-
1. Data: 2019-05-11 06:20:50
Temat: Policja i jej odpowiedzialność
Od: Shrek <...@w...pl>
Czy policja ponosi jakąkolwiek odpowiedzialność za swoje działania.
Z ostatnich doniesień - sąd uznał, że napis konstytucja na koszulce
nikogo nie znieważa - policja była innego zdania i wpadła rano z wizytą
do autora. Wcześniej celebryta kulson (aspirant OIDP młodszy)
bezpodstawnie, jak się okazało, dokonał bohaterskiego (z przewagą
liczebną) zatrzymania jakiejś laski. Za niesłuszne aresztowanie należy
się odszkodowanie - za 48, albo wizytę z rana coś się należy, albo
policjantom grozi, czy mogą sobie bezkarnie robić co chcą w ramach
policji politycznej?
Ciekawe czy znajdą tych od bomb na maturach czy będzie jak z silnym
pedałem... Państwo z tektury.
Shrek
-
2. Data: 2019-05-11 06:57:55
Temat: Re: Policja i jej odpowiedzialność
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-05-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
> Ciekawe czy znajdą tych od bomb na maturach czy będzie jak z silnym
> pedałem... Państwo z tektury.
E, jeśli szli rzetelnie po instrukcji to będzie kłopot i nie bedzie to
wina policji. Ale pewnie wielu nie szło, bo to wyglądało na akcje
środowiska typu script kiddies. Z tym, że przy jednarazowym incydencie
może nadal być spory kłopot.
--
Marcin
-
3. Data: 2019-05-13 18:02:17
Temat: Re: Policja i jej odpowiedzialność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nDsBE.146410$m...@f...ams1...
On 2019-05-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> Ciekawe czy znajdą tych od bomb na maturach czy będzie jak z silnym
>> pedałem... Państwo z tektury.
>E, jeśli szli rzetelnie po instrukcji to będzie kłopot i nie bedzie
>to
>wina policji. Ale pewnie wielu nie szło, bo to wyglądało na akcje
>środowiska typu script kiddies. Z tym, że przy jednarazowym
>incydencie
>może nadal być spory kłopot.
Ale piszesz o tych bombach, czy koszulkach ?
Z bombami maja KK, duza kara mozliwa - to im sie chwali, ze łapią
"dowcipnisiow".
Z koszulkami - nie wiem o ktora sprawe chodzi, ale tak jakos mi sie
nie wydaje, zeby szeregowy kulson podejmowal takie decyzje.
No chyba, ze na goracym uczynku zobaczy.
ale taka sprawa
https://natemat.pl/234251,zatrzymanie-dziennikarki-a
nny-rokicinskiej-policja-to-byla-pomylka
https://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/571685
,policja-w-domu-dziennikarki-trojki.html
"Zapewnia ona, że funkcjonariusze weszli do mieszkania bez nakazu
prokuratora czy sędziego bo okoliczności wskazywały na to, że jest
pilna potrzeba wykonania takich czynności. Rzeczniczka wyjaśnia, że
nie można jeszcze mówić o błędzie funkcjonariuszy, bo trwa wyjaśnianie
sprawy."
W takim przypadku prokurator wystawia nakaz w ciagu 2 tygodni ... a
jak nie wystawi ?
Bo niby dlaczego mialby wystawic nakaz przeszukania omylkowego adresu
?
To co - automatycznie wszczyna sledztwo o przekroczeniu uprawnien ?
J.
-
4. Data: 2019-05-14 03:04:27
Temat: Re: Policja i jej odpowiedzialność
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-05-13, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nDsBE.146410$m...@f...ams1...
> On 2019-05-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>> Ciekawe czy znajdą tych od bomb na maturach czy będzie jak z silnym
>>> pedałem... Państwo z tektury.
>
>>E, jeśli szli rzetelnie po instrukcji to będzie kłopot i nie bedzie
>>to
>>wina policji. Ale pewnie wielu nie szło, bo to wyglądało na akcje
>>środowiska typu script kiddies. Z tym, że przy jednarazowym
>>incydencie
>>może nadal być spory kłopot.
>
> Ale piszesz o tych bombach, czy koszulkach ?
Bombach.
