xmarcel napisał(a):

> wiec dlaczego autor watku nie dziedziczy po dzidkach poprzez ojca prawa
> do zachowku?
> wytlumaczcie mi prosze, bo tego nie rozumiem
>

Możesz uznać to za aksjomat albo przeczytać art. 991 kc - tam jest
napisane komu przysługuje prawo do zachowku.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d8r843$sld$1@nemesis.news.tpi.pl...
> xmarcel napisał(a):
> Nic, ale ma do udziału autora wątku.
> Jeśli testament będzie nieważny wtedy będzie dziedziczenie ustawowe i
> będzie miał jakiś udział w spadku.

Byłem u radcy prawnego zajmującego się spadkami.
Dowiedziałem się że w przypadku nieważnego testamentu przypada
1/4 żona
3/16 na każde rodzeństwo lub po równo później na ich zstępnych (4 osoby)

W przypadku ważnego testamentu przydzielającemu cały majątek żonie mogę
domagać się połowy tego co przypadło by mi przy dziedziczeniu ustawowym
czyli 3/32.

do góry

Manius napisał(a):

> W przypadku ważnego testamentu przydzielającemu cały majątek żonie mogę
> domagać się połowy tego co przypadło by mi przy dziedziczeniu ustawowym
> czyli 3/32.
>

Radzę ci idź do innego radcy prawnego. Bo ci naprawdę nie przysługuje
prawo do zachowku
I to jest poziom naszej palestry. I to jeszcze "specjalista" od spadków.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry