-
91. Data: 2005-07-27 08:40:36
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> A nie byc przekoananym ze zamiast do aresztu pojdzie na urlop zdroowtny a
> pozniej zamiast
> za morderstwo odpowie za przekroczenie uprawnien i otrzyma jakies g. w
> zawieszeniu.
iii jasne
fajnie jest teoretyzowac, nie majac zielonego pojecia jak to wyglada od
kuchni
-
92. Data: 2005-07-27 08:46:26
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Masz jakieś problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego...
chyba ty masz problem ze zrozumieniem
jesli go nie zastrzelisz nikt nie ma zadnych szans bo on i tak sie
zamierza wysadzic
jesli go zastrzelisz, istnieje szansa ze moze nie ma takiego
zabezpieczenia, ze moze cos nie zadziala, generalnie jest wieksze
prawdopodobienstwo ze ktos sie uratuje
to nie wariat z ktorym mozna negocjowac, to samobojco ktory CHCE SIE
WYSADZIC
juz rozumiesz roznice czy moze ci to narysowac?
> Nie. Jestem z gatunku tych, co to uważają, że policja ma bronić
> niewinnych, a nie strzelać na lewo i prawo zabijając tychże niewinnych.
jak sie jest niewinnym to sie zatrzymujesz na wezwanie
niewinny nie ma powodow do uciekania, szczegolnie w zatloczonym metrze
kiedy jest stan zagrozenia takimi zamachami
> Jakie papiery?
wize
z tego co w tv czy radiu mowili, w danym momencie przebywal tam
nielegalnie, bo mu sie skonczyla wiza ktorej nie przedluzyl i dlatego
uciekal
> Na niewłaściwym miejscu (a konkretnie stanowisku) to byli ci kał-boje,
> co go zamordowali.
zastrzelili uciekajacego podejzanego
> No, to mam nadzieję, że dostaniesz serię z automatu przy okazji np.
> przebiegania przez jezdnię.
jesli to bedzie wojna to co w tym dziwnego?
-
93. Data: 2005-07-27 08:47:23
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
admin napisał(a):
> A wlasnie ze mial. I co teraz?
a wlasnie ze nie
bo nie przedluzyl
-
94. Data: 2005-07-27 08:56:36
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Ale to byli jacyś uzbrojeni bandyci, nie policja.
uzbrojenie bandyci w srodku dnia w metrze ;)
nawet jak by byli, to czlowiek szybszy od kuli nie jest i ucieczka w
takiej sytuacji to glupota, jesli ktos chce cie zastrzelic to do ciebie
nie gada i nie probuje cie zatrzymac, a zatem nawet jak to bndyci to
lepiej sie zatrzymac
-
95. Data: 2005-07-27 09:08:26
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> jak sie jest niewinnym to sie zatrzymujesz na wezwanie
> niewinny nie ma powodow do uciekania,
przed uzbrojonymi po cywilnemu funkjconariuszami (bandytami?) po ataakach
terrorystycznych, prosze Cie Ty sam nie wiesz co piszesz.
Gosc widzial pewnie ze ktos za nim lazi wkocnu zobaczyl ze biegna z bronia
toi zaczal uciekac.
-
96. Data: 2005-07-27 09:10:52
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dc7h99$dhr$2@opal.futuro.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> A nie byc przekoananym ze zamiast do aresztu pojdzie na urlop zdroowtny a
>> pozniej zamiast
>> za morderstwo odpowie za przekroczenie uprawnien i otrzyma jakies g. w
>> zawieszeniu.
>
> iii jasne
> fajnie jest teoretyzowac, nie majac zielonego pojecia jak to wyglada od
> kuchni
akurat na topie mamy sprawe z poznania, iwlasnie zarzut przekroczenia
uprawnien im przedstawiono.
p.
-
97. Data: 2005-07-27 09:11:17
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>powinna sie tak samo bac jak bandyci kiedy uzywaja broni
a czy ja twierdze inaczej ?
P.
-
98. Data: 2005-07-27 09:42:03
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: komar77r <k...@o...pl>
On Mon, 25 Jul 2005 16:17:07 +0200, SzerszeN
<s...@t...pl> wrote:
>nie ucieka sie jak goni cie policja, szczegolnie wtedy kiedy sa zamach
>bombowe, a wyglad ma sie "podejzany"
szczególnie po cywilnemu,
skąd mam wiedzieć że to nie są jakieś bandziory ?
szczególnie jak mam kolor skóry nie taki jaki trzeba, a goni
mnie 2-ch białych osiłków ?
-
99. Data: 2005-07-27 10:07:18
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: SzerszeN [Wed, 27 Jul 2005 10:38:44 +0200]:
> tylko w trakcie takiej akcji, nie ma, jak sie nie ktorym,
> wydaje czasu ani mozliwosci na weryfikacje
Ale czlowiecze, przeciez ta akcja obejmowala nie tylko ganianie
za facetem ale tez sledzenie go przez pol miasta. Spierdolili
robote i tyle, wykrecac sie moga dowolnie ale tego faktu to to
nijak nie zmieni.
Kira
-
100. Data: 2005-07-27 19:37:11
Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
Od: MiKeyCo <m...@...pl>
SzerszeN napisał(a):
>> Na niewłaściwym miejscu (a konkretnie stanowisku) to byli ci kał-boje,
>> co go zamordowali.
> zastrzelili uciekajacego podejzanego
Jakiego uciekającego podejrzanego? On już został zatrzymany i
skrępowany. Jedynie mogło istnieć podejrzenie, że ma ładunek na sobie.
Reasumując: został zastrzelony osobnik zatrzymany, będący pod kontrolą
policji, jedynie podejrzewany o niesienie ładunku wybuchowego. To jest
nielogiczne - jeśli włożono tyle trudu, by go zatrzymać, to można było
sięgnąć pod jego kurtkę i sprawdzić czy miał coś na sobie. Zagrożenia to
już nie zwiększało, istniało dość spore już podczas obserwacji i
pościgu. Został zamordowany. Skrępowany i odstrzelony.
Został zamordowany, bo ma ciemną karnację i był podejrzany. A sznury
na drzewach w Londonie się jeszcze nie pojawiły?
Policja mnie mniej żenuje - to zawsze są kowboje, ale społeczeństwo
angielskie mnie rozczarowało. W obliczu tak ewedentnej porażki popiera
działania policji.
--
pzdr
MiKeyCo