-
11. Data: 2014-02-20 18:50:45
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2014-02-20 18:00, SDD pisze:
> Tylko niewielki odsetek oskarzonych to "bandziory" reszta to
> nieszkodliwi ludzie.
Oczywiście. Te tysiące nieszkodliwych, którzy podprowadzili sąsiadowi z
budowy parędziesiąt pustaków, które przypadkiem policyjny pies wskazał
po śladach w ich szopie, to absolutnie sympatyczni sąsiedzi podlegający
ochronie, bo przecież sąd ich jeszcze prawomocnie nie skazał.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
12. Data: 2014-02-20 19:19:12
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: SDD <s...@t...pl>
sqlwiel pisze:
> W dniu 2014-02-20 18:00, SDD pisze:
> Oczywiście. Te tysiące nieszkodliwych, którzy podprowadzili sąsiadowi z
> budowy parędziesiąt pustaków, które przypadkiem policyjny pies wskazał
> po śladach w ich szopie, to absolutnie sympatyczni sąsiedzi podlegający
> ochronie, bo przecież sąd ich jeszcze prawomocnie nie skazał.
Naprawdę nie sądzę, że drobny pustakowy złodziejaszek będzie ryzykował i
zastraszał świadków.
-
13. Data: 2014-02-20 20:36:21
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Naprawdę nie sądzę, że drobny pustakowy złodziejaszek będzie ryzykował i
> zastraszał świadków.
Możliwe, że po wyroku będzie już święty, ale w jakim celu podawać mu na tacy
dane świadka?
WOJO
-
14. Data: 2014-02-20 21:31:35
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: "Me" <m...@a...pl>
Użytkownik "Piotrek" napisał...
>Jeśli odpowiedź na któreś z dwóch powyższych pytań brzmi "tak",
>to dlaczego w naszym kraju chroni się przestępcę zamiast jego
>ofiary i jej sprzymierzeńców?
Może dlatego, że zasady w naszym prawie opierają się jedną nogą na czasach
komuny?
Bo w nowej rzeczywistości nikt faktycznie nie zabrał się za reformę
obowiązującego prawa?
Bo generalnie zmieniano nazwy np. Kolegium > Sąd Grodzki > Sąd Rejonowy...
Bo do najprostszej sprawy pisze się stertę nikomu niepotrzebnych kwitów i
się trwa?
Bo w ten sposób utrzymuje się biurokrację prawa i napędza to twór zwany
ustawodawstwem?
Bo po co ma być logicznie i tak jak być powinno, jak można mieć bałagan :-)
M.
-
15. Data: 2014-02-21 11:21:35
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: SDD <s...@t...pl>
WOJO pisze:
>> Naprawdę nie sądzę, że drobny pustakowy złodziejaszek będzie ryzykował
>> i zastraszał świadków.
> Możliwe, że po wyroku będzie już święty, ale w jakim celu podawać mu na
> tacy dane świadka?
Na przyklad po to, by mogl sie czegos o swiadku dowiedziec w ramach
przygotowywania sie do obrony.
Na przyklad, ze swiadek leczyl sie psychiatrycznie i w zwiazku z tym
jest niewiarygodny. Ze swiadek nie mogl widziec tego i owego, bo byl u
syna w USA i tak dalej.
Pozdrawiam
SDD
-
16. Data: 2014-02-22 18:43:57
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: "sendzina" <a...@s...goc.pl>
SDD napisał:
> Na przyklad po to, by mogl sie czegos o swiadku dowiedziec
> w ramach przygotowywania sie do obrony. Na przyklad, ze swiadek leczyl sie
> psychiatrycznie i w zwiazku
> z tym jest niewiarygodny. Ze swiadek nie mogl widziec tego i owego,
> bo byl u syna w USA i tak dalej.
Prawo jest tak skonstruowane celowo zęby chronić bandytów i represjonować
ich ofiary.
Niby czego się spodziewaliście po prawie wprowadzonym i utrzymywanym przez
bandytów, że sami siebie będą sądzić i skazywać?
Prawo na wszelkie możliwe sposoby chroni przestępce, utajnia jego wizerunek,
dane osobowe, natomiast ofiarę traktuje dokładnie odwrotnie, ujawnia
wszystko i podaje to do wiadomości przestępcy, czyli przestępca może się
dowiedzieć o swojej ofierze i jego świadkach wiele rzeczy których wcześniej
nie wiedział, więc może się znacznie skuteczniej bronić przed ofiarą a
ofiara odwrotnie.
