-
11. Data: 2018-06-12 17:59:21
Temat: Re: Obiecała uczciwość
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.06.2018 o 09:00, Wojtek pisze:
> Premier obiecuje uniewinnienie? Aż tak źle jest w naszym "państwie w
> państwie"?
Skoro jej minister orzeka o winie, to czemu nie?
Tak - jest źle. W sumie to bardzo źle, skoro sądy boją się orzekać i
przerzucają (nomen omen) kartofla sobie na wzajem?
Shrek
-
12. Data: 2018-06-12 18:31:28
Temat: Re: Obiecała uczciwość
Od: Sonn <x...@p...onet.pl>
W dniu 2018-06-11 o 15:46, Animka pisze:
> https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/wypadek-z-udzi
alem-samochodu-szydlo-kierowca-seicento-o-kontaktach
-z-byla-premier-aa-47RV-aGkL-yZSX.html
>
>
> Jak mogą ludzie być tak podli.
>
Oczekujesz uczciwości od ludzi o mentalności PZPRowskich aparatczyków i
mentalnie tkwiących w komunie? Szacun
--
Sonn
-
13. Data: 2018-06-12 21:00:53
Temat: Re: Obiecała uczciwość
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 12-06-18 o 13:14, Animka pisze:
>>> Przecież obiecała uniewinnienie (napisała do niego list) , a słowa nie
>>> dotrzymała.
>> Premier obiecuje uniewinnienie? Aż tak źle jest w naszym "państwie w
>> państwie"?
> Źle napisałam, że uniewinnienie. Po prostu napisała
> ,,Niestety, w moim przekonaniu" - napisała premier - ,,niektórzy z
> polityków partii opozycyjnych, to nieszczęśliwe zdarzenie próbują
> wykorzystać do swoich partykularnych interesów. Dla mnie to działanie
> nieuczciwe i haniebne, mogę nad tym tylko ubolewać.
> Szanowny Panie Sebastianie, toczy się postępowanie i jestem przekonana,
> że będzie ono transparentne i rzetelne. Życzmy sobie wzajemnie, by ta
> sprawa jak najszybciej została wyjaśniona, nie powodując niepotrzebnych
> emocji" - napisała Beata Szydło.
No i wyjaśnili. Już po roku. Przypomina, że zamachowców smoleńskich 8
lat szukamy.
-
14. Data: 2018-06-12 21:02:05
Temat: Re: Obiecała uczciwość
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 12-06-18 o 02:04, Animka pisze:
> Przecież sama napisała do niego list, że będzie sie starała, zeby go nie
> ukarali-czy jakos tak. Nie cierpię kłamczuchów!
>
Skąd wiadomo, ze się nie stara?