Mam kłopot ze ściągnięciem należności za fakturę. Kwota nie przekracza 500
zł, więc przypuszczam, że nie opłaca mi się występować o to do sądu.
Niestety, faktura jest wystawiona, więc podatki też muszę za nią zapłacić.

Czy jest możliwość anulowania w/w faktury, lub choćby jakkolwiek odliczenia
kwot wpisanych w kpir i vat? Przecież zapłaty nie otrzymałem, a nie dość że
na tym tracę, to jeszcze mam podatek dochodowy i vat z własnej kieszeni
dopłacić?

Może jest jakiś sposób??
Prosze o pomoc.