Witam wszystkich grupowiczów. Przewertowałem archiwum grupy ale nie
znalazłem konkretnych odpowiedzi. Mój problem jest następujący:


1.Jakiś czas temu wręczyłem znajomemu ok 5 tyś pln, który jako "pośrednik"
przekazał te pieniądze osobie trzeciej, za spełnienie pewnego świadczenia.

2. Znajomy, a w efeckcie ja zostałem oszukany. Świadczenie nie zostało
spełnione, znajomy nie odzyskał pieniędzy.

3. Razem ze znajomym zgłosiliśmy na Policję fakt oszustwa.

4. Znajomy w zeznaniach przyznał że otrzymał ode mnie do ręki 5 tyś pln a
następnie został oszukany przez osobę trzecią w wyniku czego stracił te
pieniądze.

5. Znajomy po pewnym czasie stracił ochotę tłumacząc się że sam został
oszukany do oddania pieniędzy mojej osobie.

Jak odzyskać pieniądze? Droga sądowa? Nie mam żadnego pokwitowania od
znajomego na przekazaną kwotę, czy w takim wypadku jego zeznanie na Policji
potwierdzające ten fakt jest dowodem? Czy Policja wyda mi kopię jego
zeznania jako stronie postępowania? I w końcu czy ma ktoś jakiś dobry wzór
wezwania do zapłaty/oddania pieniędzy?



Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi

pozdrawiam Grupę

Matt

do góry