eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPOMOCY - SĄSIADKA ZATRUWA MI ŻYCIE ;-/(długawe)POMOCY - SĄSIADKA ZATRUWA MI ŻYCIE ;-/(długawe)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "ania marcin " <a...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: POMOCY - SĄSIADKA ZATRUWA MI ŻYCIE ;-/(długawe)
    Date: Sun, 16 Nov 2003 15:32:30 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 22
    Message-ID: <bp85ae$fep$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello062179030012.chello.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1068996750 15833 172.20.26.234 (16 Nov 2003 15:32:30 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 16 Nov 2003 15:32:30 +0000 (UTC)
    X-User: ania_marcin
    X-Remote-IP: chello062179030012.chello.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:176245
    [ ukryj nagłówki ]

    witam, po krótce mieszkam w w-wie nad sąsiadką, starszą... domniemam, że ma
    problemy psychiczne...pisze listy do spóldzielni, że zakładam podłsuchy, że
    mam warsztat stolarski w domu( a gdzie ja babka i warsztat;-))) do kiedyś
    dzwoniła na policję i miałam dośc często wizyty panów... niczego się nie
    bałam bo NORMALNIE ŻYJĘ...ale już od jakieś czasu w nocy "wali w rury",
    wbiega na moje piętro, "wali w drzwi" i zmyka!!!!! Jak były stare drzwi
    ok..ale teraz mam piękne drzwi a Ona nikoniecznie łapką wali...Wrzeszczy
    czasem, że chcę ją wykończyć...

    Do spóldzielni napisałam pismo..ze to nie ja ale Ona mi życie
    zatruwa...dzielnicowy... jak go odwiedzam..poniekąd może na jakiś czas Babcia
    się uspokoi...ale nie na długo...może jest mało skuteczny..bo teortycznie
    STARSZA na pierwszy rzut oka jest w normie...
    CO JA JAKO ZUPEŁNIE NIEWINNA KOBIETKA MOGE ZROBIC!!!JAKIE MAM PRAWA (dodam,
    że już się wkurzyłam jak o 20 odkurzałam a ona zaczęła się dobijać
    zadzwoniłam na policję...a oni stwierdzili że zapiszą sobie ale generalnie
    nie ma po co ją nachodzic...bo się bardziej wkurzy.(wrr)
    JEZELI MACIE JAKIES METODY...arszenik i takie tam inne
    odpadają...czekam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1