-
1. Data: 2002-02-11 14:03:25
Temat: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: Pawel Sawicki <P...@v...com>
Witam.
Mam male pytanko. Ostatnio, znaczy sie w czwartek, szlismy z kolega
niedaleko synagogi zydowskiej na Placu Grzybowskim. Bylismy umowieni z
charakteryzatorem, (potrzebowalismy sztucznej brody do przedstawienia, ale
to nie o to tu chodzi :) ale poproszono nas, abysmy weszli tylnym wejsciem.
Idac wzdluz budynku z naprzeciwka wyszedl patrol policji (chyba :). Grzecznie
zapytali czy nie mamy dokumentow. Poniewaz obaj jestesmy juz pelnoletni,
pokazalismy dowody osobiste. Dane nasze zostaly spisane. Na pytanie, dlaczego
nas spisuja, nikt nic nie odpowiedzial. Zapytalem czy to moze w ramach akcji
prewencyjnych, na co jeden policjant powiedzial, ze nie, drugi, ze nie, bo
chodzi o prewencje (nie pomylilem sie, tak powiedzieli :). Potem nastapila
mila (az dziw bierze :) wymiana zdan, m. in. o tym, ze w nowych dowodach sa
bledy, w jakim to panstwie zyjemy itp. Teraz moje pytanie. Po co to cale
zamieszanie? [Acha, na odchodne dodali (nie wiem, czy zartem czy nie :), ze
jak ktos podpali synagoge lub teatr, to beda wiedziec, gdzie szukac sprawcow
:)] Czy policja ma prawo, od tak sobie, zaczepic kogos na ulicy, spisac, bez
podania przyczyn? Malo tego, nawet nie widzialem ich legitymacji, wiec, w mysl
prawa, chyba nie mialem obowiazku pokazywac dokumentow? Czy moga to kiedys, w
przyszlosci, uzyc w jakikolwiek sposob przeciwko mnie?
Pozdrawiam
Pawel Sawicki
--
Yesterday I knew nothing... Today I know that.
-
2. Data: 2002-02-11 14:09:50
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Czy masz tylko takie problemy?
No ale do rzeczy.Policja ma prawo kazdego wylegitymowac na podstawie ustawy
o Policji(jesli sie nie myle art.15).Legitymacje policjant umundurowany
okazuje tylko na twoje zadanie.A czy moga twoje dane do czegos
uzyc?tak.Dokladnie tak jak ci funkcjusz powiedzial.Jesli bedzie pozar albo
wlamanie to moga cie wezwac i przesluchac.
Leszek
-
3. Data: 2002-02-11 14:20:17
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: Pawel Sawicki <P...@v...com>
Leszek <l...@m...icpnet.pl> wrote:
> Czy masz tylko takie problemy?
No niby nie, ale tak mnie to troszke zdziwilo. Poza tym, to byl moj pierwszy
raz, a wiadomo jak sie czlowiek wtedy czuje :)
> No ale do rzeczy.Policja ma prawo kazdego wylegitymowac na podstawie ustawy
> o Policji(jesli sie nie myle art.15).Legitymacje policjant umundurowany
> okazuje tylko na twoje zadanie.A czy moga twoje dane do czegos
> uzyc?tak.Dokladnie tak jak ci funkcjusz powiedzial.Jesli bedzie pozar albo
> wlamanie to moga cie wezwac i przesluchac.
O to mi chodzilo. Chcialem sie upewnic, ze takie "praktyki" sa zgodne z
prawem. Dzieki za odpowiedz :) (Zycze Tobie tylko takich problemow :))
Pozdrawiam
Pawel Sawicki
--
If all the world is a stage, where is the audience sitting?
-
4. Data: 2002-02-11 17:01:15
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: "Karol" <a...@b...com>
Użytkownik Pawel Sawicki <P...@v...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a48ivd$nnk$...@l...imm.org.pl...
> Witam.
>
> Po co to cale
> zamieszanie? [Acha, na odchodne dodali (nie wiem, czy zartem czy nie :),
ze
> jak ktos podpali synagoge lub teatr, to beda wiedziec, gdzie szukac
sprawcow
> :)]
Niekoniecznie Ty musisz byc sprawca, mogles ich widziec :-)
Trenowalem ten temat z policjantem w czasach stanu wojennego.
Spisywal nas (noc, srodek miasta) i jako powod podal, ze mozemy byc
ewentualnie swiadkami jakiego przestepstwa.
Karol
-
5. Data: 2002-02-11 17:09:18
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>
Witam!
Użytkownik "Pawel Sawicki" <P...@v...com> napisał w wiadomości
news:a48ivd$nnk$1@lair.imm.org.pl...
| Witam.
|
| Mam male pytanko.
ciach
| Czy policja ma prawo, od tak sobie, zaczepic kogos na ulicy, spisac, bez
| podania przyczyn? Malo tego, nawet nie widzialem ich legitymacji, wiec, w
mysl
| prawa, chyba nie mialem obowiazku pokazywac dokumentow? Czy moga to
kiedys, w
| przyszlosci, uzyc w jakikolwiek sposob przeciwko mnie?
|
| Pozdrawiam
| Pawel Sawicki
|
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17 września 1990 r. w sprawie trybu
legitymowania, zatrzymywania osób, dokonywania kontroli osobistej oraz
przeglądania bagaży i sprawdzania ładunku przez policjantów.
