eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 21. Data: 2005-08-24 11:58:16
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@v...icpnet.pl>

    Dnia 24.08.2005 Dulek <f...@b...pl> napisał/a:
    > Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz:
    >> A podejscie
    >> w stylu wiem, ale nie powiem, jest delikatnie mowiac nie na miejscu.
    >
    > Przychodzi do klubu charytatywnego kolo i mowi: zabilem kolesia jednego,
    > jego ojciec zdobyl dowody, ze to ja zrobilem. Ale dowody ma ze zrodla
    > nielegalnego. Pomozcie panowie. Uwazam, ze przy takich rzeczach sie idzie do
    > platnego prawnika, a nie do klubu. Tyle.

    Ej, ej, ej.
    Nadinterpretowujesz.
    I dajesz nieadekwatny przyklad.

    Nie wydaje Ci sie, ze dopoki nie znasz sytuacji tej babki, to nie masz
    wiekszego prawa do moralnej oceny? A moze Ciebie kiedys tez zona
    zostawila i mscisz sie na wszystkich rozwodkach? :>

    --
    ,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
    : :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
    `. `' <A HREF="http://lancaster.apcoh.org">LANcaster</A> / | \
    `- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \


  • 22. Data: 2005-08-24 11:58:31
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    Dulek napisał(a):

    > Uwazam, ze przy takich rzeczach sie idzie do
    > platnego prawnika, a nie do klubu. Tyle.

    raczej jestes po/w trakcie rozwodu i wylewasz swoje żale.



    --
    Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
    Ci rację. ;-)

    W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
    GG: 4494911 Tlen: stern75


  • 23. Data: 2005-08-24 11:59:21
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@v...icpnet.pl>

    Dnia 24.08.2005 MarcinS <s...@w...pl> napisał/a:
    > Dulek napisał(a):
    >
    >> Uwazam, ze przy takich rzeczach sie idzie do
    >> platnego prawnika, a nie do klubu. Tyle.
    >
    > raczej jestes po/w trakcie rozwodu i wylewasz swoje żale.

    Heheheh ;-)
    Widze, ze mamy podobne spostrzezenia ;-)

    --
    ,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
    : :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
    `. `' <A HREF="http://lancaster.apcoh.org">LANcaster</A> / | \
    `- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \


  • 24. Data: 2005-08-24 12:07:00
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: "Dulek" <f...@b...pl>

    Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz:
    >> raczej jestes po/w trakcie rozwodu i wylewasz swoje żale.
    >
    > Heheheh ;-)
    > Widze, ze mamy podobne spostrzezenia ;-)

    Nic z tych rzeczy, panowie. Jestem bardzo szczesliwym malzonkiem i mam
    trojke dzieci. Rozwodu na razie nie planuje.
    Pozdr. Dulek



  • 25. Data: 2005-08-24 12:14:39
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: "Dulek" <f...@b...pl>

    Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz:
    > Ej, ej, ej.
    > Nadinterpretowujesz.
    > I dajesz nieadekwatny przyklad.

    Byc moze. Ale skoro kobiecina niczego zlego nie zrobila, to czego sie
    obawia? Musiala cos nabroic i tyle. Wiec, skoro pyta, szuka sposobu, jak sie
    wywinac, bo o to pytala. Jak sie obronic przed tymi dowodami w sadzie - o to
    glownie jej chodzilo. Dlatego uznalem zarowno jej postepowanie, jak i samo
    pytanie za wysoko niemoralne i stad taka, a nie inna moja reakcja.