> Z bombami maja KK, duza kara mozliwa - to im sie chwali, ze łapią
> "dowcipnisiow".
Technicznie za to mogą mieć spory problem, aby namierzyć.
> ale taka sprawa
> https://natemat.pl/234251,zatrzymanie-dziennikarki-a
nny-rokicinskiej-policja-to-byla-pomylka
> https://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/571685
,policja-w-domu-dziennikarki-trojki.html
>
> "Zapewnia ona, że funkcjonariusze weszli do mieszkania bez nakazu
> prokuratora czy sędziego bo okoliczności wskazywały na to, że jest
> pilna potrzeba wykonania takich czynności. Rzeczniczka wyjaśnia, że
> nie można jeszcze mówić o błędzie funkcjonariuszy, bo trwa wyjaśnianie
> sprawy."
To jest lepsze: "Jak doszło do pomyłki? Policjanci poszukiwali w tym
samym mieście kobiety o tym samym imieniu"
Dodajmy, że to Anna.
Ale nie rozumiem co to ma do bomb na maturach :)
> W takim przypadku prokurator wystawia nakaz w ciagu 2 tygodni ... a
> jak nie wystawi ?
> Bo niby dlaczego mialby wystawic nakaz przeszukania omylkowego adresu
> ?
Adres nie był omyłkowy. Zgadzało się, to była Anna.
> To co - automatycznie wszczyna sledztwo o przekroczeniu uprawnien ?
Wątpię jakoś.
--
Marcin
-
5. Data: 2019-05-14 10:06:03
Temat: Re: Policja i jej odpowiedzialność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:vuoCE.101380$V...@f...ams1...
On 2019-05-13, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>> Ciekawe czy znajdą tych od bomb na maturach czy będzie jak z
>>>> silnym
>>>> pedałem... Państwo z tektury.
>
>>>E, jeśli szli rzetelnie po instrukcji to będzie kłopot i nie bedzie
>>>to
>>>wina policji. Ale pewnie wielu nie szło, bo to wyglądało na akcje
>>>środowiska typu script kiddies. Z tym, że przy jednarazowym
>>>incydencie może nadal być spory kłopot.
>> Ale piszesz o tych bombach, czy koszulkach ?
>Bombach.
>> Z bombami maja KK, duza kara mozliwa - to im sie chwali, ze łapią
>> "dowcipnisiow".
>Technicznie za to mogą mieć spory problem, aby namierzyć.
Jak z wiekszoscia przestepstw - gdyby bylo latwo namierzyc, to by
przestepcow nie bylo :-)
>> ale taka sprawa
>> https://natemat.pl/234251,zatrzymanie-dziennikarki-a
nny-rokicinskiej-policja-to-byla-pomylka
>> https://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/571685
,policja-w-domu-dziennikarki-trojki.html
>
>> "Zapewnia ona, że funkcjonariusze weszli do mieszkania bez nakazu
>> prokuratora czy sędziego bo okoliczności wskazywały na to, że jest
>> pilna potrzeba wykonania takich czynności. Rzeczniczka wyjaśnia, że
>> nie można jeszcze mówić o błędzie funkcjonariuszy, bo trwa
>> wyjaśnianie
>> sprawy."
>To jest lepsze: "Jak doszło do pomyłki? Policjanci poszukiwali w tym
>samym mieście kobiety o tym samym imieniu"
>Dodajmy, że to Anna.
>Ale nie rozumiem co to ma do bomb na maturach :)
Nic, za to ma w temacie policja i odpowiedzialnosc.
Z kolei nie widze zwiazku bomb maturalnych z odpowiedzialnoscia
policji.
Dopiero jak zaczna aresztowac na slepo, to bedzie.
>> W takim przypadku prokurator wystawia nakaz w ciagu 2 tygodni ... a
>> jak nie wystawi ?
>> Bo niby dlaczego mialby wystawic nakaz przeszukania omylkowego
>> adresu ?
>Adres nie był omyłkowy. Zgadzało się, to była Anna.
>> To co - automatycznie wszczyna sledztwo o przekroczeniu uprawnien ?
>Wątpię jakoś.
Czyli co - z automatu wystawia nakaz, bo kulsony kogos przeszukaly ?
Cos mi sie to kloci z prawami obywatela ...
J.