§ 1. Policjanci w toku wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych,
dochodzeniowo-śledczych i administracyjno-porządkowych, podejmowanych w celu
rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw i wykroczeń oraz
wypełniania poleceń sądu, prokuratora, organów administracji rządowej i
samorządu terytorialnego, zwanych dalej "czynnościami służbowymi", mają
prawo:
1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości,
ciach
§ 2. Policjanci, przystępując do czynności służbowych określonych w § 1, są
obowiązani:
1) podać stopień, imię i nazwisko; policjanci nie umundurowani okazują
ponadto legitymację służbową w taki sposób, aby zainteresowany miał
możliwość odczytać i zanotować nazwisko policjanta i nazwę organu, który
wydał legitymację,
2) podać podstawę prawną oraz przyczynę podjęcia czynności służbowej.
Tyle teoria. A o praktyce sam napisałeś w swoim poście ....
Pozdrawiam,
Bartek
-
6. Data: 2002-02-12 13:19:38
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: Pawel Sawicki <P...@v...com>
Bartek <b...@p...onet.pl> wrote:
> Witam!
[...cut teoria...]
> Tyle teoria. A o praktyce sam napisałeś w swoim poście ....
Dzieki, podstawa prawna, o to szlo. THX.
Pawel Sawicki
--
If a vegetarian eats vegetables, what does a humanitarian eat?
-
7. Data: 2002-02-12 21:58:11
Temat: Re: Policja i tzw. "spisywanie".
Od: k...@e...com (Klon papierosiarza)
"Bartek" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:<a48u1l$1nnj$1@pingwin.acn.pl>...
> Witam!
>
> Użytkownik "Pawel Sawicki" <P...@v...com> napisał w wiadomości
> news:a48ivd$nnk$1@lair.imm.org.pl...
> | Witam.
> |
> | Mam male pytanko.
>
> ciach
>
> | Czy policja ma prawo, od tak sobie, zaczepic kogos na ulicy, spisac, bez
> | podania przyczyn? Malo tego, nawet nie widzialem ich legitymacji, wiec, w
> mysl
> | prawa, chyba nie mialem obowiazku pokazywac dokumentow? Czy moga to
> kiedys, w
> | przyszlosci, uzyc w jakikolwiek sposob przeciwko mnie?
> |
> | Pozdrawiam
> | Pawel Sawicki
> |
>
> Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17 września 1990 r. w sprawie trybu
> legitymowania, zatrzymywania osób, dokonywania kontroli osobistej oraz
> przeglądania bagaży i sprawdzania ładunku przez policjantów.
>
> § 1. Policjanci w toku wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych,
> dochodzeniowo-śledczych i administracyjno-porządkowych, podejmowanych w celu
> rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw i wykroczeń oraz
> wypełniania poleceń sądu, prokuratora, organów administracji rządowej i
> samorządu terytorialnego, zwanych dalej "czynnościami służbowymi", mają
> prawo:
>
> 1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości,
>
> ciach
>
>
> § 2. Policjanci, przystępując do czynności służbowych określonych w § 1, są
> obowiązani:
>
> 1) podać stopień, imię i nazwisko; policjanci nie umundurowani okazują
> ponadto legitymację służbową w taki sposób, aby zainteresowany miał
> możliwość odczytać i zanotować nazwisko policjanta i nazwę organu, który
> wydał legitymację,
>
> 2) podać podstawę prawną oraz przyczynę podjęcia czynności służbowej.
>
>
> Tyle teoria. A o praktyce sam napisałeś w swoim poście ....
>
>
> Pozdrawiam,
> Bartek
O kant tylka mozna rozbic to rozporzadzenie.
Article 8 Right to respect for private and family life1
Convention for the Protection of Human Rights and Fundamental Freedoms
as amended by
Protocol No. 11
http://conventions.coe.int/Treaty/EN/cadreprincipal.
htm
1.Everyone has the right to respect for his private and family
life, his home and his correspondence.
2.There shall be no interference by a public authority with the
exercise of this right except such as is in accordance with the law
and is necessary in a democratic
society in the interests of national security, public safety or
the economic well-being of the country, for the prevention of disorder
or crime, for the protection of
health or morals, or for the protection of the rights and
freedoms of others.
Jezeli Wadza jest pewna ze potrafi udowodnic ze legitymowanie kiedy
sie jej podoba lezy w interesie funkcjonowania panstwa, to ja chetnie
zmyje glowe Drzewickiemu w Strasburgu. Zapraszam poszkodowanych.
Posterunkowy Hyla jest madry tylko kiedy w lapie ma palke. Na sali
sadowej ucieka jak pluskwa na widok wlaczonej lampy.
m