-
51. Data: 2022-07-15 10:01:01
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2022-07-15 o 09:03, Marcin Debowski pisze:
>> On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> W dniu 2022-07-15 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
>>>> On 2022-07-14, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
>>>>> czwartek, 14 lipca 2022 o 16:13:34 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
>>>>>> W dniu 2022-07-14 o 15:49, Dawid Rutkowski pisze:
>>>>>>>>> No to dawaj to "równanie"!
>>>>>>>>> Czy może ma być to to "1+97-92=6"?
>>>>>>>> Albo:
>>>>>>>> od strony ostatniej przeczytanej odejmij strony nie przeczytane, czyli:
>>>>>>>> 97-91.
>>>>>>>
>>>>>>> A dlaczego nie odejmujesz "nieprzeczytanych stron" po 97.?
>>>>>>> Przecież nie jest napisane, że przeczytała książkę do końca ;P
>>>>>> Bo ta dana jest nieistotna.
>>>>>
>>>>> Odjęte miały być wg Ciebie "nieprzeczytane". To nie są tylko
>>>>> "nieprzeczytane o niższych numerach", ale też te o wyższych numerach
>>>>> niż ostatnia przeczytana.
>>>>
>>>> Tak sobie tu dyskutujecie... czy tylko dla mnie nie jest to do końca
>>>> jasne co to znaczy od i do? Normalnie przyjąłbym przeciał od włącznie,
>>>> do wyłącznie, a tu widzę wszyscy przyjmują od i do włącznie. Na poziomie
>>>> logicznym powinno odpowiedź 4 strony też wydaje się poprawna.
>>>
>>> W sensie, że jeśli szef ci każe pracować od poniedziałku do piątku, to w
>>> piątek już masz wolne?
>>
>> W sensie, że jak masz przejść od boiska do pola sąsiada to nie musisz
>> tuptać ani po polu ani po boisku.
>
> W sensie, że jak masz przeczytać strony od 92 do 97, to właściwie żadnej
W sensie, że jak masz coś zrobić od do to nie musi to być włącznie.
> nie musisz przeczytać? Coś ci się analogie pomieszały.
Już objaśniam. Jak masz coś zrobić od do, to może oznaczać też, że tylko
pomiędzy. Zobacz tak, tuptasz sobie pomiędzy boiskiem a polem a nie
najpierw po boisku potem pomiędzy a potem też po polu.
--
Marcin
-
52. Data: 2022-07-15 10:09:23
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2022-07-15 o 10:01, Marcin Debowski pisze:
>> W sensie, że jak masz przeczytać strony od 92 do 97, to właściwie żadnej
>
> W sensie, że jak masz coś zrobić od do to nie musi to być włącznie.
>
>> nie musisz przeczytać? Coś ci się analogie pomieszały.
>
> Już objaśniam. Jak masz coś zrobić od do, to może oznaczać też, że tylko
> pomiędzy. Zobacz tak, tuptasz sobie pomiędzy boiskiem a polem a nie
> najpierw po boisku potem pomiędzy a potem też po polu.
Ale czym innym jest książka, czym innym przejście z punktu A i B.
Kontekst, sens, itp.
Jeśli tego nie czaisz, to jesteś tym obśmianym informatykiem od zakupu
jaj i parówek i masz braki w przedszkolnej edukacji nauki języka.
--
Liwiusz
-
53. Data: 2022-07-15 10:19:18
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2022-07-15 o 10:01, Marcin Debowski pisze:
>
>>> W sensie, że jak masz przeczytać strony od 92 do 97, to właściwie żadnej
>>
>> W sensie, że jak masz coś zrobić od do to nie musi to być włącznie.
>>
>>> nie musisz przeczytać? Coś ci się analogie pomieszały.
>>
>> Już objaśniam. Jak masz coś zrobić od do, to może oznaczać też, że tylko
>> pomiędzy. Zobacz tak, tuptasz sobie pomiędzy boiskiem a polem a nie
>> najpierw po boisku potem pomiędzy a potem też po polu.
>
>
> Ale czym innym jest książka, czym innym przejście z punktu A i B.
> Kontekst, sens, itp.
> Jeśli tego nie czaisz, to jesteś tym obśmianym informatykiem od zakupu
> jaj i parówek i masz braki w przedszkolnej edukacji nauki języka.
