-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.vectranet.pl!not-for-mail
From: "majcher" <m...@t...net>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: [PRESS]Re: Żałoba narodowa - jakie obowiązki, jakie kary?
Date: Fri, 25 Jan 2008 13:51:44 +0100
Organization: VectraNET - http://www.vectranet.pl
Lines: 90
Message-ID: <fncl1b$7di$1@news.vectranet.pl>
References: <fn9kkb$4fg$1@news.onet.pl> <2...@n...lechistan.com>
<fnau1v$mo3$1@atlantis.news.tpi.pl> <fncc9a$7lv$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 078088133075.rad.vectranet.pl
X-Trace: news.vectranet.pl 1201264491 7602 78.88.133.75 (25 Jan 2008 12:34:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...vectranet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 25 Jan 2008 12:34:51 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:512990
[ ukryj nagłówki ]
W ciągu ostatnich czterech lat ogłoszono tyle żałób narodowych, co w ciągu
poprzednich dziewięćdziesięciu. Czy Polska przeżywa właśnie najbardziej
dramatyczny okres w swoich dziejach czy też jesteśmy bardziej wrażliwi na
krzywdę ludzką?
Znów zginęło 20 osób i prezydent przygotowuje się do ogłoszenia kolejnej
żałoby narodowej. Tzn. już zdecydował, że ją ogłosi.
Jeżeli mu się uda, będzie to ósma żałoba narodowa od 2004 roku. Będzie to
oznaczało, że w ciągu ostatnich czterech lat ogłoszono tyle żałób
narodowych, co w ciągu poprzednich dziewięćdziesięciu.
Jaki z tego wniosek? Może taki, że Polska przeżywa właśnie najbardziej
dramatyczny okres w swoich dziejach? Że spadają na nas same nieszczęścia?
Albo że jesteśmy bardziej wrażliwi na krzywdę ludzką?
Nie.
Wniosek jest taki, że wyżsi urzędnicy państwowi zakochali się w tym cudownym
uczuciu, że jednym dekretem sprawia się, że cały naród jest smutny. Jakie to
daje poczucie władzy, kiedy jednym rozporządzeniem można kreować
rzeczywistość.
I stąd między innymi biorą się zupełnie absurdalne żałoby narodowe ogłaszane
20 razy częściej, niż za normalniejszych czasów. Ich absurd polega na tym,
że po pierwsze codziennie więcej ludzi ginie na skutek samobójstw, morderstw
i wypadków drogowych, a po drugie dlatego, że śmierć 20 oficerów lotnictwa
jest niezaprzeczalnie tragedią, ale jaki ma ona wpływ na funkcjonowanie
narodu? Dokładnie taki sam, jak śmierć handlarzy gołębi, śmierć ofiar
tsunami w Azji Południowo-Wschodniej czy śmierć 23 górników w kopalni
Halemba. Żaden.
Co innego smutek i żal po czyjejś śmierci, a co innego wciąganie się w
ogólno-narodowe wydarzenie medialne pod tytułem "Tragedia Narodowa", którego
głównym celem jest wzruszać widzów. Nie łudźmy się - w mediach pracują sępy.
Ich zadaniem jest skupić na sobie naszą uwagę, a nie budzić w nas
człowieczeństwo. Za człowieczeństwo im nie płacą - płacą za reklamy.
Czy ciebie nie irytuje to, że ktoś ma czelność narzucać ci żałobę? Nie
chodzi o to, czy jest to żałoba słuszna czy nie - chodzi o sam fakt, że ktoś
ci ją narzuca.
Wyobraź sobie sytuację, kiedy ktoś przychodzi do twojego domu i natychmiast
zaczyna zarządzać: szafę po okno, biurko pod ścianę, sufit pomalować na
zielono, a w kuchni powiesić beżowe zasłony. Następnie twój gość każe ci
przestać palić (bo palenie zabija), zacząć kupować zdrową żywność i przestać
pić Coca-Colę. Ale kiedy przy kolacji zaczyna cię besztać, że siorbiesz i
mlaskasz, nie wytrzymujesz, wyrzucasz go z domu i wypijasz siorbiąc szklankę
Coca-Coli, po czym bekasz głośno i zapalasz papierosa.
