-
1. Data: 2023-05-20 14:00:22
Temat: Odcinkowe pomiary prędkości: KIEDY będzie wersja kaskadowa?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Jak rozumiem obecnie system mierzy czas przejazdu przez (krótki) odcinek
identyfikując z kamery pojazd na początku i końcu odcinka.
_Technicznie_ nic nie stoi na przeszkodzie by mierzyć czas przejazdu
między takimi krótkim odcinkami czy odbiega "znacząco" od referencyjnego
czasu przejazdu z maksymalną dozwoloną prędkością. [ Mała różnica
doprowadzi w końcu do bardzo długiego ciągania się po sądach z jakimś
"pieniaczem" ze sporym ryzykiem że wygra].
Sejm może zalegalizować taki pomiar "kaskadowy" kiedy mu się zechce,
nieprawdaż? A śledzenie dokąd obywatele jeżdżą będzie ekstra.
https://tvn24.pl/biznes/moto/nowe-urzadzenia-odcinko
wego-pomiaru-predkosci-w-polsce-lista-lokalizacji-71
35183
--
A. Filip
| Na Alberta sianokosów pełna sterta. (Przysłowie polskie)
-
2. Data: 2023-05-20 14:37:26
Temat: Re: Odcinkowe pomiary prędkości: KIEDY będzie wersja kaskadowa?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20.05.2023 o 14:00, A. Filip pisze:
> A śledzenie dokąd obywatele jeżdżą będzie ekstra.
Z tym śledzeniem obywatela, to bym nie forsował paniki. O ile
statystyczne śledzenie strumienia pojazdów na danym kierunku ma sens, bo
może by w oparciu o to zacząć projektować drogi, to śledzenie obywatela
wypadałoby spięcia tych danych z danymi o tym, kto danym pojazdem
jeździ. O ile w wypadku pojedynczych osób oczywiście może to być
technicznie wykonalne (na mnie są 3 samochody zarejestrowane, ale
zasadniczo jeżdżę jednym) to masowo to cienko widzę.
Biorąc pod uwagę, że "łowca radarów" przeforsował, ze właściciel pojazdu
może w zasadzie bezkarnie podać dane nie pozwalające na identyfikację
kierującego, no to w ogóle bedzie ciężko. A już o pasażerach litościwie
nie wspominam.
Uważam, że demonizujesz problem.
--
(~) Robert Tomasik
-
3. Data: 2023-05-22 12:39:25
Temat: Re: Odcinkowe pomiary prędkości: KIEDY będzie wersja kaskadowa?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 20 May 2023 14:00:22 +0200, A. Filip wrote:
> Jak rozumiem obecnie system mierzy czas przejazdu przez (krótki) odcinek
> identyfikując z kamery pojazd na początku i końcu odcinka.
krótki ... np pare km.
> _Technicznie_ nic nie stoi na przeszkodzie by mierzyć czas przejazdu
> między takimi krótkim odcinkami czy odbiega "znacząco" od referencyjnego
> czasu przejazdu z maksymalną dozwoloną prędkością. [ Mała różnica
> doprowadzi w końcu do bardzo długiego ciągania się po sądach z jakimś
> "pieniaczem" ze sporym ryzykiem że wygra].
Masz na mysli wykorzystac koniec jednego odcinka i początek drugiego
do stworzenia trzeciego odcinka?
W zasadzie można. Tylko:
-trzeba dobrze zsynchronizować zegary. Choc kierowca przeciez nie
udowodni, że źle zszynchronizowane :-)
-czesc kierowcow zjedzie z niego, wjedzie ... ale cześć można złapać,
-predkosci dopuszczalne na takim długim odcinku bywają różne,
jak kierowca przejechal za szybko, to nie wiadomo gdzie i o ile
przekroczył.
-różne pojazdy mają różne predkosci dopuszczalne, trzeba rozpoznawać.
na terenie zabudowanym często jedną.
-często trafisz na jakiegos zawalidrogę, i nie przekroczysz.
I pieniądze zmarnowane ...
> Sejm może zalegalizować taki pomiar "kaskadowy" kiedy mu się zechce,
> nieprawdaż?
Chyba nawet nie musi nic legalizowac.
Ewentualnie - już raz zalegalizował. Tzn scedował na ministra
szczegółowe przepisy.
> A śledzenie dokąd obywatele jeżdżą będzie ekstra.
A to swoją drogą ... ale czas sie przyzwyczaic.
Działa już teraz.
No chyba, ze na jakąś Partię Prywatności założyć, i znaczący wynik w
wyborach uzyskac..
> https://tvn24.pl/biznes/moto/nowe-urzadzenia-odcinko
wego-pomiaru-predkosci-w-polsce-lista-lokalizacji-71
35183
J.