-
1. Data: 2010-03-21 16:33:59
Temat: Polisa Aplico Life - na zycie z jakims tam kapitalem....
Od: fReLuZ <f...@i...com.pl>
Nie pamietam teraz anie dokladnie jej nazwy i umowy nie mam przy sobie,
ale powiedzmy, ze ulegle wyadkowi komunikacyjnemu..polamane nogi..
rechabilitacha jakies 4 miesiace... no i PZU przyzna jakis % utraty
zdrowia... i cos tam wyplaci....ale jak to PZU niewiele...
a jak to jest z Amplico? W przypadku smierci wyplacili by 200000 PLN - a
jak bedzie ytrata zdrowia 10% to ile wyplaca? Jak to weryfikuja?
Czy moze stwierdza, ze "utrata zdrowia nie jest trwała i nic się nie
należy"?
-
2. Data: 2010-03-22 06:59:15
Temat: Re: Polisa Aplico Life - na zycie z jakims tam kapitalem....
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
Dnia Sun, 21 Mar 2010 17:33:59 +0100, fReLuZ napisał(a):
> a jak to jest z Amplico? W przypadku smierci wyplacili by 200000 PLN - a
> jak bedzie ytrata zdrowia 10% to ile wyplaca? Jak to weryfikuja?
>
> Czy moze stwierdza, ze "utrata zdrowia nie jest trwała i nic się nie
> należy"?
własnie jest tak jak piszesz, należy czytać zapisy umowy, jeśli w umowie
jest "trwałego inwalidztwa" to nie wypłacają odszkodowania za chwilowe
chodzenie o kuli, gdzie po jakimś czasie ubezpieczony wraca do pełni
zdrowia.
Zalezy jeszcze, czy ubezpieczony doznał uszczerbku na zdrowiu w wyniku
własnej głupoty, np. przebywał tam, gdzie jest zakaz przebywania i teren
jest prawidłowo oznakowany
czy uszczerbek też nastąpił w wyniku czynników niezależnych od
ubezpieczonego np. szedł chodnikiem i chodnik zapadł się pod nim z powodu
podmycia z uszkodzonej rury
Kilka znanych mi przypadków niestety zostało rozstrzygniętych dopiero po
szarpaninie prawnej na drodze polubownego porozumienia, firma dla
zachowania dobrego imienia i dobrej opinii wypłaciła trochę kasy.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kolejowo
http://foto.3mam.net/album2/Kolejowe_watki/index3.ph
p