-
1. Data: 2009-07-28 23:52:16
Temat: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: "Anna " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
Mam do opisania przypadek, mający swoje konsekwencje /w TEORII/ w Kodeksie
Karnym...
- kradzież , czytanie cudzej korespondencji + wykorzystywanie tych
informacji w sądzie przeciwko adresatowi
- naruszanie nietykalności cielesnej i psychiczne znecanie się nad wspólnie
zamieszującą - JEDEN DOM - rodziną
- znęcanie się nad osobą niepełnosprawną /własny ojciec/, kradzież jego
emerytury /około 2000 zł x 4 miesiące choroby aż do smierci/ + znęcanie się
psychiczne, brak opieki
Sprawa została zgłoszona na policji, jak jeszcze ojciec żył /był
niepełnosprawny po udarze - syn okradł go z emerytury /pobierał - a jakże!!!
ale ojciec NIC z tego nie dostał, odmówił mu też opieki/ i...
POLICJA NIC NIE ZROBIŁA !!!, poza oddaniem sprawy do prokuratury, która NIE
PRZESŁUCHUJĄC WSZYSTKICH SWIADKÓW - a jedynie osobę poszkodowaną + JEDNEGO
ŚWIADKA + oskarzonego, uznała, że... NIE MA PROBLEMU !!!, bo jest w sądzie
dział spadku po zmarłym i jest to wendetta OFIARY na OSKARZONYM !!!
Oskarżonym, na którego winę składały się zeznania ŚWIADKÓW !!! + nagrania
DVD.Można było też pozyskać niezbite dowody z poczty.
Prokuratura pozbywa się problemu oddając sprawę do Sądu Grodzkiego, który -
mimo załączonych dowodów ...ODDALA SPRAWĘ.
Oskarżony śmieje się ofiarom w twarz, i już - za przyzwoleniem prawa - robi
swoje ! Ostatnio na dzwiach pokoju "ofiary" wylądowała pralka,
jako "ostatnie ostrzeżenie"...
JAKIE SZANSE NA UZYSKANIE SPOKOJNEGO ZYCIA MA W TYM "kraju" SAMOTNA MATKA Z
DZIEĆMI, i CZY STARY,NIEPEŁNOSPRAWNY OJCIEC, ZALEŻNY OD KAPRYCHA SYNA,
KTÓREMU POWIERZYŁ SWOJĄ EMERYTURĘ MA SZANSĘ NA PRZEŻYCIE ???
DA MU "syn" DZIŚ JEŚĆ, CZY WYNIESIE SIĘ Z DOMU NA 2 TYGODNIE, A "STARY"
NIECH ZDYCHA Z GŁODU ???
Gdzie są ci, co ustanawiali ustawy i prawo karne ???
Czy muszę kupić sobie "obrzyna", by zapewnić sobie i dzieciom
bezpieczeństwo ??? może prościej byłoby samemu wymierzyć sprawiedliwość ???
Szybciej , i taniej, bo sądy są do d....y.
Prawo - prawem, A paragrafy ???
NO...jakieś są, ale kto by się nimi przejmował...To dla frajerów, i
naiwniaków...
Nie mam słów...
Ktoś mi pomoże - co z tym zrobić dalej ???
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-07-29 00:02:45
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Anna pisze:
> Nie mam słów...
> Ktoś mi pomoże - co z tym zrobić dalej ???
W Ośrodkach Opieki Społecznej jest prawnik i właśnie tam bym poszła
poruszyć tą sprawę.
Myślę, że sprawę by jakoś ruszyli.
--
animka
-
3. Data: 2009-07-29 05:19:00
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: "Nostradamus" <l...@w...pl>
Użytkownik "Anna " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:h4o2vf$dk8$1@inews.gazeta.pl...
> Nie mam słów...
Ależ masz. Z tym, że za dużo emocji a za mało logiki.
--
Pzdr
Leszek
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego
prawa nie skorzystasz, wszystko, co napiszesz, może być
wykorzystane przeciwko Tobie ;)
-
4. Data: 2009-07-29 08:54:08
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: " Anna" <m...@W...gazeta.pl>
Nostradamus <l...@w...pl> napisał(a):
> Ależ masz. Z tym, że za dużo emocji a za mało logiki.
.............................
Witam,
jaką LOGIKĘ byś tu zastosował ? Podałam FAKTY, na które w KK są parafrafy .
