Witam,
pracownik-kierowca mnie oszukał w taki sposób, że sfingował 2 frachty (w 2
różnych terminach) przez podstawione lub wymyślone osoby tylko po to, żeby
dzień wcześniej przyjechać sobie do domu. Własnie dostałem odmowę wszczęcia
dochodzenia w tej sprawie tj. o czyn art. 286 par. 1 KK ("wyłudzenie") w zw.
z art. 12 KK (2 podobne czyny jako jeden) z powodu stwierdzenia, że czyn nie
zawiera znamion czynu zabronionego. Jak oni to wg Was rozumieją i w jaki
sposób mam napisać na to postanowienie zażalenie? (Dodam tylko, że tam też
przewija się fałszowanie dokumentów)

--
pozdrawiam, wromek