Witam.

Wiem, że temat był poruszany wielokorotnie - czytałem archiwalne wątki, ale
większość z nich była napisana dosyć dawno temu...

Wyobraźmy sobie jeszcze taką sytuację:
- Firma ma siedzibę w prywatnym mieszkaniu, są dwa komputery: jeden firmowy,
drugi prywatny. Na prywatnym nie ma pirackiego oprogramowania, na firmowym tak.

Moje pytania do Grupy:

1. Czy w ogole policja przejmuje się takimi małymi firmami (słyszałem opinie,
że nie, ale nie jestem co do tego przekonany).

2. Czy w przypadku kontroli sprawdzany jest tylko firmowy, czy również do
prywatnego trzeba pokazać licencje?

3. Czy taka kontrola jest połączona z kontrolą skarbową?

4. Kto i gdzie zgłasza takie przestępstwa? Czy trzeba mieć na to jakieś dowody?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Maciek M" <m...@g...pl> writes:

[snap]

> 3. Czy taka kontrola jest połączona z kontrolą skarbową?

Ja bym to tak widział. W końcu na firmę musisz mieć zarejestrowane
przynajmniej Windows, bo inaczej nie zainstalujesz Płatnika.

do góry

[...]
> Na prywatnym nie ma pirackiego oprogramowania, na firmowym tak.

Chyba odwrotnie?

Ja mam taka sama sytuacje, 2 kompy w jednym pomieszczeniu, firmowy
i prywatny, na firmowym wszystkie duze programy mam legalne,
na prywatnym poki co piraty. Ale zmieniam to - kupilem wlasnie
Windowsa XP Pro, wyrzuce MSOffica i zainstaluje Open Office,
wyrzuce Photoshopa i zainstaluje Gimpa. Wtedy wszystko bede mial
legalne na obu kompach i zadne sztuczki prawne nie beda mnie
obchodzic - czy sprawdzaja prywatne kompy czy nie.

pit

do góry

Piotr Dembiński wrote:

> Ja bym to tak widział. W końcu na firmę musisz mieć zarejestrowane
> przynajmniej Windows, bo inaczej nie zainstalujesz Płatnika.

Dlaczego? Po wine nie pójdzie?

do góry

co z tego jak moga zabrac kompa do ekspertyzy a ty zostajesz bez kompa na
dlugi czas:(
przeciez na miejscu nic nie sprawdza:(

--

j...@p...pl
gg: 207344

Użytkownik "pit" <p...@y...com> napisał w wiadomości
news:42946a36$0$2127$f69f905@mamut2.aster.pl...
> [...]
> > Na prywatnym nie ma pirackiego oprogramowania, na firmowym tak.
>
> Chyba odwrotnie?
>
> Ja mam taka sama sytuacje, 2 kompy w jednym pomieszczeniu, firmowy
> i prywatny, na firmowym wszystkie duze programy mam legalne,
> na prywatnym poki co piraty. Ale zmieniam to - kupilem wlasnie
> Windowsa XP Pro, wyrzuce MSOffica i zainstaluje Open Office,
> wyrzuce Photoshopa i zainstaluje Gimpa. Wtedy wszystko bede mial
> legalne na obu kompach i zadne sztuczki prawne nie beda mnie
> obchodzic - czy sprawdzaja prywatne kompy czy nie.
>
> pit

do góry

wystarczy jeden donosik zebys zostal bez kompa na miesiac a czasem wiecej:(
do dupy to prawo!!!!!!!!!!!!
i co z tego ze masz legal wszystko.

--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry

Jacek23 wrote:
> co z tego jak moga zabrac kompa do ekspertyzy a ty zostajesz bez kompa na
> dlugi czas:(
> przeciez na miejscu nic nie sprawdza:(
>

[ciach cytat-gigant]

Naucz się wreszcie poprawnie cytować, lamerze jeden!

do góry

Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:d72as2$6a3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> co z tego jak moga zabrac kompa do ekspertyzy a ty zostajesz bez kompa na
> dlugi czas:(
> przeciez na miejscu nic nie sprawdza:(

moga zabrac TYLKO przedmiot zwizany z przestepswtem masz to opisane w Kpk,
wiec zabrac ot tak nei moga.

P.



--
http://cafe.love-office.com
... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
http://cpp.g5.pl....
forum poświęcone różnym językom programowania, bibliotekom oraz środowiskom

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

> Piotr Dembiński wrote:
>
>> Ja bym to tak widział. W końcu na firmę musisz mieć zarejestrowane
>> przynajmniej Windows, bo inaczej nie zainstalujesz Płatnika.
>
> Dlaczego? Po wine nie pójdzie?

To inna para kaloszy. Z drugiej strony: ilu znasz biznesmenów, którzy
korzystają z Płatnika pod wine?

do góry

Piotr Dembiński wrote:

>>Dlaczego? Po wine nie pójdzie?
>
> To inna para kaloszy. Z drugiej strony: ilu znasz biznesmenów, którzy
> korzystają z Płatnika pod wine?

Jak bym został biznesmenem, to bym korzystał :D

do góry