Przynajmniej nie tak szybko - zbyt gleboko
zakorzenione.
>Prawo obowiązkowe nie może być ukryte a tym bardziej za pieniądze.
>Państwo/Unia musi to jak najszybciej zmienić i może to być inicjatywa
>naszych polityków (a oni tylko paplają i paplają o pierdołach).
>Gdybym ja był europarlamentarzystą to raczej na takie sprawy
>zwracałbym uwagę UE.
Dobry pomysl ... zainteresuj europosla z twojego okregu :-)
J.
-
67. Data: 2017-12-14 18:11:53
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "marsel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5a2e4b22$0$15201$6...@n...neostrad
a.pl...
A propos
https://wiedza.pkn.pl/web/wiedza-normalizacyjna/jak-
powinny-byc-powolywane-normy-w-przepisach-
"Polskie Normy często postrzegane są jako przepisy prawa, co jest
interpretacją błędną. Wciąż pokutuje głęboko zakorzenione
przeświadczenie o obowiązkowości stosowania Polskich Norm powołanych w
rozporządzeniach. Takie zastrzeżenie wprowadziła ustawa o normalizacji
z dnia 3 kwietnia 1993 r. W obecnym stanie prawnym powołanie się na
Polską Normę w przepisie prawnym nie zmienia jej dobrowolnego statusu.
Odniesienie do Polskiej Normy w akcie prawnym niższego rzędu niż
ustawa, nie jest wystarczającą przesłanką do stwierdzenia obowiązku
jej stosowania. Przesądzają o tym zasady rządzące hierarchią źródeł
polskiego prawa.
[...]
Warto dodać, że tzw. normy zharmonizowane, których wykaz jest
umieszczany w celach informacyjnych w Dzienniku urzędowym UE (wykaz
polskich implementacji tych norm w Monitorze Polskim), są również
normami do dobrowolnego stosowania."
no i ...
-opinia bez podania nr orzeczenia SN to tylko opinia :-)
-bez podpisu to w ogole jest mierna opinia
-skoro pisze PKN, to chyba wie co pisze ?
- ... a teraz doczytajcie do konca :-)
"Przykłady prawidłowych odesłań do PN w przepisach
-Budynki i obiekty budowlane powinny być zaprojektowane, wznoszone,
remontowane, konserwowane, użytkowane i burzone w sposób zapewniający
bezpieczeństwo ludziom wykonującym wymienione czynności, zwierzętom
oraz w sposób bezpieczny dla otaczającego środowiska. Zastosowanie
odpowiednich Polskich Norm przy wykonywaniu wymienionych czynności
stwarza domniemanie, że wymagania bezpieczeństwa zostały spełnione.
-Obudowy należy wykonać zgodnie z aktualnym poziomem wiedzy i
najlepszą praktyką. Aktualny poziom wiedzy jest między innymi opisany
w odpowiednich Polskich Normach.
-Obudowy należy wykonać zgodnie z aktualnym poziomem wiedzy i
najlepszą praktyką, w szczególności jak przedstawiono w
PN-M-01345:2001.
-Sprzęt elektryczny powinien być wykonany w sposób zapewniający
bezpieczeństwo w czasie pracy i konserwacji. Wykonanie sprzętu
zgodnie z wymaganiami odpowiednich Polskich Norm stwarza domniemanie,
że wyrób jest bezpieczny.
-Poziom zawartości ołowiu w wodzie pitnej nie powinien przekraczać X
mg/m3, wyznaczony metodą przedstawioną w PN-Z-12345:2002."
Znalezc przyklad takiego prawidlowego przepisu i mala skarga
konstytucyjna ? :-)
J.
-
68. Data: 2017-12-14 20:22:13
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.12.2017 o 09:26, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Szkoda, że tłumacze są tak słabi, że wynajdują np auditorów miast
> audytorów...
To akurat mały problem. Ponadto dzięki temu możemy mieć bekę z auditorów
robiących auidity jak im się mówi, że to błąd w tłumaczeniu normy, a ci
dalej z siebie idiotów robią.
Całe szczęście, że inżynierowie nie są takimi kretynami, bo pewnie by
się to jakimiś spektakularnymi akcjami z ofiarami skończyło;)
BTW - poważnie tego jeszcze nie poprawili - to ponad 10 lat temu
mieliśmy z tego polewkę?
Shrek
-
69. Data: 2017-12-14 20:34:42
Temat: Re: Polskie Normy - jak to z nimi jest?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.12.2017 o 10:39, n...@t...net.pl pisze:
> Jeśli Polska czy Unijna Norma ma być aktem prawnym do przestrzegania
> przez obywateli lub firmy to musi - powtarzam M U S I być w każdej chwili
> dostępna ZA DARMO!
Kolokwialnie mówiąc - państwo chuja musi i to nie tylko w tym przypadku.
Państwo ma w dupie twoje zdanie, jak również stoi na (skądinąd słusznym)
stanowisku, że ich prawo nie obowiązuje, zwłaszcza, że moga je sobie
dowolnie zmienić, sądy są ich własnościa, więc zdanie obywatela obywatel
może sobie zaaplikować analnie.
Shrek