Mam pytanie dotyczące likwidacji. Pan Przeydent Naszego miasta
wymyślił sobie, ze zlikwiduje naszą szkołę, tj zespół szkół
(ponadgimnazjalnych). W szkole uczy się 736 uczniówz tego ok 200
osób to szkoła dla dorosłych. Rok temu chciał zlikwidować szkołę, ale
kurator odpisał w swojej opinii, że nie może zlikwidować a jedynie
rozwiązac zespół, było juz po terminie (6miesiecznym) więc nic nie
zrobiono.W tym roku chciano zlikwidować 32 placówkiw listopadzie
dyrektorzy dowiedzieli się, że sa plany likwidacji. Zaczęła się debata
na temat szkolnictwa, która i tak nic nie wniosła co do naszej szkoły.
Mówiono, ze idzie niz demograficzny, szkoła nie ma sali gimnasycznej
i boiska oraz to, ze w poblizu jest druga szkoła o tym samym i
zblizonym kierunku kształcenie ( z tym, ze my jesteśmy szkołą o
profilu elektroniczno= informatycznym a szkoła obok jest o profilu
elektrycznym.My juz 14 lat kształcimy techników elektroników, w
szkole obok ten kierunek dopiero raczkuje, kształcą tam dopiero 2
rok w tym kierunku i to po 1 klasie w roczniku)
Dnia 6 stycznia odbylo sie spotkanie na które byli zaproszeni rodzice,
uczniowie i pracownicy szkoły- miala to być dalsza część debaty.
22 stycznia prezydent przesłał do szkoły list adresowany do rodziców,
nauczycieli i pracowników szkoły, w którym informował o zamiarze
rozwiązania szkoły.
taką informacje wysłał też do kuratora - ten odmówił opiniowania gdyż
zgodnie z ustawą o systemie oświaty za likwidacje szkoły jest
odpowiedzialna RADA MIASTA a nie prezydent, więc okazało się, ze
jest to tylko projekt
w trybie szybkim w ciagu 7 dni zwołano RADE MIASTA na 27 lutego
9ostatni piatek miesiąca) na godz. 16tą, w moim mieście wtedy trwały
ferie. W gazecie w środę 25 lutego ukazało się ogłoszenie, ze w
sobotę 28 lutego odbedzie sie spotkanie z rodzicami w celu
przedstawienia uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji szkoły.
Dyrektorzy otrzymali też to pismo jak i prosbe aby w widocznym
miejscu umieścic ogłoszenie- przypominam były wtedy ferie zimowe.
na spotkanie przyło 37 osób ( w tym nauczyciele, rodzice i pracownicy
szkoły). Przedstawiciel organu prowadzącego odczytał uchwałę
intencyjną o zamiarze rozwiązania zespołu szkół i likwidację szkół
wchodzących w jej skład - dokładnie zostało wyszczególnienie gdzie i
ile osób ma iść
teraz 29 kwietnia ma być podjęta uchwała dot. naszej szkoły.
1) czy uchwała może byc inna- miec inne brzmienie aniżeli uchwała
intencyjna?
2) czy mozna rozwiązac zespół nie likwidując szkół, przenieść te szkoły
do innych i czy w tym przypadku też obowiązuje 6 miesięczny okres
powiadamiania rodziców?
3) czy mimo tego, ze pan prezydent zapewni prace w innej szkole to
nauczycielom szkoły rozwiązywanej, likwidowanej nalezą sie odprawy?
4) czy zostało naruszone prawo powiadamiania rodziców- gdyż grupa
rodziców nie jest podmiotem prawnym, podmiotem prawnym jest
każdy z rodziców uczniów?? (wyrok NSA w podobnej sprawie w
szczecinie i krakowie- opisany 22 lipca 2002. s23 gazeta prawna)
5) organ prowadzący uważa, że dyrektor jest przedstawiacielem organu
prowadzącego i to on był odpowiedzialny za powiadomienie rodziców,
czy to zmienia fakt, ze rodzice nie zostali powiadomieni??

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "zaskoczona rzeczywistoscia" <m...@i...pl> napisał w
wiadomości news:c6lotn$m8u$1@fargo.cgs.pl...
> Mam pytanie dotyczące likwidacji. Pan Przeydent Naszego miasta
> wymyślił sobie, ze zlikwiduje naszą szkołę, tj zespół szkół
> (ponadgimnazjalnych).

Jeśli uczyli tam "pedagodzy" twojego pokroju to bardzo dobrze wymyślił.



--
Pozdr
Leszek
GG1631219
"Psy szczekają, karawana idzie dalej"

do góry