Może i jestem, z tym, że jednak na tyle często w podobnych sytuacjach
pojawia się pytanie o włączność, że chyba więcej osób widzi, że pewne
definicje zakresu można różnie rozumieć. W tym przypadku, "od" jest dla
mnie w miarę jednoznaczne, ale już do nie bardzo. Byłoby klarowniej
jakby powiedziano, Małgoś, masz przeczytać do 96. strony włącznie.
--
Marcin
-
54. Data: 2022-07-15 10:30:51
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2022-07-15 o 10:19, Marcin Debowski pisze:
> On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> W dniu 2022-07-15 o 10:01, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> W sensie, że jak masz przeczytać strony od 92 do 97, to właściwie żadnej
>>>
>>> W sensie, że jak masz coś zrobić od do to nie musi to być włącznie.
>>>
>>>> nie musisz przeczytać? Coś ci się analogie pomieszały.
>>>
>>> Już objaśniam. Jak masz coś zrobić od do, to może oznaczać też, że tylko
>>> pomiędzy. Zobacz tak, tuptasz sobie pomiędzy boiskiem a polem a nie
>>> najpierw po boisku potem pomiędzy a potem też po polu.
>>
>>
>> Ale czym innym jest książka, czym innym przejście z punktu A i B.
>> Kontekst, sens, itp.
>> Jeśli tego nie czaisz, to jesteś tym obśmianym informatykiem od zakupu
>> jaj i parówek i masz braki w przedszkolnej edukacji nauki języka.
>
> Może i jestem, z tym, że jednak na tyle często w podobnych sytuacjach
> pojawia się pytanie o włączność, że chyba więcej osób widzi, że pewne
> definicje zakresu można różnie rozumieć. W tym przypadku, "od" jest dla
> mnie w miarę jednoznaczne, ale już do nie bardzo. Byłoby klarowniej
> jakby powiedziano, Małgoś, masz przeczytać do 96. strony włącznie.
To, że nie rozumiesz, że czytać do którejś strony oznacza również tę
stronę, to już twój problem, i tych, którzy tak jak ty gorzej operują
językiem polskim. Możesz sobie mówić, że 100-stronicową książkę musisz
przeczytać do 101. strony, ale nie wcinaj się, jak inni ludzie mówią
poprawie.
--
Liwiusz
-
55. Data: 2022-07-15 10:52:51
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2022-07-15 o 10:19, Marcin Debowski pisze:
>> On 2022-07-15, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> W dniu 2022-07-15 o 10:01, Marcin Debowski pisze:
>>>
>>>>> W sensie, że jak masz przeczytać strony od 92 do 97, to właściwie żadnej
>>>>
>>>> W sensie, że jak masz coś zrobić od do to nie musi to być włącznie.
>>>>
>>>>> nie musisz przeczytać? Coś ci się analogie pomieszały.
>>>>
>>>> Już objaśniam. Jak masz coś zrobić od do, to może oznaczać też, że tylko
>>>> pomiędzy. Zobacz tak, tuptasz sobie pomiędzy boiskiem a polem a nie
>>>> najpierw po boisku potem pomiędzy a potem też po polu.
>>>
>>>
>>> Ale czym innym jest książka, czym innym przejście z punktu A i B.
>>> Kontekst, sens, itp.
>>> Jeśli tego nie czaisz, to jesteś tym obśmianym informatykiem od zakupu
>>> jaj i parówek i masz braki w przedszkolnej edukacji nauki języka.
>>
>> Może i jestem, z tym, że jednak na tyle często w podobnych sytuacjach
>> pojawia się pytanie o włączność, że chyba więcej osób widzi, że pewne
>> definicje zakresu można różnie rozumieć. W tym przypadku, "od" jest dla
>> mnie w miarę jednoznaczne, ale już do nie bardzo. Byłoby klarowniej
>> jakby powiedziano, Małgoś, masz przeczytać do 96. strony włącznie.
>
>
> To, że nie rozumiesz, że czytać do którejś strony oznacza również tę
> stronę, to już twój problem, i tych, którzy tak jak ty gorzej operują
> językiem polskim. Możesz sobie mówić, że 100-stronicową książkę musisz
> przeczytać do 101. strony, ale nie wcinaj się, jak inni ludzie mówią
> poprawie.
Nie to nie mój problem. To w ogóle nie jest problem, to jest niesamowita
zaleta. Pewnie z ponad 60% populacji widzi wyłącznie proste, prymitywne
rozwiązania. Możesz nawet uważać je za wynik poprawnej edukacji i być
dumny ze swoich ograniczeń podobnie jak całe gro debili uważa, że zaletą
i postawą patriotyczną jest nieznajomość języków obcych. Nie znaczy to w
żadnym wypadku, że twoje ograniczone postrzeganie różnych zagadnień ma
być czymś porządanym i wyznacznikiem rozumienia zagadnien dla innych.
