Witam,

rozporządzenie odnośnie ochrony danych osobowych wymaga np. logowania do
systemu informatycznego, rejestrowania kto pierwszy wprowadził dane.
Niestety są przypadki, gdy to jest niemożliwe. przykładowo weźmy tak
skomplikowaną strukturę jak szpital. Jest tam gazylion dziupli z
urządzeniami do badań, które funkcjonują na zasadzie podobnej np. do RTG:

a) pacjent wlecze się do dziupli ze skierowaniem

b) Siostra Rentgenowa wklepuje jego Imię, Nazwisko, pesel do Rentgena Za
Takie Pieniądze, Że Ja Tyle Nie Zarobię Przez Całe Kilka Żyć.

c) Doktorek w Pokoju Opisowym odbiera to zdjęcie do Specjalnego Programu
Dostępnego Z Urządzeniem dokonuje opisu w bazie ala ,,zestaw plików w
wordzie albo programik bez niczego''

I ten schemat występuje przy różnych urządzeniach. O ile jeszcze Program
Do Opisów mógłby zapewniać logowanie, jak się przyciśnie producenta albo
zamówi program a nie wordopliki, ale dane szwendające się w Maszynach Za
Miliony są nie do przeskoczenia.

Jak prawnie rozwiązać to, że Ustawia ni cholery nie uwzględnia czegoś
poza Typowymi Systemami Zarządzania Bazami Danych?


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)