Brak logiki, lub raczej spychologię zastosowały organy władzy - nie ma
trupa, nie ma przestepstwa.
Z tym, ze jeden trup już jest - staruszek, który zmarł, bo synalek w
odpowiednim czasie nie zapewnił mu rehabilitacji i wyżywienia, jednocześnie
BRONIĄC DO STARUSZKA DOSTĘPU INNYM OSOBOM.
Za próbę ratowania go dostałam w łeb, dlatego poszłam na policję...
I co ???
pozdr
Ja napewno tego tak nie zostawię.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-07-29 12:31:28
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: "Marcin" <markus1975wytnij to@o2.pl>
Użytkownik " Anna" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h4p2ng$h9n$1@inews.gazeta.pl...
> Nostradamus <l...@w...pl> napisał(a):
>
>> Ależ masz. Z tym, że za dużo emocji a za mało logiki.
> .............................
> Witam,
>
> jaką LOGIKĘ byś tu zastosował ? Podałam FAKTY, na które w KK są parafrafy
> .
> Brak logiki, lub raczej spychologię zastosowały organy władzy - nie ma
> trupa, nie ma przestepstwa.
>
> Z tym, ze jeden trup już jest - staruszek, który zmarł, bo synalek w
> odpowiednim czasie nie zapewnił mu rehabilitacji i wyżywienia,
> jednocześnie
> BRONIĄC DO STARUSZKA DOSTĘPU INNYM OSOBOM.
>
> Za próbę ratowania go dostałam w łeb, dlatego poszłam na policję...
> I co ???
> pozdr
>
> Ja napewno tego tak nie zostawię.
>
> --
Nie zostawiaj, znajdź dobrego adwokata lub fundację, która się zajmie tą
sprawą i dowal im. Nie szarp się z tym sama, sprawę możesz wygrać, zdrowie
stracisz.....
Pozdr
-
6. Data: 2009-07-29 15:59:23
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: to <t...@a...xyz>
Anna wrote:
> jaką LOGIKĘ byś tu zastosował ? Podałam FAKTY, na które w KK są
> parafrafy . Brak logiki, lub raczej spychologię zastosowały organy
> władzy - nie ma trupa, nie ma przestepstwa.
Logika jest taka, że takie rzeczy bardzo trudno udowodnić, a mimo
wszystko lepiej nie skazać winnego, niż skazać niewinnego.
--
cokolwiek
-
7. Data: 2009-07-29 20:48:16
Temat: Re: Polska P R A W O R Z Ą D N O Ś Ć...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Anna " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:h4o2vf$dk8$1@inews.gazeta.pl...
> Mam do opisania przypadek, mający swoje konsekwencje /w TEORII/ w
> Kodeksie Karnym...
> - kradzież , czytanie cudzej korespondencji + wykorzystywanie tych
> informacji w sądzie przeciwko adresatowi
> - naruszanie nietykalności cielesnej i psychiczne znęcanie się nad
> wspólnie zamieszkującą - JEDEN DOM - rodziną
> - znęcanie się nad osobą niepełnosprawną /własny ojciec/, kradzież jego
> emerytury /około 2000 zł x 4 miesiące choroby aż do śmierci/ + znęcanie
> się psychiczne, brak opieki
(...)
Dostrzegam w tym wszystkim pewien brak porządku i spójności, którego
wynikiem mógł być taki, a nie inny wynik procesu. A może jest to jedynie
wynikiem pobieżnego opisu.
Po pierwsze piszesz o kradzieży cudzej korespondencji. Zgoda, to
przestępstwo. Ale jakimi dowodami na to dysponujemy? Nie wystarczy dowieść,
że ta korespondencja była czytana. Trzeba jeszcze wykazać kto i kiedy tego
dokonał.
Po drugie piszesz o naruszeniu nietykalności cielesnej (ścigane z
oskarżenia prywatnego) i psychicznym znęcaniu się nad zamieszkującą jeden
dom rodziną (to już nawet nie jest przestępstwem). Zajrzyj do kodeksu i
znajdź odnośne przepisy.
Trzecia sprawa, to znęcanie się nad ojcem (tylko jakie są tego dowody) oraz
kradzież jego emerytury. Jak zamierzasz dowieść, że rodzina tej emerytury
nie wydała na leki? A może ojcu wcześniej pożyczyli pieniądze na coś? To
wszystko wymaga dowodów.