-
1. Data: 2005-01-18 09:42:26
Temat: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: "KrasiaK" <k...@k...pl>
Witam
Jakis miesiace temu zglosilem na policje sprawe o oszustwo internetowe
(stracilem 350zł - nie bylo to Allegro) - danych mialem dosc duzo,
zglaszalem razem z innym poszkodowanym...
Dzis otrzymalem informacje z komendy ze zostalo wszczete dochodzenie w tej
sprawie..
Co tak naprawde to oznacza?
Mam tez dodatkowe pytanie - jak sie dowiedzialem na policji - jezeli bede
chcial ubiegac sie o odszkodowanie pieniedzy od tego czlowieka to musze
zlozyc osobny wniosek w sadzie w tej sprawie? To prawda?
Jak to jest? Czy moze sad automatycznie to zasadzi - jezeli uda sie zlapac
tego czlowieka?
Z gory dziekuje za pomoc!
-
2. Data: 2005-01-18 10:16:53
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik KrasiaK napisał:
> Dzis otrzymalem informacje z komendy ze zostalo wszczete dochodzenie w tej
> sprawie..
> Co tak naprawde to oznacza?
Policja zaczela cos robic.
> Mam tez dodatkowe pytanie - jak sie dowiedzialem na policji - jezeli bede
> chcial ubiegac sie o odszkodowanie pieniedzy od tego czlowieka to musze
> zlozyc osobny wniosek w sadzie w tej sprawie? To prawda?
Tak, musisz tego dochodzic na drodze cywilnej (za oszustwo odpwiada sie
karnie).
--
pozdrawiam
Mithos
-
3. Data: 2005-01-18 10:32:37
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Mithos napisał(a):
>> Mam tez dodatkowe pytanie - jak sie dowiedzialem na policji - jezeli
>> bede chcial ubiegac sie o odszkodowanie pieniedzy od tego czlowieka to
>> musze zlozyc osobny wniosek w sadzie w tej sprawie? To prawda?
> Tak, musisz tego dochodzic na drodze cywilnej (za oszustwo odpwiada sie
> karnie).
niekoniecznie, może dochodzić w postępowaniu karnym zgłaszając wniosek o
nałożenie obowiązku naprawienia szkody
KG
-
4. Data: 2005-01-18 10:41:53
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
A był to wtorek, 18 stycznia 2005 11:16, gdy Mithos napisał(a) coś na
pl.soc.prawo. No i teraz trzeba odpowiedzieć.
> Użytkownik KrasiaK napisał:
>
>> Dzis otrzymalem informacje z komendy ze zostalo wszczete dochodzenie w
>> tej sprawie..
>> Co tak naprawde to oznacza?
>
> Policja zaczela cos robic.
Czytaj: akta dość się należały na biurku i ktoś rozpoczął postępowanie
umarzające z braku dowodów i za jakiś czas dostaniesz informację o
odłożeniu akt do archiwum (czytaj: niszczarki).
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
5. Data: 2005-01-18 10:55:03
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: "KrasiaK" <k...@k...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:csioea$ohg$1@news.onet.pl...
> Mithos napisał(a):
> niekoniecznie, może dochodzić w postępowaniu karnym zgłaszając wniosek o
> nałożenie obowiązku naprawienia szkody
no wlasnie - cos takiego slyszalem...
ew. kiedy mam cos takiego zglosic? chyba jeszcze nie teraz?
kk
-
6. Data: 2005-01-18 10:56:59
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: "KrasiaK" <k...@k...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:csip74$atn$5@serwus.bnet.pl...
>> Policja zaczela cos robic.
> Czytaj: akta dość się należały na biurku i ktoś rozpoczął postępowanie
> umarzające z braku dowodów i za jakiś czas dostaniesz informację o
> odłożeniu akt do archiwum (czytaj: niszczarki).
no nie ma to jak wiara w polskie prawo
dowodow bylo jednak co nie miara (wszystko udukomentowane) - i lacznie 4
osoby oszukane (2 z Warszawy) i 2 z innych miast
3 z 4 napewno zglosily sprawe na policje - 4 nie wiem!
wiec moze nie bedzie tak zle....
kk
-
7. Data: 2005-01-18 11:00:52
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
KrasiaK napisał(a):
> no wlasnie - cos takiego slyszalem...
> ew. kiedy mam cos takiego zglosic? chyba jeszcze nie teraz?
Można teraz (a jest znana osoba?), można później. Najpóźniej do
zakończenia składania pierwszych zeznań jako świadek przed sądem. Można
na piśmie, można ustnie.
