> z jednej strony mi Cię żal - straciłeś kupę kasy
> a z drugiej strony też mi Cię żal, bo chyba z innego świata jesteś
> a z trzeciej strony, to takich jak Ty to trzeba by powystrzelać!!! pomyśl
> trochę, zakładam że nie jesteś osobą bardzo zamożną, i co by było jak byś
> spowodował groźne obrażenie u innej osoby, albo rozbił S-klasę - to z
czego
> byś komuś rentę płacił, czy zwrot kosztów bardzo drogiego leczenia, o
> S-klasie nie wspominając, przez swoją GŁUPOTĘ!!!! naraził byś siebie i
> prawdopodobnie swoich bliskich na ruinę finansową i pozostało by się tylko
> powiesić, ech kurwa w tych czsach nie wie, że oc trzeba z momentem
> zarejstrowania wykupić.......
>
Wiesz co zal mi Cie CZLOWIEKU. Jestes zwyklym jednak POLAKIEM. Mila porada
dla goscia ktory jest w sporych tarapatach. Ja np mam prawo jazdy ale nie
amm zielonego pojecia o ty ch wszystkich niuansach. I pewnie gdybym byl w
takiej sytuacji jak Rafal ze doweidzial sie ze OC jest wazne to i bym nie
ubezpieczyl sie wczesniej. I pewnei wtedy tez bys mnie chcial zastrzelic za
niewiedze.
Wiesz ze od nadmiaru informacji jest dezinformacja?
Ja znam tylko te podstawowe prawa (dekalog) i on jest najwazniejszy cala
reszta to czlowieka wytwory i tak zawile ze zwykly smiertelnik taki ja ja
sie nie rozezna.

Pozdrawiam
AJA
P.S. mam nadzieje ze Rafalz tego jakos wybrnie.




--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> No fakt przerąbane ja tez dopiero ca zakupiłem furke i też wiadomo mi że
> miesiąc brykam na ubezpieczeniu poprzedniego właściciela, ale nie
> skojarzyłbym że z chwilą przerejestrowania traci ważność. Na szczęście
> jeszcze nie przerejestrowałem, ale miałem to zrobic na dniach. Ale z tego
co
> czytam muszę zarejestrować 2 tyg. po zakupie więc po jaką mi cholerę
miesiąc
> ubezpieczenia OC z poprzednika?? wystarcza przecież 2 tyg. Toż to są
> przekręty. I jeszcze nic niepowiedzą :(( pewnie bym sie nadział na podobny
> numer. Ehhh co za świat. Sorry że tak... ale ten post mi pomógł
>
No to odetchnąłem bo dziś przerejstrowałem auto na siebie i zastanawiałem
się czy mi się chce jeszcze stać w PiZetJu ale w końcu pokonałem 'lenia' i
załatwiłem ubezpieczenie. I całe szczęście bo niewiadomo czy akurat by się
coś tfu... tfu.. nie przytrafiło.
Swoją drogą żadna biurwa nie powiedziała mi, że tak działa na ubezpieczenie
przerejestrowanie auta - jaki kraj takie biurwy...

--
~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~
Pozdrawia Elwis - Electronic Lifelike Worker Intended for Sabotage
Becia 316i E30 Alpenweiss
h...@r...com.pl
z adresu wytnij NO-SPAM bo to pułapka na spamerów

do góry

"AJA" <n...@w...iie.pz.zgora.pl> wrote in message
news:b1tse0$il3$2@inews.gazeta.pl...

> > byś komuś rentę płacił, czy zwrot kosztów bardzo drogiego leczenia, o
> > S-klasie nie wspominając, przez swoją GŁUPOTĘ!!!! naraził byś siebie i
> > prawdopodobnie swoich bliskich na ruinę finansową i pozostało by się
tylko
> > powiesić, ech kurwa w tych czsach nie wie, że oc trzeba z momentem
> > zarejstrowania wykupić.......
> >
> Wiesz co zal mi Cie CZLOWIEKU. Jestes zwyklym jednak POLAKIEM. Mila porada
> dla goscia ktory jest w sporych tarapatach.

Jest w tarapatach na własną prośbę. Gdyby Ci na przykład kolega powiedział,
że po 21 roku życia możesz jeździć ciężarówką mając prawo jazdy kat. A, to
też byś od razu pakował się za fajerę i rżnął potem głupa przy
policjantach???

Jurand.

do góry

"LEPEK" <1...@g...pl> wrote in message
news:b1t9il$67u$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz (Maniek) Milobedzki" <m...@p...onet.pl>
> napisał w wiadomości news:b1t7gf$ppc$1@inews.gazeta.pl...
> > To zalezy od umowy z komisem Jesli ktos da sie wpuscic to placi podatek
> Tak
> > jak koledzy ;-(
>
> Nie zależy. Jeśli sprzedającym jest osoba prawna to przedmiot umowy
opłacie
> skarbowej nie podlega.

Jeśli wystawi na to fakturę...