    > Nie wydaje Ci sie, ze dopoki nie znasz sytuacji tej babki, to nie masz
    > wiekszego prawa do moralnej oceny? A moze Ciebie kiedys tez zona
    > zostawila i mscisz sie na wszystkich rozwodkach? :>

    Rano puscilem smsa do malzonki, ze w koncu dojade dzisiaj do nich nad morze.
    Trzy razy juz dzwonila. Chyba cos bedzie z wieczora. Czyli Twoje rozumowanie
    nie w ta strone poszlo. Ale powiem Ci, ze niedawno, u prokuratora,
    dowiedzialem sie paru ciekawych rzeczy o sobie. Facet spokojny, sprawe
    umozyl, a ja sie zastanawiam nad powiadomieniem o skladaniu falszywych
    zeznan. Wiec moze dlatego lekko nadpobudliwa reakcja z mojej strony. Uwazam
    po prostu, ze ta grupa powinna pomagac z rozwiklywaniu jakichstam problemow
    prawnych, a nie byc miejscem, gdzie ktos, kto zrobil cos w zyciu zle,
    przyjdzie sobie i tu mu powiedza, jak sie wymigac. Baba napisala, ze dowody
    sa mocno ja obciazajace i to mi wystarczylo.
    Pozdr. Dulek



  • 26. Data: 2005-08-24 12:44:17
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Iwona wrote:
    > A konkretnie z włamania do skrzynki mailowej?
    > Sprawa rozowodowa w toku. Mąż jakimś sposobem zdobył wszystkie hasła żony do
    > jej prywatnego maila i konta. Poczta zawierała prywatną korespondencję żony,
    > mocno ją obiciążającą. Czy w takiej sytuacji dowody te mogą zostać użyte w
    > sądzie? Jak się przed tym obronić? Czy prawo do ochrony prywatności ma tu
    > jakieś znaczenie?

    Dla sądu nie jest ważny sposób zdobycia dowodów, tylko ich wiarygodność.
    A w przypadku korespondencji elektronicznej jest ona znikoma - w końcu
    sam mógł je sfabrykować, nawet zweryfikowany nagłówek niewiele da. No,
    chyba że listy były podpisywane jakimś zarejestrowanym kluczem PGP, do
    którego przyznała się żona.

    Oczywiście potem automatycznie podpada pod Art.267 KK, za co może dostać
    do dwóch lat odsiadki. Ciekawe, czy kretyn o tym wie ;)

    Bo jeśli przedstawi to jako dowód w sądzie i powie, jak te listy
    uzyskał, to automatycznie się przyzna do przestępstwa z 267KK, a
    jednocześnie raczej nie będzie w stanie tak od ręki wykazać
    autentyczności listów.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 27. Data: 2005-08-24 12:46:14
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Iwona wrote:
    > Jedynie Panu dziękuję za odpowiedź. Kończę poniższą dyskusję i pozostawiam
    > ją bez komentarza....

    [ciach cytat gigant]

    A rozwód z jakiego powodu? Za lamerskie cytowanie? ;->

    Weź cytuj po ludzku ;)

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 28. Data: 2005-08-24 12:49:23
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Dulek wrote:

    > Przychodzi do klubu charytatywnego kolo i mowi: zabilem kolesia jednego,
    > jego ojciec zdobyl dowody, ze to ja zrobilem. Ale dowody ma ze zrodla
    > nielegalnego. Pomozcie panowie. Uwazam, ze przy takich rzeczach sie idzie do
    > platnego prawnika, a nie do klubu. Tyle.

    No i widzisz, jaki jesteś głupi - w KK jest takie coś, jak stan wyższej
    konieczności.

    Wszystko podlega ocenie sądu - jeśli by ktoś się włamał do skrzynki
    pocztowej w celu namierzenia np. seryjnego mordercy, to sąd zapewne mu
    umorzy.

    Ale jeśli to robi tylko po to, żeby dopiec żonie w sprawie rozwodowej,
    to zwykłym gnojkiem i sąd to uwzględni.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 29. Data: 2005-08-24 12:58:23
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    Dulek napisał(a):

    > Nic z tych rzeczy, panowie.

    Szczere gratulacje.

    Ale dlatego w takim razie tak "anty" się nastawiłeś?



    --
    Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
    Ci rację. ;-)

    W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
    GG: 4494911 Tlen: stern75


  • 30. Data: 2005-08-24 12:59:33
    Temat: Re: PILNE!!! Czy można używać w sądzie dowodów pochodzących z kradzieży?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    MarcinS wrote:

    > Szczere gratulacje.
    >
    > Ale dlatego w takim razie tak "anty" się nastawiłeś?

    Bo mu żona już nie daje? ;->

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1