Mam prąd G12 czyli dwie taryfy. Zegar sterujący przełącza o określonych
godzinach na drugie liczydło i cena spada z 60 na 25 groszy.
Zdarza się czasem bez żadnej reguły, że nie przełącza liczydła. Wtedy w
czasie drugiej taryfy kręci się liczydło pierwszej. Puknięcie w licznik
powoduje przełączenie. Zauważyłem to niedawno, ale przypuszczam że to trwało
od miesięcy. Nieprzełączenie licznika przez jedną noc oznacza dla stratę
20-30 zł na jeden dzień, czyli dość dużo.

Czy mogę uzyskać odszkodowanie za wcześniejszy czas? Jak udowodnić, że
licznik mógł źle naliczać od dawna? Jeżeli w podobnych przypadkach u innych
osób licznik nie przełączał się na droższą taryfę i pracował miesiącami w
tańszej, to zakłady energetyczne szacowały zużycie i żądały wielotysięcznych
dopłat za czas wstecz. Analogicznie powinni teraz zwrócić odszkodowanie do
tyłu.

Jak to ugryźć?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/