-
1. Data: 2003-09-29 06:06:12
Temat: Patologia w rodzinach
Od: KubuL<g...@o...pl>
Mam takie pytanie: dlaczego w polskim prawie jest tak, ze jesli ojciec
pije (w tokou jest sprawa rozwodowa) to nie ma organu prawnego,
ktory moglby wyniesc ojca sila, poniewaz w/w olewa wszystko,
szantazuje rodzine a przed sedzina/policja udaje ofiare... ?
Wiec pytam ponownie ? Co jesli nie mozna wymeldowac osoby nie
chcianej w domu i jesli ta osoba zagraza zyciu i zdrowiu czlonkow
rodziny ?
(Mam nadizeje, ze napisalem zrozumiale, i ze moj post zostanie
szybko rozpatrzony. Z gory dziekuje i pozdrawiam.)
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2003-09-29 10:47:54
Temat: Re: Patologia w rodzinach
Od: "Sandra" <S...@w...pl>
Użytkownik KubuL <g...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bl8i4k$ovj$...@a...news.tpi.pl...
> Mam takie pytanie: dlaczego w polskim prawie jest tak, ze jesli ojciec
> pije (w tokou jest sprawa rozwodowa) to nie ma organu prawnego,
> ktory moglby wyniesc ojca sila, poniewaz w/w olewa wszystko,
> szantazuje rodzine a przed sedzina/policja udaje ofiare... ?
fakt recepty na wszystkie popelnione bledy w zyciu Brak ...czy zawiadamiano
prokurature? czy zglaszano sadowi rodzinnemu ( jesli sa dzieci?) ,
> Wiec pytam ponownie ? Co jesli nie można wymeldować osoby nie
> chcianej w domu i jesli ta osoba zagraża zyciu i zdrowiu członków
> rodziny ?
co do tej pory zrobiono ? jakie podjęto kroki ?
jeżeli osoba zagraża zyciu i zdrowiu należy zgłosić prokuraturze przedst.
fakty
> (Mam nadizeje, ze napisalem zrozumiale, i ze moj post zostanie
> szybko rozpatrzony.
zrozumiale fakt jednak nie sadze by ktokolwiek podał natychmiastowe
rozwiązanie problemu nie znając sytuacji i nie masz co się oburzać jedynie
prawidłowo jak na Polskę przystało działać , problemu nie przeskoczysz będąc
wzburzonym i u kresu sil ...
czy próbowano tego człowieka łęczyc ?
czy zglaszano problem prokuraturze/policji ?
czy sa swiadkowie?
czy zgloszono sadowi rodzinnemu znecanie się nad dziecmi ?
czy domagano się kuratora celem nadzorowania zle wykonywanej wladzy
rodzicielskiej przez ojca?
stawiam tyle pytan chcac poznac sytuacje poprzez samo pytanie "co zrobic by
niechciana osobe wymeldować poniewaz zagraża " nasuwa się jedna odpowiedz
...zgłosić do prokuratury i tu pewnie odpiszesz niezadowolona/y poniewaz
nie jest to odpowiedz zalatwiajaca natychmiastowo problem ...problem ten
pewnie narastal przez lata a recepty oczekuje się na cito wiec proponuje
prawidłowo podejsc do problemu choc nie bedzie to latwe ale ze spokojem
,rozwaga , i troche psychologii a takze stanowczosci ...
Sandra
-
3. Data: 2003-09-29 10:49:09
Temat: Re: Patologia w rodzinach
Od: "Sandra" <S...@w...pl>
Użytkownik Sandra <S...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bl92b6$ik7$...@a...dialog.net.pl...
> czy próbowano tego człowieka łęczyc ?
leczyc :)
Sandra
-
4. Data: 2003-10-01 14:01:06
Temat: Re: Patologia w rodzinach
Od: "Mała" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sandra" <S...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bl92dh$k5a$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Sandra <S...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:bl92b6$ik7$...@a...dialog.net.pl...
> > czy próbowano tego człowieka łęczyc ?
>
> leczyc :)
>
> Sandra
Przede wszystkim na siłe leczyć nikogo nie można.
a do chwili rozwiązania sytauacji ktoś może zostać naprawdę skrzywdzony
-
5. Data: 2003-10-01 20:57:46
Temat: Re: Patologia w rodzinach
Od: "Sandra" <S...@w...pl>
Użytkownik Mała <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:blemo3$27r$...@n...onet.pl...
> Przede wszystkim na siłe leczyć nikogo nie można.
na sile pewnie nie ale orzec stacjonarny zaklad i pozbyc sie na jakis czas
pijaka mozna a wtedy spokojnie zalatwiac sprawy ale nie bedzie wiedzial ten
,ktory nie sprobowal w ten sposob zalatwic sprawy hm
> a do chwili rozwiązania sytauacji ktoś może zostać naprawdę skrzywdzony
j.w ... niekiedy takie umieszczenie pomaga w spokojnym zalatwieniu sprawy
Sandra