-
1. Data: 2007-08-28 12:14:25
Temat: Nieuregulowana umowa
Od: s...@s...pl
Witam,
Mam pytanie dotyczace umowy, poniewaz podpisalem z klientem umowe,
wywiazalem sie z niej a on mi nie wyplacil wszystkiego chociaz termin
zaplaty minal juz miesiac temu. Wyplacil mi ok. polowy tlumaczac sie
ze czeka az klient zaplaci mu za to bo on byl tylko posrednikiem.
Problem w tym ze ja tez bylem posrednikiem i musze szybko sciagnac od
niego naleznosc za umowe. Wiec jak to najlepiej zrobic? Od razu isc do
sadu?
Z gory dzieki:)
-
2. Data: 2007-08-28 12:56:50
Temat: Re: Nieuregulowana umowa
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
s...@s...pl wrote:
> zaplaty minal juz miesiac temu. Wyplacil mi ok. polowy tlumaczac sie
> ze czeka az klient zaplaci mu za to bo on byl tylko posrednikiem.
A co cię to obchodzi? Ma zapłacić i już!
> Problem w tym ze ja tez bylem posrednikiem i musze szybko sciagnac od
> niego naleznosc za umowe. Wiec jak to najlepiej zrobic? Od razu isc do
> sadu?
Przez sąd to szybko nie będzie, niestety. Nawet w trybie uproszczonym
(pozew i brak odwołania) potrwa to pewnie parę miesięcy...
Wezwanie do zapłaty (na piśmie - polecony z potwierdzeniem odbioru) to
pierwszy krok. Zagroź skierowaniem sprawy do sądu - egzekucja komornicza
jest kosztowna, więc gość może się przestraszyć.
A potem... Cóż - możesz spróbować sprzedać wierzytelność (np. temu, komu
ty musisz zapłacić) ale na to bym nie liczył. Albo do sądu i czekać.
-
3. Data: 2007-08-28 15:23:10
Temat: Re: Nieuregulowana umowa
Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:mlidq4-qmp.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> s...@s...pl wrote:
>
>> zaplaty minal juz miesiac temu. Wyplacil mi ok. polowy tlumaczac sie
>> ze czeka az klient zaplaci mu za to bo on byl tylko posrednikiem.
>
> A co cię to obchodzi? Ma zapłacić i już!
>
>> Problem w tym ze ja tez bylem posrednikiem i musze szybko sciagnac od
>> niego naleznosc za umowe. Wiec jak to najlepiej zrobic? Od razu isc do
>> sadu?
>
> Przez sąd to szybko nie będzie, niestety. Nawet w trybie uproszczonym
> (pozew i brak odwołania) potrwa to pewnie parę miesięcy...
>
> Wezwanie do zapłaty (na piśmie - polecony z potwierdzeniem odbioru) to
> pierwszy krok. Zagroź skierowaniem sprawy do sądu - egzekucja komornicza
> jest kosztowna, więc gość może się przestraszyć.
>
> A potem... Cóż - możesz spróbować sprzedać wierzytelność (np. temu, komu
> ty musisz zapłacić) ale na to bym nie liczył. Albo do sądu i czekać.
witam!
pierwszy krok - wezwanie do dobrowolnego spełnienia świadczenia pod rygorem
postępowania w sądzie i komorniczej egzekucji - pismo listem polecony,
zachowaj dowód nadania
drugi krok - do sądu w postępowaniu nakazowym - jak masz fakturę lub inny
dowód zawarcia umowy, a już najlepiej jak masz umowę, do tego dowód
spełnienia przez ciebie świadczenia no i wezwanie do dobrowolnego spełnienia
świadczenia + dowód jego nadania - jeżeli do 10000zł to postępowanie
uproszczone czyli wypełniasz formularz który zdobędziesz w sądzie i tam we
wnioskach poza żądaniem zwrotu kosztów postępowania, żądasz wydania nakazu
zapłaty w postępowaniu nakazowym; jeżeli zostanie wydanie, wniosek do
komornika wraz z odpisem tego nakazu (nakaz przyjdzie do domu) o udzielenie
zabezpieczenia na majątku dłużnika;
jeżeli zaskarży, a zapewne może tego nie zrobi, skoro wykonałeś swoje
świadczenie a on nie, to masz prawomocny nakaz i z tym do komornika
ponownie, z tymze składasz tylko ten nakaz i wnosisz o egzekucję z
zabezpieczonego majątku; jeżeli zaskarży, to i tak wyrok będzie
zasądzający - z tego co piszesz nie ma on zadnych merytorycznych argumentów
by spowodować oddalenie twego powództwa
pzdr
k