Jurand.

do góry

"Baru" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:b1te9p$7p3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:b1te3c$5up$22@atlantis.news.tpi.pl...
> > In pl.misc.samochody "Rafał Bar" <b...@p...onet.pl> wrote:
> > > Chyba troche zbyt surowa kara za brak OC, wynikajacy z
niedoinformowania
> ?
> >
> > Nie. To nie kara. To poniesienie konsekwencji. Zapłaciłeś za szkody
> > jakie wyrządziłeś.
>
> Tak, a 3400 to na waciki dla zony poszkodowanego.

Ciesz się chłopie, że, tak jak ktoś tu pisał, nie walnąłeś w coś naprawdę
drogiego albo kogoś nie uszkodziłeś... Bo byś dopiero wtedy tutaj płakał...
Zrobiłeś głupotę, poniosłeś za to jeszcze w miarę niewielkie konsekwencje,
więc powinieneś się cieszyć że tylko tak się skończyło.

Jurand.

do góry

> Jest w tarapatach na własną prośbę. Gdyby Ci na przykład kolega
powiedział,
> że po 21 roku życia możesz jeździć ciężarówką mając prawo jazdy kat. A, to
> też byś od razu pakował się za fajerę i rżnął potem głupa przy
> policjantach???

Nieadekwatne porownanie. Nie pytalem tylko kumpla. To byli znajomi jezdzacy
samochodami, facet w komisie i gosc w urzedzie komunikacji. Jak wspomnialem
w innym poscie: moze powinienem powinienem prawnika chcac zakupic samochod ?
Poza tym okazuje sie, ze jest o wiele wiecej osob, ktore nie wiedza o tym
obowiazku (ubezpieczenia w momencie rejestracji), tylko mieli wiecej
szczescia ode mnie: przez wspomniany miesiac jezdzili bezwypadkowo i nie
zostali zatrzymani przez drogowke.

do góry

Użytkownik "Tiger" <t...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:b1sb4m$pbj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Rafał Bar" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b1s9u9$gn1$1@atlantis.news.tpi.pl...

> a z trzeciej strony, to takich jak Ty to trzeba by powystrzelać!!!
Może Cię to zdziwi, ale istnieją kraje, w których, żeby uniknąć poważnych
kłopotów nie trzeba wcale kończyć prawa, ani mieć prawnika w rodzinie. W
cywilizowanych państwach urzędnik czuje się w obowiązku zaznaczyć, że "jest
ważne miesiąc, ale skoro właśnie go pan przerejestrowuje, to oc właśnie
traci ważność". Zaznaczyć i oczywiście ma obowiązek sam to wiedzieć.
> ech kurwa w tych czsach nie wie, że oc trzeba z momentem
> zarejstrowania wykupić.......
Rozumiem, że nie jesteś, jak autor wątku, początkującym kierowcą. A Twoja
wyobraźnia nie jest zbyt elastyczna.
Bo wyobraź sobie, że kłopoty może mieć w tym kraju nie tylko Bogu ducha
winny człowiek kupujący pierwszy samochód, ale także kupujący mieszkanie,
biorący kredyt w banku, czy nawet otrzymujący spadek, itp. Niestety kolega
poruszył bardzo ważną kwestię braku bezpieczeństwa prawnego w
społeczeństwie.
Pozdrawiam,
Marta

do góry

Rafal Bar dnia 07 lut 2003 uderzyl kolejno klawisze:

>> Jest w tarapatach na wlasną prośbe. Gdyby Ci na przyklad kolega
>powiedzial,
>> ze po 21 roku zycia mozesz jeLdzic ciezarówką mając prawo jazdy kat.
>> A, to tez byś od razu pakowal sie za fajere i rznąl potem glupa przy
>> policjantach???
>
>Nieadekwatne porownanie.

Adekwatne - nieznajomosc prawa nieusprawiedliwia....

Strzeliles glupstwo i na wlasna prosbe masz caly kram na glowie...

Wystarczylo sie zapytac w urzedzie, gdzie rejestrowales auto...
a nie cioci/babci/wujka/stryjka....

Jakkolwiek wspoolczuje to powiem CI :Ciesz sie ze tak sie skonczylo....

do góry

On Thu, 06 Feb 2003 13:50:21 +0100, Konrad Urbański wrote:
>LEPEK wrote:
>> Na mój gust to pani z wydziału komunikacji powinna o tym informować pt.
>> petentów. Byłoby prosto i jasno.
>Tak. Oczywiście. powinna biegać za każdym wchodzącym do urzędu i błagać
>go, by ją wysłuchał. W każdym WK jest informacja. Wystarczy zapytać.

A tam poinformuja, albo i nie, albo nierzetelnie.

Moze nie biegaz za klientem, ale jakies miejsce gdzie obywatel moglby
uzyskac informacje czego przepisy od niego wymagaja to by sie
przydalo..

J.

do góry

On Thu, 6 Feb 2003 09:48:14 +0100, Mariusz (Maniek) Milobedzki wrote:

>ps.. gwoli informacji dla nastepnych:
>1) od momentu zakupu OC poprzedniego wlasciciela obowiazuje przez 30dni,

Nie dluzej jednak niz:
a) do planowego zakonczenia umowy,
b) do _dnia_ przerejestrowania.

J.

do góry