-
1. Data: 2002-11-28 07:39:26
Temat: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: m...@s...getin.pl
Witam.
Piszę na tą grupę po raz pierwszy, chcę opisać pewną sytuację, która
przytrafiła się pewnej osobie, w tym celu zacytuję dwa posty z grupy
pl.misc.kolej:
Mojemu koledze ostatnio w pociągu odebrano legitymację z podejrzeniem, iż
dokument jest fałszywy. Wiem, że przepis mówi, o tym, że mozna zatrzymac
dokument co do którego istnieje podejrzenie, że został sfałszowany.
Proszę jednak, aby ktoś z rewizorów - grupowiczów poinstruował mnie co nalezy
w
takim przypadku zrobic. Wiem, że legitymacja jest prawdziwa i jeśli trzeba to
Uniwersytet wystawi stosowne pismo potwierdzające, ale czy w takim razie
kolega
ponieise jakąkolwiek opłatę?
Teraz odpowiedź osoby która jest jednym z rewizorów:
Każdy organ kontrolny ma prawo poprosić o okazanie i wręczenie dokumentu
uprawniającego do ulgi w przypadku posiadania biletu z
ulgą. Jednym z takich dokumentów jest i legitymacja studencka. Paragraf 22
TOiB (Taryfy Osobowej i Bagażowej) jasno określa rygory jakim powinien
odpowiadać
dokument. Paragraf 23 zaś reguluje sprawy związane z zatrzymaniem dokumentu .
( Grzesiek Petka na swojej stronie zamieścił TOiB).
Nie twierdzę że rewizorzy to ludzie nieomylni i niejednokrotnie były sytuacje
zwrotu legitymacji. No cóż zrobić takie jest życie.
Postępowanie odwoławcze odbywa się na adres zawarty na wezwaniu w górnym
lewym rogu. Wysyłamy list polecony na ten adres z
pismem - odwołaniem od wezwania nr....... W odwołaniu należy podać Nr pociągu,
datę przejazdu, relację przejazdu, miejsce
zatrzymania dokumentu (najbliższa stacja zatrzymania po fakcie kontroli),
motywację zatrzymania jaka znajduje się na pokwitowaniu i
opisać po swojemu fakt . Dołączyć xero wezwania, biletów posiadanych w chwili
przejazdu lub zastępczego wydanego przez rewizora,
zaświadczenie z uczelni o fakcie studiów z wyraźnym zaznaczeniem ,że dokument
został prolongowany przez tą uczelnię (termin i ze nie
zalegało się z czesnym- jeżeli jest wpłacane na rzecz szkoły). W przypadku
zmiany pieczątki zaświadczenie ze szkoły o zmianie
pieczątki - jej formy ,wielkości, zmianie nazwy itp. Dodajemy poza tym xero
dokumentu tożsamości gdzie jest fotografia i dane
osobowe.
Po wysłaniu odwołania cierpliwie czekamy na decyzję. Nie ponosimy innych opłat
niż za znaczek na polecony. Po pozytywnym
rozpatrzeniu odwołania możemy starać się o zwrot różnicy cen biletów pomiędzy
taryfą normalną a ulgową pod warunkiem posiadania
wszystkich biletów zakupionych w okresie braku legitymacji. Zwrotu dokonuje
BKD Kraków dla polski południowej i BKD Olsztyn dla
polski północnej . Linia podziału przebiega mniej więcej wzdłuż trasy
poznańsko-terespolskiej oprócz terenu łodzi który podlega
Olsztynowi.
To wszystko w telegraficznym skrócie.
-
P.S. Nie odpowiadam na komentarze typu jak to pomylił się taki a taki rewizor,
o odpowiedzialności za pomyłkę, na temat jak powinny
wyglądać przepisy.
Teraz ja:
Kolega rewizor nie poruszył jednej interesującej mnie kwestii związanej z
zatrzymaniem
dokumentu, bo ja miałem podobną sytuację, jechałem sobie w kwietniu do
Szczecinka, gdzie miał czekać na nas dodatkowy pociąg, którym miałem odbyć
wycieczkę
po nieczynnych liniach kolejowych i podczas podróży, zaraz za Warszawą jeden
z rewizorów
zakwestionował moją legitkę. I w zasadzie tylko dzięki mojemu koledze, który
zażarcie z rewizorem dyskutował przez ponad pół godziny rewizor odpuścił. I
całe szczęście, bo mój ból polegał na tym, że wtedy oprócz legitki nie miałem
żadnego innego dokumentu przy sobie. Rewizor chciał wzywać policję, no bo nie
wiedział, czy moje dane na jego zdaniem fałszywej legitymacji są takie jak
powinny. I teraz załóżmy, że haltuje mnie policja, ustalenie mojej tożsamości
trwa ileś tam, w każdym bądź razie nie udaje mi się złapać interesującego mnie
pociągu w Szczecinku.