--
Marcin
-
56. Data: 2022-07-15 11:15:27
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Fri, 15 Jul 2022 08:52:51 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> Pewnie z ponad 60% populacji widzi wyłącznie proste, prymitywne
> rozwiązania.
No właśnie. Jeżeli na stronie 94 kończył się rozdział, to 95 mogła być cała
pusta i czy wtedy taka strona została przeczytana?
Nie wiemy też nic o ilustracjach, które mogą wszak zajmować całą stronę.
Powyższe napisałem wyłącznie z nudów, bo dzisiaj piątek (weekendu
początek).
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
57. Data: 2022-07-15 11:22:22
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-07-15, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> Dnia Fri, 15 Jul 2022 08:52:51 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>
>> Pewnie z ponad 60% populacji widzi wyłącznie proste, prymitywne
>> rozwiązania.
>
> No właśnie. Jeżeli na stronie 94 kończył się rozdział, to 95 mogła być cała
> pusta i czy wtedy taka strona została przeczytana?
Przyjąłbym, że tak.
> Nie wiemy też nic o ilustracjach, które mogą wszak zajmować całą stronę.
O właśnie. Proszę, od razu zrobiło się ciekawiej.
> Powyższe napisałem wyłącznie z nudów, bo dzisiaj piątek (weekendu
> początek).
Mylę, że kompensacyjne ataki Liwiusza znalazły już adresata w mojej nie
tak znowu skromnej osobie. Inni uczestnicy wątku nie potrzebują tu
jakiejś specjalnej asekuracji.
--
Marcin
-
58. Data: 2022-07-16 00:27:42
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
piątek, 15 lipca 2022 o 11:22:25 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> On 2022-07-15, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> > Dnia Fri, 15 Jul 2022 08:52:51 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> >
> >> Pewnie z ponad 60% populacji widzi wyłącznie proste, prymitywne
> >> rozwiązania.
> >
> > No właśnie. Jeżeli na stronie 94 kończył się rozdział, to 95 mogła być cała
> > pusta i czy wtedy taka strona została przeczytana?
> Przyjąłbym, że tak.
> > Nie wiemy też nic o ilustracjach, które mogą wszak zajmować całą stronę.
> O właśnie. Proszę, od razu zrobiło się ciekawiej.
Ale co, jak pusta strona, to liczymy mimo wszystko "przeczytana", a jak z obrazkiem
na całą kartkę, to nie? Czy też tak?
Ale jeśli "tak", to co tu niby nowego i ciekawego?
> > Powyższe napisałem wyłącznie z nudów, bo dzisiaj piątek (weekendu
> > początek).
> Mylę, że kompensacyjne ataki Liwiusza znalazły już adresata w mojej nie
> tak znowu skromnej osobie. Inni uczestnicy wątku nie potrzebują tu
> jakiejś specjalnej asekuracji.
No to jeszcze dołączmy rozważenie wojskowego pojęcia czasoprzestrzeni,
czyli "kopania rowu stąd do wieczora" ;>
-
59. Data: 2022-07-16 00:39:52
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
A, i skoro mowa o wojsku, to warto ogólnie przyjrzeć się sytuacji czytania jakiegoś
wycinka książki (nie od początku).
Co też ta Małgosia czytała?
Jakieś procedeengsy?
A może to szyfrantka?
To, czym może się skończyć czytanie książki od środka (uwaga, spojler - można stracić
cygarniczkę, a o nową na wojnie niełatwo), znajdziemy w encyklopedii życia na miarę
"autostopem przez galaktykę" ("nie panikuj!" ;), czyli w "Szwejku" - na wykładze
kapitana Sagnera z użyciem "die suenden der vaters - zweiter band" - ale numer strony
zapomniałem
-
60. Data: 2022-07-16 12:55:53
Temat: Re: Oszust nie weźmie kredytu
Od: Niktnaprawde Nobodyreally <n...@g...com>
czwartek, 14 lipca 2022 o 16:05:07 UTC+2 dantes napisał(a):
> Dzieci "nie musiały tłumaczyć" czegokolwiek Pani.
> Pani znała tylko wynik.
> Jeśli wynik się nie zgadzał to Pani stawiała pałę.
To jest wytłumaczenie całej sytuacji. I wcale nie byłby zdziwiony gdyby w książce u
Pani pisało, że wynik to 5.