To właśnie oznacza wyrażenie: być u siebie w domu.
Niewiele jest rzeczy bardziej irytujących niż taki gość. Różnica pomiędzy
nim a prezydentem, radą ministrów i stutysięczną rzeszą ich podwładnych
polega tylko na tym, że nie możemy ich wyrzucić za drzwi. Wleźli nam do domu
i rozpanoszyli na dobre. Jeden chce ci zabronić palić, bo to niezdrowe.
Drugi mówi, że swoim samochodem możesz co prawda jeździć, ale tylko w pasach
bezpieczeństwa, tylko z apteczką i tylko pod warunkiem, że się ubezpieczysz
tam, gdzie on ci każe. Trzeci mówi, że jakbyś, dajmy na to, chciałbyś
zbudować własny dom z własnych materiałów na własnej ziemi to musisz go i
tak najpierw spytać o pozwolenie. Jego i dziesięć innych osób.
Jeżeli ktoś ma naturę niewolnika, temu taki stan rzeczy odpowiada - ma
bowiem wrażenie, że ktoś się nim cały czas opiekuje: Wielki Brat czuwa. A
może ktoś inny nie wyrósł jeszcze z dziecka na mężczyznę? Taki ktoś
odpowiada "tak jest, mamusiu" i robi wszystko, co mu każą. Najwyżej czasem
się naburmuszy, wtedy mama-państwo da lizaka (ulgi podatkowe, podwyżkę,
dotacje) i już jest dobrze i obywatelek już jest grzeczny.
Może jednak uwierzyłeś, że Polska jest wolnym krajem. Może nawet uwierzyłeś,
kiedy ci mówili: "Polska to twój dom, teraz jesteś u siebie". Jeżeli tak, to
być może czujesz się zdezorientowany, rozczarowany lub zirytowany.
I słusznie. Powinieneś.
Bo to, co nas irytuje w sytuacji, kiedy ktoś przestawia nam w naszym własnym
domu meble, to nie fakt, że ten ktoś robi to źle, albo że się na tym nie
zna. Może i się zna, niech on będzie nawet światowej sławy dekoratorem
wnętrz - niczego to nie zmienia.
Czy więc się smucisz, cieszysz, czy jest ci to obojętne, to jest twój
smutek, śmiech lub obojętność. Twój, a nie prezydenta. Nie daj sobą
manipulować, nie dawaj nikomu prawa przestawiania mebli w twoim domu. Byłbym
zobowiązany gdyby pan prezydent przestał raz na zawsze zmuszać wszystkich,
żeby robili to, co on uzna za stosowne. Póki co, jeszcze nie jest
właścicielem Polski - tylko zwykłym państwowym urzędnikiem.
http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/zakochani-
w-zalobach-narodowych,6014
Następne wpisy z tego wątku
- 25.01.08 15:02 Tristan
- 25.01.08 23:41 Tomasz Pyra
- 26.01.08 12:36 Andrzej Lawa
- 26.01.08 17:10 Dysiek
- 26.01.08 17:33 Jacek_P
- 26.01.08 20:44 Andrzej Lawa
- 26.01.08 23:01 Tristan
- 27.01.08 16:12 Tomasz Pyra
- 27.01.08 17:34 Dysiek
- 27.01.08 19:36 Tomasz Pyra
- 27.01.08 19:48 Dysiek
- 27.01.08 21:13 Tristan
- 27.01.08 21:14 Tristan
- 27.01.08 22:21 Andrzej Lawa
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
- OT Do Trybuna
- Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- Odpowiedzialność w spółce z oo
- znowu wroclaw
- urodziny hitlera
- Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- Dyplomaci a alkomaty
- Zmiana kary
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
Najnowsze wątki
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?
- 2025-01-02 OT Do Trybuna
- 2025-01-02 Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- 2025-01-01 Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 znowu wroclaw
- 2024-12-30 urodziny hitlera
- 2024-12-30 Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- 2024-12-27 Dyplomaci a alkomaty
- 2024-12-27 Zmiana kary
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE