-
21. Data: 2005-12-23 06:50:31
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Renata Gołębiowska napisał(a):
> In article <dof4s6$g95$3@inews.gazeta.pl>, chester wrote:
>
>>A co ze ścieżką rowerową? Tzn. chodnik+pasek zieleni+ścieżka
>>rowerowa+pasek zieleni+jezdnia ?
>>Albo chodnik+ścieżka+jezdnia bez rozdzielenia innego niż kolor/rodzaj
>>nawierzchni ?
> Na ścieżkę rowerową to się zwala to co się odgarnia z chodnika. Do
> tego służy zimą ścieżka rowerowa. Przynajmniej na Ursynowie (Wa-wa).
Ale ja się pytam w kontekście tej grupy. A takiego zwalającego to
powinna jakaś organizacja prorowerowa obfotografować i obfilmować a
następnie pokazowo przeciągnąć przez straże miejskie i ewentualnie sądy
za uniemożliwianie przejazdu.
Tak czy owak pytam się, do kogo należy odśnieżanie ścieżki rowerowej?
cheter
--
http://rowerowy.szczecin.pl
-
22. Data: 2005-12-23 13:41:08
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
chester [c...@p...gazeta.pl] napisał:
> Renata Gołębiowska napisał(a):
>> In article <dof4s6$g95$3@inews.gazeta.pl>, chester wrote:
>> >>A co ze ścieżką rowerową? Tzn. chodnik+pasek zieleni+ścieżka
>> >>rowerowa+pasek zieleni+jezdnia ?
>> >>Albo chodnik+ścieżka+jezdnia bez rozdzielenia innego niż
kolor/rodzaj
>> >>nawierzchni ?
>> Na ścieżkę rowerową to się zwala to co się odgarnia z chodnika. Do
>> tego służy zimą ścieżka rowerowa. Przynajmniej na Ursynowie
(Wa-wa).
> Ale ja się pytam w kontekście tej grupy. A takiego zwalającego to
> powinna jakaś organizacja prorowerowa obfotografować i obfilmować a
> następnie pokazowo przeciągnąć przez straże miejskie i ewentualnie
sądy
> za uniemożliwianie przejazdu.
> Tak czy owak pytam się, do kogo należy odśnieżanie ścieżki
rowerowej?
> cheter
Ścieżka rowerowa, to po prostu droga dla rowerów, więc jej odśnieżenie
należy do administratora drogi.
-
23. Data: 2005-12-23 14:58:07
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "leon" <L...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
news:op.s17b16cgiexfap@7z51bgb8s25e81c.telgam.pl...
> > nieodśnieżanie pochodzi od sąsiada. Działka należy do emerytów, którym
> > trudno odśnieżać kilkadziesiąt metrów, być może codziennie.
> pwoluja sie na
> Art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu
> czystości i porządku w gminach (Dz.U. Nr 132, poz. 622 z późn. zm.):
> "Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku
> przez:
> (...)uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników
> położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się
> wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną
> bezpośrednio przy granicy nieruchomości;
Czy to by znaczyło, że jeżeli chodnik nie dotyka fundamentu ogrodzenia tylko
biegnie np. 40 cm od niego to przymus odsnieżania odpada ?
> ja jescze polecam art 5 pkt 4.
> Obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do
> zarządu drogi. Do obowiązków zarządu drogi należy także:
> 2) pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń uprzątniętych
z
> chodników przez właścicieli nieruchomości przyległych do drogi publicznej,
A pozbywają się. Jedzie pług z dużą prędkością i wrzuca z powrotem na
chodnik.
> wiec wystarczy raz odsniezyc a pozniej stwierdzamy, ze nie ma gdzie
> ukladac kolejnych zwalow sniegu. wiec dalej nie odsniezamy.
Dobra metoda :-)
neelix
-
24. Data: 2005-12-23 14:58:50
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:1lckd9vzt9e0z$.nbf5pssmvgyu.dlg@40tude.net...
> Thu, 22 Dec 2005 21:19:08 +0100, *leon*
> <news:op.s17b16cgiexfap@7z51bgb8s25e81c.telgam.pl> napisał(a):
>
> > wiec wystarczy raz odsniezyc a pozniej stwierdzamy, ze nie ma gdzie
> > ukladac kolejnych zwalow sniegu. wiec dalej nie odsniezamy.
>
> U nas dozorcy posypują chodniki i asfalty tym samym czym posypywane są
> jezdnie. To są jakieś kryształki (ale chyba nie soli), które momentalnie
> "wyżerają" śnieg.
> Jest tylko problem (dla ludzi, którzy mają śliskie buty) jak to wszystko
> potem zamarznie :-( Mogliby jeszcze sypać piaskiem.
Prawdopodobnie jednak sól.
neelix
-
25. Data: 2005-12-23 15:48:13
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
neelix [a...@w...pl] napisał:
>> Art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o
utrzymaniu
>> czystości i porządku w gminach (Dz.U. Nr 132, poz. 622 z późn.
zm.):
>> "Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i
porządku
>> przez:
>> (...)uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z
chodników
>> położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje
się
>> wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego
położoną
>> bezpośrednio przy granicy nieruchomości;
To zależy jak biegnie granica nieruchomości. Czasem nie linią
ogrodzenia.
> Czy to by znaczyło, że jeżeli chodnik nie dotyka fundamentu
ogrodzenia
> tylko biegnie np. 40 cm od niego to przymus odśnieżania odpada ?
Właśnie się nad tym zastanowiłem, przy czym należało by brać pod uwagę
moim zdaniem nie ogrodzenie, a granicę działki. W sumie chyba tak
jest. Przez analogię. Jak ulicę odgradza park, to obowiązku nie ma.
