Witam,

Jakiś czas temu miałem kolizję drogową (grudzień 2003). Przybyła na miejsce
Policja orzekła że jestem poszkodowanym, drugi uczestnik kolizji został
ukarany mandatowo (przyjął mandat). Towarzystwo Ubezpieczeniowe sprawcy
dokonało wyceny szkody i określiło wysokość odszkodowania. Myślałem że jest
już po sprawie, czekałem na pieniądze, gdy dzisiaj dowiedziałem się w TU, że
sprawca złożył odwołanie od mandatu w Sądzie Grodzkim.

W dziedzinie prawa jestem laikiem, stąd moje pytania:

Czy jest coś takiego jak odwołanie od mandatu, który się przyjęło? Jeśli
tak, to ile jest dni na odwołanie, i jaka jest szansa że zostanie uznane?

Czy ja zostanę poinformowany przez Sąd że sprawca złożył odwołanie?
Słyszałem że Sąd może odrzucić odwołanie, czy w takiej sytuacji odbywa się
rozprawa? Jak długo czeka się na decyzję Sądu Grodzkiego (kolizja miała
miejsce w Warszawie)?

Może ktoś miał podobną sytuację i zechce podzielić się swoimi
doświadczeniami?

Z góry dziękuję za pomoc,

Pozdrawiam

Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:22321-1076590368@www.abg.com.pl...


> Czy jest coś takiego jak odwołanie od mandatu, który się przyjęło?

Trudno odwoływać się od nie przyjętego;)

>Jeśli tak, to ile jest dni na odwołanie, i jaka jest szansa że zostanie
uznane?

7 dni. A szansa bardzo duża w przypadku gdy mandat został nałożony za czyn
nie będący wykroczeniem.


> Czy ja zostanę poinformowany przez Sąd że sprawca złożył odwołanie?
> Słyszałem że Sąd może odrzucić odwołanie, czy w takiej sytuacji odbywa się
> rozprawa?

2* Nie


Pozdr
Leszek

do góry

Co w takiej sytuacji powinienem robić? Czekać na zawiadomienie? Dowiedzieć
się w Sądzie co się dzieje ?

Użytkownik "Leszek" <l...@b...fm> napisał w wiadomości
news:c0g6e4$tba$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:22321-1076590368@www.abg.com.pl...
>
>
> > Czy jest coś takiego jak odwołanie od mandatu, który się przyjęło?
>
> Trudno odwoływać się od nie przyjętego;)
>
> >Jeśli tak, to ile jest dni na odwołanie, i jaka jest szansa że zostanie
> uznane?
>
> 7 dni. A szansa bardzo duża w przypadku gdy mandat został nałożony za czyn
> nie będący wykroczeniem.
>
>
> > Czy ja zostanę poinformowany przez Sąd że sprawca złożył odwołanie?
> > Słyszałem że Sąd może odrzucić odwołanie, czy w takiej sytuacji odbywa
się
> > rozprawa?
>
> 2* Nie
>
>
> Pozdr
> Leszek
>
>

do góry

"Marcin" <m...@w...pl> napisał:

>Co w takiej sytuacji powinienem robić?
Ubezpieczyciel zapewnie powiadomi cię.

P.S. Tnij zbędny tekst i odpowiadaj 'pod' nie, a nie 'nad'

Artur Golański

do góry

> > Czy jest coś takiego jak odwołanie od mandatu, który się przyjęło?
>
> Trudno odwoływać się od nie przyjętego;)

W Pouczeniu (na mandacie) jest napisane:
"1. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego (...)."

2. (...) Mandat karny kredytowany staje się prawomocny z chwilą pokwitowania
jego odbioru przez ukaranego."

Na zdrowy rozum mandatu można nie przyjąć. Ponawiam pytanie, czy na pewno
można odwołać się od prawomocnego (podpisanego) mandatu?


> >Jeśli tak, to ile jest dni na odwołanie, i jaka jest szansa że zostanie
> uznane?
>
> 7 dni. A szansa bardzo duża w przypadku gdy mandat został nałożony za czyn
> nie będący wykroczeniem.
A co jeżeli to było wykroczenie? Wymuszenie pierwszeństwa i w skutek tego
spowodowanie kolizji drogowej?

do góry

"Marcin" <m...@w...pl> napisał:

>Na zdrowy rozum mandatu można nie przyjąć. Ponawiam pytanie, czy na pewno
>można odwołać się od prawomocnego (podpisanego) mandatu?
Na zdrowy rozum - po co dwa razy pytasz ? Leszek ci juz odpowiedział:
>> gdy mandat został nałożony za czyn nie będący wykroczeniem.

>A co jeżeli to było wykroczenie?
Podstawą odwołania jest fakt przeciwny, a w uzasadnieniu powinieneś
podać powody dlaczego czyn NIE był.

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Marcin" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4271-1076660124@www.abg.com.pl...

> Na zdrowy rozum mandatu można nie przyjąć.

Można. Ty pisałeś o odwołaniu a nie o nie przyjęciu. Logika szwankuje??

>Ponawiam pytanie, czy na pewno
> można odwołać się od prawomocnego (podpisanego) mandatu?

Niejasno napisałem?

> A co jeżeli to było wykroczenie? Wymuszenie pierwszeństwa i w skutek tego
> spowodowanie kolizji drogowej?

Wtedy też można się odwołać z tym, że nieskutecznie;))

Pozdr
Leszek

do góry