-
11. Data: 2019-10-24 20:07:02
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Byłby oczywiście nieważny i niepodważalny P0dobnie jak złodziejska prywatyzacja P0.
No i nie wiemy, kto miał zamordować żonę notariuszowi.
-----
> podpis u notariusza pod lufą pistoletu byłby ważny i niepodważalny?
-
12. Data: 2019-10-24 21:57:23
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.10.2019 o 19:18, A. Filip pisze:
>>>> www.fakt.pl/wydarzenia/polska/slask/katowice-uprowad
zono-go-i-zawieziono-do-notariusza/6k3c6ns
>>>> Chyba sprzedam telewizor ;-)
>>> Napisali cokolwiek o postawieniu zarzutów *notariuszowi* ? :-)
>> Wiesz, jeśli porwanemu zagrozili, ze mu żonę zamordują (przykładowo), to
>> niekoniecznie musiał notariuszowi powiedzieć, że czuje się porwany.
> Podejrzewam że taka może być wystarczająco skuteczna linia obrony
> notariusza w którą "poza sądem" niespecjalnie chce się wierzyć.
> Obstawiam że (szczególnie przy wielokrotnych wizytach) przydałby się
> przynajmniej "niedomyślny" notariusz.
>
No ale co ma ten domyślny notariusz zrobić, skoro facet przyszedł do
niego podpisać umowę? Pytam tak praktycznie.
--
Robert Tomasik
-
13. Data: 2019-10-24 22:05:21
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 24.10.2019 o 21:57, Robert Tomasik pisze:
> No ale co ma ten domyślny notariusz zrobić, skoro facet przyszedł do
> niego podpisać umowę? Pytam tak praktycznie.
znowu żeś siknął:)
-
14. Data: 2019-10-24 22:32:15
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: PiotRek <b...@g...pl>
W dniu 2019-10-24 o 21:57, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24.10.2019 o 19:18, A. Filip pisze:
>
>>>>>
www.fakt.pl/wydarzenia/polska/slask/katowice-uprowad
zono-go-i-zawieziono-do-notariusza/6k3c6ns
>>>>> Chyba sprzedam telewizor ;-)
>>>> Napisali cokolwiek o postawieniu zarzutów *notariuszowi* ? :-)
>>> Wiesz, jeśli porwanemu zagrozili, ze mu żonę zamordują
(przykładowo), to
>>> niekoniecznie musiał notariuszowi powiedzieć, że czuje się porwany.
>> Podejrzewam że taka może być wystarczająco skuteczna linia obrony
>> notariusza w którą "poza sądem" niespecjalnie chce się wierzyć.
>> Obstawiam że (szczególnie przy wielokrotnych wizytach) przydałby się
>> przynajmniej "niedomyślny" notariusz.
>>
> No ale co ma ten domyślny notariusz zrobić, skoro facet przyszedł do
> niego podpisać umowę? Pytam tak praktycznie.
W artykule napisano (fakt, że w "Fakcie"):
"- Policjanci wkroczyli do pomieszczeń kancelarii dosłownie w ostatniej
chwili. Poszkodowany miał właśnie zostać zmuszony przez sprawców do
podpisania niekorzystnej dla siebie umowy, [...]".
Dziwne to. Przy notariuszu go zmuszali do podpisania umowy? No chyba że
i notariusza zmuszali do parafowania, ale przecież tak podpisana umowa
nie może być ważna.
--
P.
-
15. Data: 2019-10-24 22:56:29
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.10.2019 o 22:32, PiotRek pisze:
> Dziwne to. Przy notariuszu go zmuszali do podpisania umowy? No chyba że
> i notariusza zmuszali do parafowania, ale przecież tak podpisana umowa
> nie może być ważna.
Toteż również się dziwię, ale doświadczenie każe mi sądzić, że jak
zwykle dziennikarze są niedoinformowani.
--
Robert Tomasik
-
16. Data: 2019-10-24 23:07:40
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: PiotRek <b...@g...pl>
W dniu 2019-10-24 o 22:56, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24.10.2019 o 22:32, PiotRek pisze:
>> Dziwne to. Przy notariuszu go zmuszali do podpisania umowy? No chyba że
>> i notariusza zmuszali do parafowania, ale przecież tak podpisana umowa
>> nie może być ważna.
> Toteż również się dziwię, ale doświadczenie każe mi sądzić, że jak
> zwykle dziennikarze są niedoinformowani.
Ano. Toż zaznaczyłem, że to "Fakt". :-)
--
P.
-
17. Data: 2019-10-25 08:38:35
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 24 października 2019 18:43:50 UTC+2 użytkownik Robert
> Wiesz, jeśli porwanemu zagrozili, ze mu żonę zamordują (przykładowo), to
> niekoniecznie musiał notariuszowi powiedzieć, że czuje się porwany.
Kilkanaście razy zdarzało mi się korzysta z usług notariusza i poza przypadkiem
poświadczania własnoręczności podpisu innych czynności nie dawało się załatwić
wchodząc ot tak z ulicy.
Trzeba przynieść dokumenty, notariusz się z nimi zapoznaje i najwcześniej następnego
dnia umawia na podpisanie aktu.
Poświadczenie podpisu robili od ręki ale już na zwykłe pełnomocnictwo czekałem do
nastopnego dnia
Więc coś w tej historii dziennikarze ubarwili raczej jeśli faktycznie chodziło o
czynność notarialna gdzie poszkodowany mógł stracić 2mln.
-
18. Data: 2019-10-25 09:30:15
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Tak praktycznie to dzwonić na 997 i słyszeć przez 15 minut "pogotowie policji proszę
czekać na połączenie".
Lub z rozpaczy na 998 zgłosić pożar to by przyjechali po 4 minutach.
Na 999 to wiadomo, nie umiałby odpowiedzieć na dociekliwe pytania.
-----
> Pytam tak praktycznie.
-
19. Data: 2019-10-25 12:02:04
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-10-25 o 09:30, ąćęłńóśźż pisze:
> Tak praktycznie to dzwonić na 997 i słyszeć przez 15 minut "pogotowie
> policji proszę czekać na połączenie".
> Lub z rozpaczy na 998 zgłosić pożar to by przyjechali po 4 minutach.
> Na 999 to wiadomo, nie umiałby odpowiedzieć na dociekliwe pytania.
>
>
> -----
>> Pytam tak praktycznie.
Obudź się, mamy rok 2019. Dzwoni się na 112. W tym roku zgłaszałem pożar
oraz zamawiałem interwencję policji - w obydwu przypadkach odebrali
niezwłocznie.
--
Liwiusz
-
20. Data: 2019-10-25 12:32:03
Temat: Re: Notariusz i trzech rozbójników
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Ze stacjonarnego w sekretariacie?
-----
> Dzwoni się na 112.