Zredukowanie parku do 40 cm pasa zieleni moim zdaniem sytuacji prawnej
nie zmienia.
> A pozbywają się. Jedzie pług z dużą prędkością i wrzuca z powrotem
na
> chodnik.
Dokładnie miewam ten sam problem :-)
> Dobra metoda :-)
Prościej piowiedzieć, że śnieg z opadów się usunęło, a ten leżący na
chodniku pochodzi z pługa.
-
26. Data: 2005-12-23 16:49:03
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> chester [c...@p...gazeta.pl] napisał:
>>Ale ja się pytam w kontekście tej grupy. A takiego zwalającego to
>>powinna jakaś organizacja prorowerowa obfotografować i obfilmować a
>>następnie pokazowo przeciągnąć przez straże miejskie i ewentualnie
>>sądy za uniemożliwianie przejazdu.
>>Tak czy owak pytam się, do kogo należy odśnieżanie ścieżki
> Ścieżka rowerowa, to po prostu droga dla rowerów, więc jej odśnieżenie
> należy do administratora drogi.
Tego się domyślałem. Ale wspominano że właściciel posesji ma obowiązek
odśnieżania aż do granicy jezdni. A ścieżka rowerowa zazwyczaj leży poza
jezdnią. Stąd moje dociekanie :-)
chester
--
http://rowerowy.szczecin.pl
-
27. Data: 2005-12-23 18:29:26
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
chester [c...@p...gazeta.pl] napisał:
> Tego się domyślałem. Ale wspominano że właściciel posesji ma
obowiązek
> odśnieżania aż do granicy jezdni. A ścieżka rowerowa zazwyczaj leży
poza
> jezdnią. Stąd moje dociekanie :-)
Ścieżka rowerowa, to też jezdnia.
-
28. Data: 2005-12-23 21:27:30
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> chester [c...@p...gazeta.pl] napisał:
>>Tego się domyślałem. Ale wspominano że właściciel posesji ma
>> obowiązek odśnieżania aż do granicy jezdni. A ścieżka rowerowa
>> zazwyczaj leży poza
>>jezdnią. Stąd moje dociekanie :-)
> Ścieżka rowerowa, to też jezdnia.
W myśl PoRD:
Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
1) droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza,
^^^^^^^^
chodnika, drogi (ścieżki) dla pieszych lub drogi (ścieżki) dla rowerów,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^
łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego
pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy
wierzchem lub pędzenia zwierząt,
Skoro więc ustawodawca wylicza poszczególne elementy 'drogi' i odrębnie
występuje jezdnia, a odrębnie droga (ścieżka) dla rowerów, (BTW: mógłby
się zdecydować a nie nawiasami walić), to jednak nie masz racji.
chester
--
http://rowerowy.szczecin.pl
-
29. Data: 2005-12-23 21:38:40
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
chester [c...@p...gazeta.pl] napisał:
> W myśl PoRD:
> Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
> 1) droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza,
> ^^^^^^^^
> chodnika, drogi (ścieżki) dla pieszych lub drogi (ścieżki) dla
rowerów,
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^
> łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie
tego
> pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych,
jazdy
> wierzchem lub pędzenia zwierząt,
> Skoro więc ustawodawca wylicza poszczególne elementy 'drogi' i
odrębnie
> występuje jezdnia, a odrębnie droga (ścieżka) dla rowerów, (BTW:
mógłby
> się zdecydować a nie nawiasami walić), to jednak nie masz racji.
> chester
Ale w tym wypadku nie należy stosować PoRD tylko ustawę z dnia 21
marca 1985 r. o drogach publicznych, gdzie: jezdnia - część drogi
przeznaczoną do ruchu pojazdów.
niestety pojęcia w tych ustawach są jednakowe, ale mają różne
znaczenie.
-
30. Data: 2005-12-25 15:21:15
Temat: Re: Odśnieżanie chodnika.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:doh69t$1g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> neelix [a...@w...pl] napisał:
>
> >> Art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o
> utrzymaniu
> >> czystości i porządku w gminach (Dz.U. Nr 132, poz. 622 z późn.
> zm.):
> >> "Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i
> porządku
> >> przez:
> >> (...)uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z
> chodników
> >> położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje
> się
> >> wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego
> położoną
> >> bezpośrednio przy granicy nieruchomości;
>
>
> To zależy jak biegnie granica nieruchomości. Czasem nie linią
> ogrodzenia.
Prawdopodobnie linią, ale tego nie jestem pewien.
> > Czy to by znaczyło, że jeżeli chodnik nie dotyka fundamentu
> ogrodzenia
> > tylko biegnie np. 40 cm od niego to przymus odśnieżania odpada ?
> Właśnie się nad tym zastanowiłem, przy czym należało by brać pod uwagę
> moim zdaniem nie ogrodzenie, a granicę działki. W sumie chyba tak
> jest. Przez analogię. Jak ulicę odgradza park, to obowiązku nie ma.
> Zredukowanie parku do 40 cm pasa zieleni moim zdaniem sytuacji prawnej
> nie zmienia.
Sprytne :-)
> > A pozbywają się. Jedzie pług z dużą prędkością i wrzuca z powrotem
> na
> > chodnik.
>
> Dokładnie miewam ten sam problem :-)
Czyli to nie przypadek tylko celowe działanie.
> Prościej piowiedzieć, że śnieg z opadów się usunęło, a ten leżący na
> chodniku pochodzi z pługa.
W pewnych granicach można, ale padło by pytanie czy aż tyle nasypał i czy
mógł sypać na 2 metry szerokości chodnika ? :-)
neelix