KG
-
8. Data: 2005-01-18 11:53:49
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: "Artur \"Shiva\" Włodarczyk" <s...@p...pl>
Użytkownik "KrasiaK" wrote:
> no nie ma to jak wiara w polskie prawo
> dowodow bylo jednak co nie miara (wszystko udukomentowane) - i lacznie 4
> osoby oszukane (2 z Warszawy) i 2 z innych miast
> 3 z 4 napewno zglosily sprawe na policje - 4 nie wiem!
> wiec moze nie bedzie tak zle....
Czego szczerze zycze. W moim przypadku zostalem oskarzony o oszustwo, mimo
ze sprzet o wartosci 400 zl zostal wyslany (jest dowodem w sprawie, w pelni
sprawny, tylko rzekomo pokrzywdzony nie potrafil go naladowac:) - ciagnie
sie to juz grubo ponad pol roku i narazilo mnie do dzis na koszta ok. 300
zl.
Z kolei pol roku temu zostalem oszukany na laczna kwote 1240 zl (tez
Allegro), tez byly wszelkie dowody winy itd., to po dwoch miesiacach
przyszlo z propokuratury pismo, ze umarzaja. Na policji, jak podawalem im IP
oszusta, to gosc z dochodzeniowki pyta sie skad to mam, bo oni przyjac nie
moga (musze wystapic formalnie do TPSA/Allegro i stad numer IP uzyskac).
Konkluzja? Wymiar sprawedliwosci w tym kraju to jakas farsa (wiem,
niepotrzebnie uogolniam), czego nie zycze nikomu przekonywac sie na wlasnej
skorze.
shi
-
9. Data: 2005-01-18 21:03:41
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: "Chopin" <s...@w...pl>
Użytkownik "Artur "Shiva" Włodarczyk" <s...@p...pl> napisał w
wiadomości news:csitjm$f10$1@nemesis.news.tpi.pl...
--ciach--
> Konkluzja? Wymiar sprawedliwosci w tym kraju to jakas farsa (wiem,
> niepotrzebnie uogolniam), czego nie zycze nikomu przekonywac sie na
wlasnej
> skorze.
>
Ja jestem w plecy 750 zeta (Allegro)
Podałem Policji wszystko na tacy. Złożyłem doniesienie do prokuratury o
oszustwo oraz wniosek o naprawienie szkody. Oszusta szybko namierzyli.
Rozprawa odbyła się pół roku później w Gdyni, oszust był z okolic Warszawy.
Sędzina przekazała mi informację iż oskarżony przysłał wyjaśnienie, iż jego
stan majątkowy nie pozwala mu na naprawienie szkody oraz że nie ma środków
aby dojechać i stawić się na rozprawie. W związku z tym sąd odroczył sprawę
na czas nieokreślony, rzekomo w celu sprawdzenia nowych faktów które
pojaiły się w tej sprawie.
Od momentu zgłoszenia minął juz ponad rok. Ciekawe co dalej....
Pozdrawiam,
--
Chopin
"Gdynia Moje Miasto"
s...@w...pl
-
10. Data: 2005-01-19 08:23:12
Temat: Re: Oszustwo internetowe - pytanie?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
A był to wtorek, 18 stycznia 2005 11:56, gdy KrasiaK napisał(a) coś na
pl.soc.prawo. No i teraz trzeba odpowiedzieć.
> Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:csip74$atn$5@serwus.bnet.pl...
>>> Policja zaczela cos robic.
>> Czytaj: akta dość się należały na biurku i ktoś rozpoczął postępowanie
>> umarzające z braku dowodów i za jakiś czas dostaniesz informację o
>> odłożeniu akt do archiwum (czytaj: niszczarki).
>
> no nie ma to jak wiara w polskie prawo
Taa... Pozbawiono mnie już dwóch rowerów. Jeden w wyniku napadu z gazem,
drugi w wyniku włamania do przedpokoju. W pierwszym z przypadków policja
spisała protokół i... tyle. Nawet zawiadomienia nie przysłali, że mają mnie
w dupie. W drugim z przypadków zadzwoniłem na policję i stwierdzili, że se
mogę do nich przyjechać spisać protokół, bo oni do mnie nie przyjadą.
Olali sobie włamanie.
Kiedy okradziono moich rodziców (włamanie podczas wakacji, wynieśli sprzęt
RTV), jakiś ponury policjant przylazł dwa dni po zgłoszeniu włamania (domek
jednorodzinny).
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)