-
1. Data: 2010-10-06 08:38:36
Temat: Odszkodowanie z OC sprawcy - prośba o oszacowanie kwotowe kilku rzeczy
Od: "Dexter-Labolatory" <d...@w...pl>
Witam,
Mialem umowe o prace w firmie A, oraz swoją firme jednoosobową (kilku klientow,
placili co miesiac ustalona kwote)
4 lata temu uleglem wypadkowi / potrącony przez samochod, grozila amputacja nogi ->
rok w lozku, drugi rok > rehabilitacja itp. ... do dzisiaj problemy z nogami (chodzę,
ale w "piłke" juz w życiu nie pogram.... mam 30lat)
Pisze wniosek o odszkodowanie i nie wiem jak WYCENIĆ kilka rzeczy
1. fakt utraty pracy (zwolnili mnie bo bylem zbyt dlugo na zwolnieniach lekarskich) -
Jak to obliczyc zeby miało rece i nogi? i mi nie chodzi o "sztywne wyliczenie" braku
wypłaty za jakis tam okres - to przeciez utrata pracy.....
2. fakt utraty klientow z mojej dzialalnosci (nie bylem w stanie ich obslugiwac) -
byla proba pociagniecia firmy poprzez zatrudnienie kogos przez pare miesiecy aby mnie
zastepowal, ale nie dał rady i firme musialem zamknąć.
3. Wiem ze jest cos takiego jak "bol i cierpienie" - za cholere tego nie potrafie
wycenic. Troche wiem jak argumentowac, ale kwoty nie potrafie powiedziec.
Dowiedziałem sie tylko tego, ze na przykład: Dla modelki, która wskutek wypadku
miałaby sznyte na twarzy odszkodowanie bedzie wieksze niz dla starej babci po 60-tce.
Jak oszacowac moj przypadek ? Jestem w sumie jeszcze mlody, kiedys gralem w pilke
nozna jakby zawodowo (klasa sportowa) Ruch byl dla mnie wazny. Zawsze bylem
wysportowany..... Teraz mam trzydzieche na karku przytylem ze 20kg, słabe wyniki
badań / krwi / cholesterol itp... (robilem badania w evimedzie). Ciezko uprawiac
jakis sport jesli sie ma problem z chodzeniem
4. Kiedy lezałem w łóżku, wymagałem opieki w domu. Wiem, ze jak w domu sie opiekuje
zwykla osoba to za kazdy dzien jest X zł... Natomiast jeśli opieke sprawuje osoba z
papierami np. pielegniarki, to jest Xzł * 2 (mama ma papiery) - Wie ktos ile to
jest dziennie? albo gdzie znaleźć te informacje?
5. Ciuchy motocyklowe itp... na to mam faktury
Przez te 4 lata nazbieralem troche szczątkowych informacji za co moge sie ubiegac ale
raczej zadnych konkretow.
Jeśli ktos może pomoc oszacowac kwoty bede wdzieczny. Jeśli cos pominalem lub o
czyms zapomnialem to zapraszam do dyskusji.
Zdecydowalem sie nie korzystac z firm ktore pomagaja odzyskiwac odszkodowania.
Jesli kogos interesuje jak dziala PZU w Polsce w takich przypadkach jak moj, moge
opisywac na bierząco bardziej szczegolowo np. na jakies stronce.
Wiem ze ubezpieczyciele oszukuja ludzi w kosztorysach lub o wielu rzeczach nie mówią
(miałem tego przedsmak gdy odzyskiwalem kase za uszkodzony motocykl). Ostatecznie za
motocykl dostalem tyle ile chcialem, a za szkode osobową nie mam pojecia jak wycenic
i oszacowac.
-
2. Data: 2010-10-06 18:29:39
Temat: Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - pro�ba o oszacowanie kwotowe kilku rzeczy
Od: "pjk" <p...@p...fm>
rozumiem, że roszczenie się jeszcze nie przedawniło? /kiedy się dowiedziałeś o
szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia? - 3 lata, chyba że szkoda
wynika z występku...
przy takiej sprawie proponuję kancelarię, wyciągną na pewno więcej niż kwota ich
wynagrodzenia, i bez zawracania sobie głowy będzie - nie mówię już o rezultacie.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2010-10-06 19:45:41
Temat: Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - prośba o oszacowanie kwotowe kilku rzeczy
Od: Dexter-Labolatory <d...@w...pl>
W dniu 2010-10-06 20:29, pjk pisze:
> rozumiem, że roszczenie się jeszcze nie przedawniło? /kiedy się dowiedziałeś o
> szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia? - 3 lata, chyba że szkoda
> wynika z występku...
Z tego co się dowiedziałem jeśli sprawca wypadku otrzymał tylko mandat
to przedawnienie następuje po 3 latach. Natomiast jeśli sprawca dostał
wyrok sądowy (jak w moim przypadku) to 10 lat
> przy takiej sprawie proponuję kancelarię, wyciągną na pewno więcej niż kwota ich
> wynagrodzenia, i bez zawracania sobie głowy będzie - nie mówię już o rezultacie.
Jeśli możesz kogoś konkretnego polecić to może się zdecyduje.