-
51. Data: 2007-04-01 10:13:44
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "model" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:eunvr0$p6k$1@news.onet.pl...
>> Z blondynkami nie gadam ;)
> zyczę duzej ilosci farbowanych blondynek w swoich okolicach
Farbowane gorsze. Nie dość, że mają nabyte wady blondynek, to mają wady
pozostałych "kolorowych". Kumulacja wad może być niebezpieczna :-)
-
52. Data: 2007-04-01 10:28:25
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>> NO PRZECIEZ WŁASNIE O TO CHODZI..Pisałam ze z pominięciem tej procedury.
>
> To potwierdź to tą procedurą. Nie próbowałem wpisać tam danych i patrzeć,
> co dalej, ale później możesz im napisać, ze pieniądze wpłaciłaś na ich
> konto i chcesz tylko umowy.
po tych pismach? Gdzie napisałam ze w zwiazku z brakiem jakiejkolwiek
reakcji z ich strony i upublicznianiu fałszywych danych swiadczacych o braku
rzetelnosci, wiarygodnosci itp nagłosnie sprawę w mediach i straszeniu ich
GIODO itp? Wszedzie podpisywałam sie tak samo- swoje imie i nazwisko i
upowaznienie dluznika
-
53. Data: 2007-04-01 11:08:23
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>>> Z blondynkami nie gadam ;)
>
>> zyczę duzej ilosci farbowanych blondynek w swoich okolicach
>
> Farbowane gorsze. Nie dość, że mają nabyte wady blondynek, to mają wady
> pozostałych "kolorowych".
to nie są wady nabyte tylko wady symulowane i rzekłabym raczej stan umysłu
niz włosów- kazdy zwyczajowy samiec z taka blondynką przegrywa i to nie na
płaszczyznie męsko-damskiej bynajmniej.I to nawet bez koniecznosci
symulacji.
-
54. Data: 2007-04-01 13:30:02
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "model" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:euo3r0$3s7$1@news.onet.pl...
> to nie są wady nabyte tylko wady symulowane i rzekłabym raczej stan umysłu niz
> włosów- kazdy zwyczajowy samiec z taka blondynką przegrywa i to nie na
> płaszczyznie męsko-damskiej bynajmniej.I to nawet bez koniecznosci symulacji.
Co to jest "zwyczajowy samiec", bo mnie to zaintrygowało :-)
-
55. Data: 2007-04-01 13:30:56
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "model" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:euo1g1$tco$1@news.onet.pl...
> po tych pismach? Gdzie napisałam ze w zwiazku z brakiem jakiejkolwiek reakcji
> z ich strony i upublicznianiu fałszywych danych swiadczacych o braku
> rzetelnosci, wiarygodnosci itp nagłosnie sprawę w mediach i straszeniu ich
> GIODO itp? Wszedzie podpisywałam sie tak samo- swoje imie i nazwisko i
> upowaznienie dluznika
A czemu nie? Zapłaciłaś już. Co w tym dziwnego, że chcesz tę rzecz nabyć.
-
56. Data: 2007-04-01 13:47:58
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>> to nie są wady nabyte tylko wady symulowane i rzekłabym raczej stan
>> umysłu niz
>> włosów- kazdy zwyczajowy samiec z taka blondynką przegrywa i to nie na
>> płaszczyznie męsko-damskiej bynajmniej.I to nawet bez koniecznosci
>> symulacji.
>
> Co to jest "zwyczajowy samiec", bo mnie to zaintrygowało :-)
dokładnie nie wiem, bo rzadko spotykam ale jak sądze to taki ,którego bawią
kawały o blodynkach
-
57. Data: 2007-04-01 13:49:08
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>> po tych pismach? Gdzie napisałam ze w zwiazku z brakiem jakiejkolwiek
>> reakcji z ich strony i upublicznianiu fałszywych danych swiadczacych o
>> braku rzetelnosci, wiarygodnosci itp nagłosnie sprawę w mediach i
>> straszeniu ich GIODO itp? Wszedzie podpisywałam sie tak samo- swoje imie
>> i nazwisko i upowaznienie dluznika
>
> A czemu nie? Zapłaciłaś już. Co w tym dziwnego, że chcesz tę rzecz nabyć.
ok. dzięki
-
58. Data: 2007-04-01 17:46:05
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "model" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:euod68$s2u$1@news.onet.pl...
>> Co to jest "zwyczajowy samiec", bo mnie to zaintrygowało :-)
> dokładnie nie wiem, bo rzadko spotykam ale jak sądze to taki ,którego bawią
> kawały o blodynkach
Eee! To niemal każdego bawią te kawały.
-
59. Data: 2007-04-02 05:48:10
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "model" <m...@v...pl>
>>> Co to jest "zwyczajowy samiec", bo mnie to zaintrygowało :-)
>> dokładnie nie wiem, bo rzadko spotykam ale jak sądze to taki ,którego
>> bawią kawały o blodynkach
>
> Eee! To niemal każdego bawią te kawały.
no własnie -"niemal" a ja sie obracam w tej populacji już przebranej
-
60. Data: 2007-04-02 18:07:36
Temat: Re: Odpowiedzialność odszkodowawcza za upublicznianie fałszywych informacji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "model" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:euq5ok$pbs$1@news.onet.pl...
>>>> Co to jest "zwyczajowy samiec", bo mnie to zaintrygowało :-)
>>> dokładnie nie wiem, bo rzadko spotykam ale jak sądze to taki ,którego bawią
>>> kawały o blodynkach
>> Eee! To niemal każdego bawią te kawały.
> no własnie -"niemal" a ja sie obracam w tej populacji już przebranej
Sądzę, że to złudne. Ich też bawią te dowcipy, tylko się do tego - znając Twoje
podejście do tematu - nie przyznają. A poza tym, to słyszałem, że nie ma kawałów
o blondynkach. Te opowieści, to prawda :-)