Prawo daje też przestępcy całą masę specjalnych uprawnień, na przykład
oskarżony ma prawo kłamać i nie ponosi z tego tytułu żadnej
odpowiedzialności. Ofiara nie ma prawa kłamać a za kłamstwo jest surowo
karana, na dodatek ma obowiązek obalenia kłamstwa przestępcy, bo jeśli tego
nie zrobi to sprawę przegra a jak to zrobi to przestępca ma prawo wymyśle
nowe kłamstwo, więc pokrzywdzony praktycznie nie ma szans z oprawcą. Jak
ktoś chociaż raz był na rozprawie sądowej, oraz ma trochę pojęcia o prawie
to wie że sam sąd, oraz prawnicy też w kieszeni mają całą masę przywilejów
pomagających chronić przestępcę, oraz gnębić ofiarę, na przykład sąd może
sobie dowolnie zmieniać i fałszować zeznania świadków i nie masz na to
dowodów bo zabrania ci nagrywania sprawy.
-
17. Data: 2014-02-23 16:39:56
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2014-02-20 18:00, SDD pisze:
> Uwazasz, ze ktos, kto zainstalowal lewego windowsa
instalowanie lewego windowsa jest jak najbardziej legalne, przestepstwem
jest jego uzyskanie.
--
@foe_pl
-
18. Data: 2014-02-23 19:16:03
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-23 16:39, Użytkownik the_foe napisał:
>> Uwazasz, ze ktos, kto zainstalowal lewego windowsa
>
> instalowanie lewego windowsa jest jak najbardziej legalne, przestepstwem
> jest jego uzyskanie.
Użytkowanie chyba też ?
Czy coś zmienili ostatnio w kodeksie ?
Pozdrawiam
-
19. Data: 2014-02-24 04:05:47
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2014-02-23 19:16, RadoslawF pisze:
> Dnia 2014-02-23 16:39, Użytkownik the_foe napisał:
>
>>> Uwazasz, ze ktos, kto zainstalowal lewego windowsa
>>
>> instalowanie lewego windowsa jest jak najbardziej legalne, przestepstwem
>> jest jego uzyskanie.
>
> Użytkowanie chyba też ?
> Czy coś zmienili ostatnio w kodeksie ?
>
Jak kradniesz to po to by uzytkować.
Art. 278.
§ 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje
cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
--
@foe_pl
-
20. Data: 2014-02-24 08:53:11
Temat: Re: Oskarżony, poszkodowany i świadek - fakty i mity
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2014-02-19 20:04, Piotrek pisze:
> Ponieważ słyszy się różne opinie na ten temat, chciałbym
> raz na zawsze ustalić co jest prawdą, a co nie i dlaczego.
> Mianowicie:
>
> - czy to prawda, że świadek nie ma wglądu w dane osobowe
> oskarżonego, ale oskarżony ma wgląd w dane osobowe świadka?
>
> - czy to prawda, że poszkodowany nie ma wglądu w dane osobowe
> oskarżonego, ale oskarżony ma wgląd w dane osobowe poszkodowanego?
>
> Jeśli odpowiedź na któreś z dwóch powyższych pytań brzmi "tak",
> to dlaczego w naszym kraju chroni się przestępcę zamiast jego
> ofiary i jej sprzymierzeńców?
>
Dodaj do tego:
Czy to prawda że oskarżony ma wgląd w dane biegłego sądowego?
Tak
Ciekawy przykład:
Jestem biegłym
Przychodzi zawiadomienie, że mam się stawić na rozprawę jako ... biegły
w sprawie...
Dzwonię do sądu - a gdzie akta - przecież najpierw muszę dostać akta i
pytania
Brał już Pan udział w tej sprawie
Mam tylko numer sprawy i nigdy przed wymienionym w nagłówku Sądzie nie
byłem jako biegły
To prawda bo Sąd zmienił siedzibę, a 17 /siedemnaście/ lat temu pisał
pan opinię w tej sprawie
!!!!
Idę do piwnicy, szperam - jest - komplet zdjęć - opinia - notatki
A gdybym nie miał? Jak po tylu latach odtworzyć i opinię i okoliczności?
Sprawa dotyczy przestępstw z użyciem materiałów wybuchowych - po tylu
latach złapali "bombermena"
Podsumowanie
Przez 17 lat "bombermen" znał moje dane osobowe /wcześniej złapali jego
kumpla/ - ja nie wiedziałem, że on jest na wolności.
Jako biegli nie mamy ochrony i Policja odmawia biegłym wydania
zezwolenia na posiadanie broni z racji wykonywanych funkcji.
Wniosek
Obywatelu biegły - broń się sam
Obserwacja:
- oskarżony na rozprawie dokładnie miał gdzieś....
--
sjs
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com