Czy mógłbym w takiej sytuacji domagać się od kogoś (rewizora, PKP) jakiegoś
odszkodowania (za
imprezę wcześniej zapłaciłem kilkaset zł), gdybym nie zdążył dojechać na czas
na
miejsce? Sytuacja jest ciekawa, bo z jednej strony jednym z zadań rewizorów
jest właśnie
wyłapywanie różnych podróbek dokumentów, a rewizor też człowiek i nie jest
nieomylny,
ale z drugiej strony W końcu to on popełnił błąd a ja poniosłem z tego jakąś
tam stratę.
Pozdrawiam
kowal
--
http://kowal551.prv.pl
Kolejowa Strona Linii Łuków - Lublin.
"Akumulatora nie bierze się do buzi".
(C) dr inż. A. Zwoliński podczas szkolenia BHP w Lab. Metrologii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-11-28 20:43:54
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
Oczywiście w takim wypadku należałoby Ci się odszkodowanie. Roszczeń
dochodzisz zawsze w organie, którego pracownik szkodę spowodował. A więc
PKP. PKP już będzie dochodzić do tego, czy konduktor jest winny, czy nie.
jeśli stwierdzą, że jest winny mogą z niego ściągnąć koszty (przy winie
nieumyślnej 3 miesięczne pensje, reszta, to ich strata).
-
3. Data: 2002-12-01 17:14:43
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: m...@s...getin.pl
> Oczywiście w takim wypadku należałoby Ci się odszkodowanie. Roszczeń
> dochodzisz zawsze w organie, którego pracownik szkodę spowodował. A więc
> PKP. PKP już będzie dochodzić do tego, czy konduktor jest winny, czy nie.
> jeśli stwierdzą, że jest winny mogą z niego ściągnąć koszty (przy winie
> nieumyślnej 3 miesięczne pensje, reszta, to ich strata).
Spox! A czy mogę prosić jeszcze o jakąś podstawę prawną? Jakiś paragrafik, czy
cuś w tym stylu?
kowal
--
http://kowal551.prv.pl
Kolejowa Strona Linii Łuków - Lublin.
"Akumulatora nie bierze się do buzi".
(C) dr inż. A. Zwoliński podczas szkolenia BHP w Lab. Metrologii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-12-01 17:14:44
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: m...@s...getin.pl
> Oczywiście w takim wypadku należałoby Ci się odszkodowanie. Roszczeń
> dochodzisz zawsze w organie, którego pracownik szkodę spowodował. A więc
> PKP. PKP już będzie dochodzić do tego, czy konduktor jest winny, czy nie.
> jeśli stwierdzą, że jest winny mogą z niego ściągnąć koszty (przy winie
> nieumyślnej 3 miesięczne pensje, reszta, to ich strata).
Spox! A czy mogę prosić jeszcze o jakąś podstawę prawną? Jakiś paragrafik, czy
cuś w tym stylu?
kowal
--
http://kowal551.prv.pl
Kolejowa Strona Linii Łuków - Lublin.
"Akumulatora nie bierze się do buzi".
(C) dr inż. A. Zwoliński podczas szkolenia BHP w Lab. Metrologii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-12-01 17:14:48
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: m...@s...getin.pl
> Oczywiście w takim wypadku należałoby Ci się odszkodowanie. Roszczeń
> dochodzisz zawsze w organie, którego pracownik szkodę spowodował. A więc
> PKP. PKP już będzie dochodzić do tego, czy konduktor jest winny, czy nie.
> jeśli stwierdzą, że jest winny mogą z niego ściągnąć koszty (przy winie
> nieumyślnej 3 miesięczne pensje, reszta, to ich strata).
Spox! A czy mogę prosić jeszcze o jakąś podstawę prawną? Jakiś paragrafik, czy
cuś w tym stylu?
kowal
--
http://kowal551.prv.pl
Kolejowa Strona Linii Łuków - Lublin.
"Akumulatora nie bierze się do buzi".
(C) dr inż. A. Zwoliński podczas szkolenia BHP w Lab. Metrologii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-12-01 17:14:49
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: m...@s...getin.pl
> Oczywiście w takim wypadku należałoby Ci się odszkodowanie. Roszczeń
> dochodzisz zawsze w organie, którego pracownik szkodę spowodował. A więc
> PKP. PKP już będzie dochodzić do tego, czy konduktor jest winny, czy nie.
> jeśli stwierdzą, że jest winny mogą z niego ściągnąć koszty (przy winie
> nieumyślnej 3 miesięczne pensje, reszta, to ich strata).
Spox! A czy mogę prosić jeszcze o jakąś podstawę prawną? Jakiś paragrafik, czy
cuś w tym stylu?
kowal
--
http://kowal551.prv.pl
Kolejowa Strona Linii Łuków - Lublin.
"Akumulatora nie bierze się do buzi".
(C) dr inż. A. Zwoliński podczas szkolenia BHP w Lab. Metrologii.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2002-12-01 19:39:52
Temat: Re: Odszkodowanie za błąd rewizora
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
Art. 416 kc. Osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej
z winy jej organu.
--
Robert Tomasik
IDKey PGP: 0x9B725EF3